radekgrabo Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 witam wszystkich mam problem z włozeniem 5 biegu wcale nie chce wejsc tak jak by go zablokowało czy mozliwe ze to synchronizator? pozdrawiam
schiller Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 dzieje sie tak tez na zgaszonym silniku?
radekgrabo Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 2 Kwietnia 2008 tak na zgaszonym silnik tez tak sie dzieje a na innych biegach jest wszystko ok
schiller Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 w taki razie to raczej nie synchronizator. mogla się zębatka posypać(ale na piątce, hmm...) albo się jakoś pająk przyblokował... i nie da sie kompletnie wbić biegu? czy czasem jednak wskoczy?
radekgrabo Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 2 Kwietnia 2008 wogóle sie nieda próbował prawie cało siło ale nic z tego próbowałem bez sprzegła na zapalonym silniku to słychac jak by ta zembatka miała wejsc ale jo cos blokuje
schiller Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 no to wygląda na to ze bez rozbierania skrzyni sie nie obejdzie, ale poczekaj jeszcze na jakieś inne wypowiedzi...
marecki_78 Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Opublikowano 4 Kwietnia 2008 no to wygląda na to ze bez rozbierania skrzyni sie nie obejdzie, ale poczekaj jeszcze na jakieś inne wypowiedzi... A ja jak zwykle poradzę spuścić olej i zobaczyć czy przypadkiem czegoś tam nie zmieliło, będziesz na 100% wiedział wtedy czy skrzynię odrazu rozkręcać czy czekać i szukać wpierw coś innego.
radekgrabo Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 8 Kwietnia 2008 dla zainteresowanych moge odpowiedzec na swoje pytanie i problem rozebrałem ostatnio skrzynie okazało sie ze jak jest w skrzyniy ten wodzik co popycha zeby piaty bieg wszedł jest tam tez miedzy nim kanalik stozkowy do spływu oleju i okazało sie ze dostał sie tam bardzo mały opiłek który blokował ten wodzik
bintom Opublikowano 15 Maja 2008 Opublikowano 15 Maja 2008 Witam. Mam idealnie ten sam problem . Zastanawiam sie czy oddac auto do mechanika, czy naprawiac je sam. Problem polega na tym, ze nie mam warunkow ( albo mam slabe ) . Czy skrzynie trzeba tez rozbierac w drobny mak, czy mozna do tego dojsc poprzez rozkrecenie obudowy ( czy klapki ) .
marecki_78 Opublikowano 15 Maja 2008 Opublikowano 15 Maja 2008 Witam. Mam idealnie ten sam problem . Zastanawiam sie czy oddac auto do mechanika, czy naprawiac je sam. Problem polega na tym, ze nie mam warunkow ( albo mam slabe ) . Czy skrzynie trzeba tez rozbierac w drobny mak, czy mozna do tego dojsc poprzez rozkrecenie obudowy ( czy klapki ) . Do tego co kolega to możesz dojść po zdjęciu obudowy, w sumie aż tyle pracy z tym nie ma, ale jak masz słabe warunki (czytaj: kanału lub podnośnika niet ) to będzie to męczarnia. Ja bym oddał do mechanika ew. wcześniej zdjął obudowę i zobaczył co blokuje, zawsze potem możesz ja skręcić i zawieźć do fachowca choć często wtedy marudzą że ktoś łapy wpychał... Tak czy siak decyzja Twoja ;-)
stelażysta Opublikowano 15 Maja 2008 Opublikowano 15 Maja 2008 jedź zobacz do jakiegoś mechanika zeby ci sprawdził regulacje wodzików od biegów. a 1 i 3 jak wchodzi?
radekgrabo Opublikowano 15 Maja 2008 Autor Opublikowano 15 Maja 2008 jezeli skrzynia jest juz na wierzchu to roboty nie ma duzo mi to zajeło około godzinki
bintom Opublikowano 15 Maja 2008 Opublikowano 15 Maja 2008 1 i 3 wchodzi bez zadnego problemu,tak jak reszta biegow. Wogle wszystko bylo O.K zadnego zgrzuty halasu czy innych niepokojacych momentow. Jak sobie dobrze przypomne to chyba raz w zeszlym tygodniu mi nie chcial wejsc bieg , ale powtorzylem popchniecie i wszedl bez problemow. Uznalem to za jakis pojedynczy wybryk. Teraz poprostu sobie jechalem na piatce, zredukowalem do 3 i pozniej po koleji 4 i .... Niestety 5 juz nie wskoczylo. Zachowuje sie tak jak by tego biegu wogole nie bylo. Moge go wciskac na sile na sprzegle, czy bez , na wylaczonym silnik i caly czas to samo. Nawet sciaglem ciegna od lewarka do skrzyni i sprawdzilem bezposrednio, ale skrzynia nie pozwala na wlaczenie biegu ( a nie tak jak mialem nadzieje ciegna ).[br]Dopisany: 15 Maj 2008, 22:37 _________________________________________________A ile biora mechanicy za zdjecie skrzyni? U mnie mechanicy to partacze i jak sam czegos nie zrobi to zawsze cos zj**.... albo zrobia nie tak. Tylko ze z wyciaganiem skrzyni to juz troche roboty jest, nie mam niestety kanalu i w tym jest problem.[br]Dopisany: 15 Maj 2008, 22:39 _________________________________________________ jezeli skrzynia jest juz na wierzchu to roboty nie ma duzo mi to zajeło około godzinki a ile zajelo wyjecie skrzyni?[br]Dopisany: 15 Maj 2008, 22:40 _________________________________________________ marecki_78 jaka klapke mam zdjac? W jaki sposob sie moge do niej dostac?
