Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z zaparkowanym autem.


medik

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie strasznie nie lubię tego typu spraw ale niestety niektórym imbecylom nie da się przetłumaczyć.

Kupiłem garaż pod blokiem, dotychczas stał nieużywany i ludzie przywykli zastawiać jego wjazd.

Po zakupie grzecznie wszystkich poprosiłem i nie zastawianie mi wjazdu i wszystko byłoby ok gdyby nie jeden uparty sąsiad. Notorycznie parkuje w ten sposób, że nie mogę wjechać od razu do garażu, muszę kombinować. Całkiem nie zastawia mi bramy, po prostu parkuje bardzo blisko.

Stąd moje pytania :

1. ile metrów od wjazdu do garażu możne legalnie parkować ?

2. jak proponujecie rozwiązać tą sprawę ? chodzi mi o metody raczej ugodowe, w dziób zawsze zdążę dać :decayed:

Tak to mniej więcej wygląda :

beztytuuovq.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ocenisz, że na 100% nie dasz rady wjechać do garażu to następnym razem dzwoń po SM o odholowanie pojazdu bo blokuje Ci wjazd do garażu. Jak koleś nie rozumie jak się do niego mówi to niech najpierw się wystraszy, że za***ali mu auto a potem płaci za holowanie i odebranie z parkingu :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to na niebiesko to jest zjazd do garazu a biale pole miedzy autem a zjazdem jest droga na ktorej miesci sie samochod , miedzy zjazdem a samochodem jest moze 4-5m. Sprawa wygladala tak ze dzwonil ktos po policje i wszystkie samochody za szybe otrzymaly mandaty i tak z 5 razy i dalej stawiaja tłuki :rant: :rant:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Zawsze możesz podpiąć linkę holowniczą i wyciągnąć debilowi auto gdzieś na środek parkingu i wtedy zadzwonić po SM że blokuje przejazd :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo Ty mu zastaw auto, i jak będzie gadał żebyś przestawił auto to powiedz mu że taki sam masz problem z wjazdem do garażu przez niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdzie w kodeksie drogowym nie ma podanej odległości, le za to jest zapis, że nie można nikomu utrudniać zaparkowania/wjazdu. Jeżeli nie możesz wjechać to dzwonisz po SM i oni już resztę załatwiają. Tak samo jak ktoś nas zastawi na parkingu i nie możemy wyjechać. Warunek jest jeden, my musimy poprawnie zaparkować. Jeżeli nie zaparkowaliśmy poprawnie i ktoś nas zastawił to tez dostaniemy mandat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gorzej tylko jeśli sąsiad jest mściwy i przejedzie całą karoserie gwoździem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może grzecznie go zbudź w nocy kilka razy żeby przestawił auto bo ciężko wyjechać i nie chcesz zarysować jego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega prosił o metody ugodowe a nie od razu SM czy wyciaganie linką auta na środek drogi. jesli wiesz który to sąsiad to z nim pogadaj, powiedz jaki jest problem i powiedz mu ze jesli dalej bedzie tak postepowal to nie pozostawi Ci wyboru innego jak wzywanie odpowiednich służb. pytanie jest tez takie czy w miejscu gdzie ten sasiad parkuje nie jest to zabronione w jakiś sbosób (znaki pionowe albo poziome)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega prosił o metody ugodowe a nie od razu SM czy wyciaganie linką auta na środek drogi. jesli wiesz który to sąsiad to z nim pogadaj, powiedz jaki jest problem i powiedz mu ze jesli dalej bedzie tak postepowal to nie pozostawi Ci wyboru innego jak wzywanie odpowiednich służb. pytanie jest tez takie czy w miejscu gdzie ten sasiad parkuje nie jest to zabronione w jakiś sbosób (znaki pionowe albo poziome)

