Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Koszt ogrzewania mieszkania gazem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oczywiście koszta zależą od kilku czynników

Dzisiaj rozmawiałem z kumplem, jego dziadek ma dom 130m z lat 80 i miesięcznie wychodzi ok 1000zł/mies

A jego szef ma nową chatę 300m i koszt grzania ok 400-500zł/mies

Opublikowano

Ja mam 120m, domek ocieplony łącznie z dachem, nowe okna i zrezygnowałem z gazu, rachunki tak koło 500-600zł a na cały sezon schodzi mi teraz 3t węgla czyli ten sezon jak narazie wyłożyłem 1980zł i do wiosny spokój, piec nowy weglowy z komputerkiem i nadmuchem, cała instalacja w miedzi + nowe grzejniki, rozpalam, zasypuje do pełna, ustawiam temp np na 45C na piecu i praktycznie 2 razy na dobe schodze tylko,

temp w domu 22-23.

Ale najlepiej w domu pali mi sie kominkiem z rozprowadzeniem na poszczególne pokoje mozna spokojnie napalic do 29 stopni, ale drzewo bardzo poszło do góry przez te pare lat no i jak dla mnie najwiekszy minus to stasznie sie brudzi mieszkanie...

Opublikowano

Kolega stanley na węgiel raczej się nie przerzuci chyba, że piec kaflowy sobie postawi :wink4:

Opublikowano

Dzisiaj mam się widzieć z właścicielami mieszkania.

Aby obliczyć przybliżone koszta muszę chyba na żywca spisać licznik z gazu, a później spisać znowu po miesiącu, lub chociażby 2 tygodniach.

Po przeczytaniu informacji na forach "grzewczych" to jak wróżenie z fusów :kwasny:

Opublikowano

Dokładnie, jak sam się nie przekonasz to nie będziesz wiedział.

Opublikowano

Jakbym miał się zamienić za takie mieszkanie z czynszem 480 zł to nawet bym się nie zastanawiał.

Opublikowano

Ja 2 lata temu na wynajmowanym mieszkaniu w Gdańsku około 40m2 pokój z aneksem i sypialnia ... nowe budownictwo (domek miał rok czasu, w pełni ocieplony itd...) ogrzewanie (3 kaloryfery kompaktowe i rurki w łazience) - miesięcznie wychodziło 300-350zł

I to był oszczędzanie z naszej strony ....

Więc niestety tanio nie jest ...

Opublikowano

morsdicti te opłaty to w sezonie grzewczym czy letnim czy średnio przez cały rok?

Opublikowano

Wczoraj rozmawiałem z właścicielami, gość ma swoją firmę remontową, niby robili remont kapitalny pod siebie - mieszkanie ocieplone od wewnątrz wełną mineralną (niestety zapomniałem spytać o grubość) i wykończone płytą gipsową.

Opublikowano

ja dołoże od siebie tylko tyle ze kazdy kogo znam z ogrzewaniem gazowym, bez miliona na koncie po ostrej zimie zaraz wymieniał piec na jakikolwiek byle na paliwo stałe :) a ogolnie to bardzo drogi interes, a opcja zamiany o dziwo zgrywa sie wraz z nadchodzeniem zimy.....

Opublikowano

Ja od niedawna również mieszkam w mieszkaniu w piecem gazowym dwufunkcyjnym i aż boję się myśleć ile będzie mnie kosztowało ogrzewanie.

Rodziców dom chyba tylko przez 2 sezony był ogrzewany gazem, ale pomimo, że temperatury w domu nie były wysokie to rachunki już tak. Od tamtej pory, piec gazowy wisi nieużywany a dom ogrzewają węglem i drewnem, a koszt ogrzewania za cały sezon grzewczy jest porównywalny z kosztem ogrzewania gazem przez 1 miesiąc, więc oszczędności są olbrzymie.

Opublikowano

dobry temat, opiszę koszty ogrzewania domu (130 m2, ściana trójwarstwowa, 7cm styropianu w środku). jak budowaliśmy to w modzie i ekonomii było mieć ogrzewanie olejowe lub gazowe (2000r). Olej kosztował 0,6 zł/L co przy zużyciu rocznym około 2200-2500 L kosztowało 1300-1500 zł.

Na dzień dzisiejszy zużycie się niestety nie zmniejszyło, natomiast cena za olej tak, z 60 gr na 3,9 zł/L. :wallbash:

Jak łatwo można policzyć , z 1500 zrobiło się ponad 9000 zł.

Dzisiaj przyjeżdża fachura na wycenę przeróbki ogrzewania na eko groszek. Mimo iż cena groszka z roku na rok rośnie, to relacja pomiędzy olejem a groszkiem pozostanie ( coś jak PB do LPG).

Po przeanalizowaniu kosztów wychodzi, że rocznie wydamy na eko 4200 zł, więc różnica ponad połowę.

Koszt instalacji szacuję na ok.9-10 tyś, więc dwa lata z kawałkiem i się zwróci.

Kiedyś była przymiarka, aby koszt ogrzewania domu odliczać od podatku. Na początku było sporo hałasu , później sprawa zdechła i tak jest do dzisiaj.

Opublikowano

Kolego, a nie lepsza byłaby dla Was instalacja kotła na zwykły węgiel? Piece takie są sporo tańsze, sam węgiel od ekogroszku również tańszy i bardziej dostępny na rynku.

U rodziców jest kocioł SAS, można w nim palić zarówno węglem jak i drewnem. Fakt, nie ma podajnika, ale węgla zasypuje się raz na 6-10 godzin i jest spokój. Sterownik z nawiewem kontroluje zadaną temperaturę.

Co do ekogroszku, to polecam to przeczytać: http://forum.it-energo.pl/viewtopic.php?t=1357&highlight=ekogroszek

Opublikowano

Wszytko prawda tylko, że my tu o ogrzewaniu gazowym.... Przecież stanley nie będzie ogrzewał mieszkania eko goszkiem czy innym węglem lub drzewem.

Sprawa wyższości ogrzewania mieszkania/domu węglem lub drzewem nad ogrzewaniem gazowym jest oczywista jeśli mówimy o kosztach. Ale stanley nie planuje przerabiać mieszkania w bloku na ogrzewanie węglem między innymi dlatego, że jest ono po generalnym remoncie i z innych względów technicznych. Więc panowie jak sprawa z tym gazem wygląda...

Opublikowano

jak napisał boguki przerabiać na ogrzewanie węglowe nie mam zamiaru ( w przypadku, gdyby zamiana doszła do skutku)

Jeżeli koszta okażą się zbyt duże, po prostu zamianę odpuszczam :rolleyes:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...