Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Blokujacy hamulec


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

możesz też rant klocka zeszlifować pilnikiem......ja tak kiedyś zrobiłem przy Passacie i było dobrze nic nie ocierało....... wiadomo że najlepiej to by tarcze wymienić lub przetoczyć, no ale możesz też tak spróbować..........

Opublikowano

Dotrzeć się dotrze ale po co tak piłować auto jak się trą klocki.....szkoda bryki....

Opublikowano
Dotrzeć się dotrze ale po co tak piłować auto jak się trą klocki.....szkoda bryki....

Nie jeżdzij tak bo tarcza sie nagrzewa , a co za tym idzie dostają łożyska w kołach także zaoszczedzisz na tarczy , a wydasz na łożyskach. Zmierz tarcze jak da sie przetoczyć to przetocz jak nie to zasuwaj do sklepu po nowe tarcze będziesz miał przynajmniej zrobione hamulce na tip top.

Opublikowano

Panowie

Wracając do tematu demontażu zacisku a właściwie samego TŁOCZKA z obudowy zacisku - to jak go wyciągnąć/wykręcić ?

Chodzi o to że nie dość że jest on zapieczony to jeśli trzeba go wykręcać to ma on takie wyżłobienia na początku i końcu na powierzchni czołowej (pchającej klocki).

W książce piszą o jakimś przyrządzie specjalnym 3272 ? :sad:

Acha i jeszcze jedno. W książce (w opisie demontażu) pisze żeby WKRęCIć tłok . Czyli co trzeba go wkręcić, żeby póżniej wyciągnąć ? O co qrcze chodzi ?

Poradzcie coś.

Pozdrawiam

Opublikowano

wiec tak, jak chcesz wyciągnąć tłoczek to pobaw się troche dzwigienką od recznego i powinie sam wyskoczyć, a potem należy go wkręcić, do wkręcania uzywałem "rzabki" ale możesz wziąć i czym inny spróbować, kawałek płaskownika i szlifierka i można jakiś przyżądzik zrobić żeby o te krawędzie go spowrotem wkręcić.

Opublikowano
wiec tak, jak chcesz wyciągnąć tłoczek to pobaw się troche dzwigienką od recznego i powinie sam wyskoczyć, a potem należy go wkręcić, do wkręcania uzywałem "rzabki" ale możesz wziąć i czym inny spróbować, kawałek płaskownika i szlifierka i można jakiś przyżądzik zrobić żeby o te krawędzie go spowrotem wkręcić.

Tak właśnie najlepiej sobie dorobić jakiś narzędzie to się przyda na następny raz........jeśli zajdzie taka potrzeba...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...