A co uważasz, że samo uniemożliwienie wjechania do garażu to kiepski powód :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrób tak jak kolega wyżej pisał. zadzwoń parę razy w nocy że nie możesz wjechać jak zejdzie kilkakrotnie to się mu odechce. :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do d*py sprawa, skoro uprzedzales wczesniej i prosiles cale grono sasiadow,a jakis buc tego nie respektuje to widze marne szanse na polubowne zalatwienie sprawy. sprobuj ostatecznie ostatni raz z nim pogadac, a potem to juz tylko SM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega prosił o metody ugodowe a nie od razu SM czy wyciaganie linką auta na środek drogi. jesli wiesz który to sąsiad to z nim pogadaj, powiedz jaki jest problem i powiedz mu ze jesli dalej bedzie tak postepowal to nie pozostawi Ci wyboru innego jak wzywanie odpowiednich służb. pytanie jest tez takie czy w miejscu gdzie ten sasiad parkuje nie jest to zabronione w jakiś sbosób (znaki pionowe albo poziome)

A co uważasz, że samo uniemożliwienie wjechania do garażu to kiepski powód :cool1:

nie wiem w jaki sposób z mojej wypowiedzi wyciągnąłeś taki wniosek... chodzilo mi o to że krnąbrny sąsiad może powiedzieć że parkowanie w tym miejscu nie jest zabronione i nikt go nie zmusi żeby zmienił to miejsce na inne, albo powie że jest miejsca od groma a kolega który ma problem z wjechaniem do garażu to fujara i nie umie jeździć. a tak, jeśli jakieś znaki tego zabraniają to nie ma sie co patyczkować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem z sąsiadami. Pracownicy firmy mieszczącej się na przeciwko mojego domu notorycznie zastawiali wjazdy i chodniki. Byly 3 wizyty dzielnicowego dwie z upomnieniami trzecia z mandatami. Od tej pory mamy spokój, wolne wyjazdy z podwórek i 1.5 metra na chodniku dla przechodniów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy masz hak do holowania przyczep. O ile masz to cofnij trochę mocniej ( ale nie za mocno) i przeproś gościa , że nie udało ci się wyjechać . Przy czym wmów mu ,że to jego wina bo zablokował ci wyjazd. Gwarantuję nie zadzwoni po policję i nigdy więcej tam już nie postawi . :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy masz hak do holowania przyczep. O ile masz to cofnij trochę mocniej ( ale nie za mocno) i przeproś gościa , że nie udało ci się wyjechać . Przy czym wmów mu ,że to jego wina bo zablokował ci wyjazd. Gwarantuję nie zadzwoni po policję i nigdy więcej tam już nie postawi . :oops:

Jak masz dawać ta,kie rady to nie odzywaj się w ogóle... tylko sobie chłop problemów i wydatków narobi jak koleś zadzwoni po pały...[br]Dopisany: 10 Luty 2012, 07:17_________________________________________________

nie wiem w jaki sposób z mojej wypowiedzi wyciągnąłeś taki wniosek... chodzilo mi o to że krnąbrny sąsiad może powiedzieć że parkowanie w tym miejscu nie jest zabronione i nikt go nie zmusi żeby zmienił to miejsce na inne, albo powie że jest miejsca od groma a kolega który ma problem z wjechaniem do garażu to fujara i nie umie jeździć. a tak, jeśli jakieś znaki tego zabraniają to nie ma sie co patyczkować

Najpierw zadałeś pytanie a potem sam sobie na nie odpowiedziałeś :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęscie mieszkam w małej miejscowości, gdzie mam własny garaż na samochód,ale przeważnie jak jeżdżę gdzieś do miast to widzę takie rzeczy,przeważnie pisze na garażu wyjazd nie zastawiać :pali:,a samochody i tak tam parkują(nieraz i po dwa na wjeździe do garażu)! :ranting1: :rant:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie z tym, że jego auto nie uniemożliwia mi wjazdu, tylko znacznie go utrudnia, muszę łamać auto na kilka razy. Raczej nie planuję uszkadzać mu auta, a głupio trochę na sąsiada Policję nasyłać.

Najważniejsza kwestia, czy może tak parkować, że utrudnia mi wjazd?W zasadzie uniemożliwia wjechanie przodem do garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medik ja myślę że najlepiej będzie jak zadzwonisz parę razy w środku nocy po pacjenta żeby przestawił auto bo boisz się że zarysujesz bo jest ciemno albo coś w tym stylu.

Delikatna metoda a myślę że po paru pobudkach powinno poskutkować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...