grzegorzxl Opublikowano 30 Października 2011 Opublikowano 30 Października 2011 Witam mam do Was takie pytanie zdarzyła się kolizja gość włączając się do ruchu nie włączył kierunkowskazu nie upewnił się że może się włączyć nie miał włączonych świateł mijania mało tego skręcił w lewo zajeżdzając całkowicie drogę w wyniku czego doszło do uszkodzenia auta poszkodowanego nie było szans zahamowania jedynie uciekanie w lewo co i tak nic nie dało gość ten sprawca przyznał się do winy i prosił żeby nie wzywać policji dodam że to dziadek ok 75 lat chciał się dogadać więc spisaliśmy oświadczenie oczywiście podpisał dał mi dokumenty do xerowania dowód rej osobisty prawo jazdy polisę itd ja zgłosiłem szkodę w jego ubezpieczalni tam mi powiedzieli że sprawca musi potwierdzić dodam że szkodę zgłosiłem jakieś 3 godz od zaistnienia tego samego dnia ale teraz dziadek mówi że nie wie czy to napewno jego wina mam świadka który ze mną jechał jest nim moja matka widziała wszystko i mam pytanie czy mogę teraz zgłosić to na policję że była taka kolizja i czy doszło do sądu to są szanse aby odszkodowanie odzyskać. Dzięki za porady z góry i Pozdrawiam
hubipl9 Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 Jak masz telefon do gościa to dzwoń i pytaj z czym się nie zgadza. Jak nie masz tel to masz adres z dowodu więc możesz podjechać i zapytać o co chodzi. Dogadać się. Powiedz mu, że możecie się razem udać się na policję opisać sytuację i wyjaśnić kto jest sprawcą tylko wtedy to on mandat może dostać. Z gościem się pewnie kontaktowała ubezpieczalnia i nie przyznał się im do winy tylko coś kombinował i wstrzymuje Ci wypłatę kasy przez to. Zgłaszałeś w Warcie? Zgadłem?
mar_92 Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 Zadzwoń do gościa , jeśli powie ze nie jest pewny możesz podjechać na policje , oni mogą zrobić taka wizje sprawdzić jakie części pojazdu są uszkodzone u Ciebie i tego gościa
grzegorzxl Opublikowano 1 Listopada 2011 Autor Opublikowano 1 Listopada 2011 Dzięki Panowie zgłosiłem ale nie w Warcie tylko w TUW-ie samochód zgodnie z tym co powiedział rzeczoznawca poprowadziłem do lakiernika już go naprawia tak zrobie postraszę dziada sądem bo uważam że duże szanse mam aby wygrać tą sprawę bo wina jego jest ewidentna. Ale prosiłbym jescze o jakieś podpowiedzi Wiecie czasem ktoś miał może taką sytuację albo wie jak takiego jełopa postraszyć Pozdrawiam
mar_92 Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 Powiedz gościowi ze zgłaszasz na policje.Policja pojedzie ustawi auta i będzie wiadomo czyja wina , że dostanie jeszcze dodatkowo mandat
Dev Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 podpisał papier ?, podpisał, wiec nie ma co sie przejmowac jak dalej bedzie sciemniał sprawa cywilna i auf wiedersehen ogólnie zasada jest taka, jak Ty spowodowałeś wypadek to staraj sie isc na podpisanie oswiadczenia a jak Tobie ktoś zrobił kuku to dzwonisz na policje i z bani, zadnych ukłądów bo pózniej jest chu....jnia tak jak w Twoim przypadku, widocznie dziad nie miał przeglądu, miał za duzo pkt lub był naje...bany i dlatego chciał oświadczenie
mar_92 Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 podpisał papier ?, podpisał, wiec nie ma co sie przejmowac jak dalej bedzie sciemniał sprawa cywilna i auf wiedersehen ogólnie zasada jest taka, jak Ty spowodowałeś wypadek to staraj sie isc na podpisanie oswiadczenia a jak Tobie ktoś zrobił kuku to dzwonisz na policje i z bani, zadnych ukłądów bo pózniej jest chu....jnia tak jak w Twoim przypadku, widocznie dziad nie miał przeglądu, miał za duzo pkt lub był naje...bany i dlatego chciał oświadczenie tylko musisz uważać,bo to też działa w druga stronę :>
arielka Opublikowano 2 Listopada 2011 Opublikowano 2 Listopada 2011 Policja raczej już nie pomoże. Przekaż grzecznie Panu informacje, najlepiej na piśmie, zatytułowane WEZWANIE DO ZAPŁATY. Uzasadnij brakiem przyjęcia odpowiedzialności przez TUW i kosztami związanymi ze szkodą. Zasadnicze pytanie: komu "dziadek" i co mówi ? Wypełnił oświadczenie - formularz TUW ?? Otrzymałeś odmowę wypłaty odszkodowania ? Sprawa jak najbardziej do wygrania w sądzie, kwestia czasu... Pozdrawiam arielka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się