[B5 AJM] Tłoczek do AJM - Problemy z dostaniem odpowiedniego.

[Mk-Mateusz]

Witam.

Miałem robione tarcze i klocki w tyle. Dostarczyłem mechanikowi tarcze + klocki. Po robocie, przy odbiorze auta okazało się że należało też wymienić tłoczek hamulcowy. Mechanik wiec sam zakupił tłoczek i założył. Przy odbiorze wspomniał, ze kupił tłoczek ale okazało się, że nie jest taki jak ten poprzedni. Ma troszkę inne wycięcie w głębi tłoczka. I w chwili obecnej jedno koło hamuje gorzej a ori drugiej stronie lepiej. Ponadto ręczny łapie prawie u samej góry. Oglądałem linki przy ręcznym i jedna wciąga się bardziej druga mniej przy tym mechanizmie. Mechanik po paru dniach od odbioru kontaktował się ze nie może znaleźć takiego tłoczka jak był. Orientuje się ktoś jak wygląda ten problem? We wcześniejszym Audi A4 B5 1Z 1995 kupiłem tłoczki bez problemów. Tutaj pojawił się problem - w sumie dziwiłem się, że w mechanik mówił, że wszędzie są te co mi założył a nie idzie dostać poprawnego....

[aju]

kup używany zacisk i po sprawie, sam miałem z tym problem a później jeszcze z ręcznym

[Dev]

1. nie ma znaczenia czy jest wycięcie czy nie

2. źle odpowietrzony zacisk

[Mk-Mateusz]

nie pamietam dokładnie jak to mi tłumaczył - mówił mi ze jest to inny tłoczek - taki mu dali i widzi po jego srodku...

[powaguspisz]

W/G katalogu Autofren kataol mówi D02519 średnica 38 wysokość 51. zdjęcie na meila moge podesłać bo niestety nie mogę wstawic na stronkę.

[Mk-Mateusz]

hmm, własnie tak mi sie wydaje ze nie bedzie wiele tłoczków do tego auta skoro ten który kolega wyżej przedstawil pasuje do wielu samochodów. Pewnie nawet mechanik kupil ten sam. Mówił o tym ze w srodku tłoczka jest jakis inny frez niz w tamtym co byl oryginalnie i dlatego reczny tak wysoko bierze - no własnie teraz to już brał...bo sytuacja się zmieniała.

W piątek wracajac do domu zauzywzyłem ze reczny opadł i jest idealnie tak jak byc powinien. Ucieszyłem sie z tego faktu ze wszystko wraca do normy. Po powrocie okazało sie ze tarcza jest goroąca, dymy się z niej i smierdzi spalonymi klockami.

Dzis rozebrałem i okazuje sie ze po nacisknieciu hamulca nożnego i puszczeniu, koło (na podniesionym tyle) ciezko sie obraca (wiec juz znam powód nagrzewania). Co jest ciekawe po kilku próbach kręcenia nim jest coraz lepiej. Wniosek z tego taki ze nie odbija tłoczek.

Co może by tego powodem? Można wykluczyć "ponoć" inny tłoczek? Byłem u mechanika i mówił ze to nie tloczek na pewno. Stwierdził ze to mogą być przewody i własnie planuje zmienic te dwa przy kole. Ponoc mogą być rozwarstwione.

Co o tym sądzicie???

[Dev]

Mechanik poskładał wszystko na "sucho" i nie oczyscił dokładnie zacisku przed montażem

zdejmij zacisk i zobacz czy zewnetrzna osłona tłoczka jest dokładnie osadzona

[Mk-Mateusz]

dzis ponownie rozkładał zacisk, wiec na pewno to jest dobrze zrobione. Wymienił przewody i objawy takie same. Jednak stwierdził że to przez ten tłoczek. Oryginalny na ostatnim zwężeniu w środku ma ścięcie pod kątem (około 45st) pomiedzy ostatnia "cześcią" a przed ostatnia, a ten założony nie ma ścięcia tylko jest pod kątem prostym. Przez to tłoczek się nie cofa wystarczająco.

Nie mogę nigdzie nabyć tego tłoczka;/ Problem dalej nie rozwiązany.