radekgrabo Opublikowano 19 Maja 2008 Autor Opublikowano 19 Maja 2008 mnie wyjecie skrzyni zajeło jakis 3 godzinki ale bez kanału sie nie obejdzie
marecki_78 Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 A ile biora mechanicy za zdjecie skrzyni? U mnie mechanicy to partacze i jak sam czegos nie zrobi to zawsze cos zj**.... albo zrobia nie tak. Zależy ;-) za samo zrzucenie, zdjęcie obudowy, i włożenie to ze 200zł. A za naprawę synchro 400-600zł. _________________________________________________ marecki_78 jaka klapke mam zdjac? W jaki sposob sie moge do niej dostac? Nie klapkę tylko obudowę skrzyni, jest przykręcana na kilkanaście śrub .... a dostajesz sie po wyjęciu skrzyni ;-)
sisi1977 Opublikowano 20 Maja 2008 Opublikowano 20 Maja 2008 w dobrym warsztacie,powtarzam dobrym!!!!!nie żaden garaz zwalenie skrzyni(podaje cene przy wymianie sprzęgła)400zł a a ASO uwaga!!!!800zł
bintom Opublikowano 23 Maja 2008 Opublikowano 23 Maja 2008 Zalatwilem sobie miejsce na kanale. Kupilem zestaw kluczy ( z 94 elementow niemieckiej firmy ) . Wiec myslalem, ze wszystko pojdzie sprawnie. Wchodze do kanalu, chce odkrecac korek spustu oleju ....... a tu jakias dziwna gwiazdka z bolcem po srodku. No dobra jakos sobie poradzilem, ale cos mnie tklo, zeby przejrzec reszte srub. A tu nastepna gwiazdka , na przegubach, na korku do wlewu oleju ( do skrzyni ) nastepna . Sruby od tlumika zgnite ( a tlumik nie ) no i zwinalem narzedzia . Pojade do mechanika niech sie mecza z tym. Po jasna ch..... daja co kawalek inne gwiazdki? Pewno tylko dlatego, zeby zarobic na serwisie. aha. W oleju nie ma zadnych opilkow. Nie wiem czy to dobrze czy zle, juz mnie nic nie cieszy.
marecki_78 Opublikowano 23 Maja 2008 Opublikowano 23 Maja 2008 aha. W oleju nie ma zadnych opilkow. Nie wiem czy to dobrze czy zle, juz mnie nic nie cieszy. TO już jest jakiś powód do zadowolenia ;-), jak spuściłeś olej i nie było kawałków i opiłków to jest nadzieja ;-) Nie martw się że samemu ci się nie udało, lepiej że zrobi to ktoś doświadczony (przynajmniej mam taką nadzieję) ;-) Tak OT: Ja próbowałem naprawić sam styki immo za pierwszym razem się udało ale jak coś mnie podkorciło żeby poprawić to kosztowało mnie to 250zł ;-) ot tak ;-P w dobrym warsztacie,powtarzam dobrym!!!!!nie żaden garaz zwalenie skrzyni(podaje cene przy wymianie sprzęgła)400zł a a ASO uwaga!!!!800zł Hehhe, Aso TYLKO 800 ?? Jak dzwoniłem do nich ile naprawa skrzyni wyniesie to mi powiedzieli 3kPLN (w tym wymiana wszystkich łożysk).
rikardo Opublikowano 24 Maja 2008 Opublikowano 24 Maja 2008 Hehhe, Aso TYLKO 800 ?? Jak dzwoniłem do nich ile naprawa skrzyni wyniesie to mi powiedzieli 3kPLN (w tym wymiana wszystkich łożysk). Tak poza tematem to już wiem dlaczego przedstawiciel ASO poinformował mnie gdy kupowałem olej do skrzyni, że oleju w skrzyni manualnej sie nie wymienia do czasu remontu tej skrzyni. Mało tego sugerował mi, że po wymianie skrzynia może gorzej działać.
bintom Opublikowano 17 Czerwca 2008 Opublikowano 17 Czerwca 2008 O.K. Problem usuniety. Wyjąl i otworzyl skrzynie, jakas pierdolka blokowala wodzik. Jak to wyciagnal skrzynia zaczela normalnie pracowac. Oddalem samochod o 8.00 , jak do niego zadzwonilem o 17 to powiedzial ze auto juz dawno jest do odbioru. Kosztowalo mnie to 250z :> ale strachu duuzo wiecej aaa... i powiedzial ze skrzynia wyglada jak nowa, nie mial pojecia skad wzielo sie tam to cos..
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się