[ALL B6] Momenty dokręcania śrub wahaczy i drążków

[dexter400 0]

Witam Pany, w piątek zabieram sie za wahacze, niestety nie mogę nigdzie na necie znaleść momentów dokręcania śrub. Jakby ktoś miał gdzieś na wierzchu to prosiłbym o podanie chodzi mi o

-tuleja górnego wahacza przedniego i sworznia

-tuleja górnego tylnego i sworznia

-tuleja dolnego przedniego i sworznia

-tuleja dolnego tylnego i sworznia

- śruba kolumny idąca do wahacza

- łącznik stabilizatora

i przy okazji 3 śruby sanek i 3 nakretki górnego mocowania amortyzatora

chyba że polecacie na chama skręcać? - nie wiem czy opłaca mi się kupować klucz dynamo specjalnie na tą okazję

dzięki z góry i trzymać kciuki :>

[Bartoszzz 3]

Moim zdaniem nie ma sensu kupować specjalnie klucz za ponad 100zł i więcej po to aby wymienić wahacze. Wszystko da się zrobić zwykłymi kluczami dokręcając na chama. Ja tak robię i zapewne prawie wszyscy też tak robią. Pamiętaj tylko, że skręcasz śruby i nakrętki na maxa jak auto stoi na kołach, a nie na podnośniku.

[dante0018 0]

Z wyczuciem

[dexter400 0]

Skoro tak radzicie to tak zrobie . Zastanawia mnie tylko ściąganie górnych wahaczy, nie lepiej uciąć śrubę zamiast odkręcać kolumne oraz dać tą śrubę na odwrót żeby przy następnej wymianie nie było problemów z jej wyciągnięciem? Co do dokręcania na kołach to będzie problem bo kanału nie mam, plan jest taki żeby czymś podeprzeć wahacz na takiej wysokości jakby było założone koło- ułatwi to dokręcanie, z kołem założonym jest tak ciasno że później klucza nie wyjmę jak go wsadzę gdzieś tam

[Bartoszzz 3]

Jasne śruby możesz włożyć odwrotnie nie ma żadnej różnicy, też tak robię i zawsze przy wymianie wahaczy mam dużo łatwiej z wyciąganiem tych śrub.

Co do kwestii dokręcania to jeśli masz seryjne zawieszenie (1BA) to uwierz da radę wszystko poskręcać przy założonym kole, bo właśnie nie mam kanału i jakoś daję radę to zrobić.

[dexter400 0]

Spróbuje z kołami jak nie pójdzie to klocki podłożę, z tymi śrubami może chodzi o zabezpieczenie przed wypadnięciem? Jakby nakrętka jakimś cudem się odkreciła to śruba nie ma gdzie wylecieć tylko opiera się o ściankę

[Polko_V 1]

ja nie widze sensu aby dikrecac klucze dynanometrycznym :gwizdanie: wszystko z czuciem robilem i sie kula. Nawet nie ma dojscia do srub w gornych i dolny wahaczach, aby tam dojsc nim

[b3rs 2]

Dokręćcie na chama śrubę górnych wahaczy w alu zwotnicy, powodzenia z demontażem...

[wraga 0]

z tym na siłe bądź tez na wyczucie to jest różnie mam kolegę osiłka że jedno i drugie urywa.

[kograman 0]

z tym na siłe bądź tez na wyczucie to jest różnie mam kolegę osiłka że jedno i drugie urywa.

Ma zły przelicznik mocy

[Polko_V 1]

z tym na siłe bądź tez na wyczucie to jest różnie mam kolegę osiłka że jedno i drugie urywa.

Ma zły przelicznik mocy

przepraszam, ale rozbilo mnie to

poprostu nie ma sensu uzywac klucza dynanometrycznego. Sredniej postury "chłop" da rade i nie powinien pourywac, no chyba ze te sruby, sa ktorys raz z koleji przykrecane a nie wymieniane na nowe :gwizdanie:

[kograman 0]

Ja również takiego przymusu nie widzę. A swoją drogą to czy do przykręcania każdej śrubki jest potrzebny klucz dynamometryczny ? Czy producenci Audi na każdą śrubkę mają opisane jak mocno przykręcić ?

[LEITZ555 0]

wyczytalem kiedys na forum ze jednak jest roznica w zakladaniu srub od gornych wahaczy,dlatego sa montowane w taki sposob (od nadkola) ze przy ewentualnym odkreceniu nie wypadna... podejrzewam ze gdy sie odkreci ta sruba to napier..... i idiota sie kapnie ze cos jest nie tak.Czekam na moje wahacze i przyszlym tyg bede wymienial

[Polko_V 1]

wyczytalem kiedys na forum ze jednak jest roznica w zakladaniu srub od gornych wahaczy,dlatego sa montowane w taki sposob (od nadkola) ze przy ewentualnym odkreceniu nie wypadna... podejrzewam ze gdy sie odkreci ta sruba to napier..... i idiota sie kapnie ze cos jest nie tak.Czekam na moje wahacze i przyszlym tyg bede wymienial

no właśnie...przecież to nie miłosiernie wali :gwizdanie: jak jest luźne. Ja wbrew założeniom audi, założyłem se te śruby tak, aby nie musiałem za każdym razem...jak będę wymieniał wahacze nie musiałem zdejmować "góry". Bo jak napisane jest jak jest luźne, to ni .uja musisz się kapnąć, że coś nie tak :gwizdanie: