Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[INNE] Spadł z biurka laptop Comapl FL90 :( nie ładuję się system


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś spadł mi z biurka laptop niechcący zawadziłem nogą o kabel ładowarki i się stało. Laptop spadłe z całym impetem i otworzył się pod kątem 180 stopni jak książka. W laptopie nie było baterii. To pomyślałem pięknie na pewno matryca rozlana. Ku mojemu zdziwieniu po podniesieniu laptopa, matryca cała , system chodził jeszcze jakieś 30sekund pojawił się niebieski ekran ( z problemem) i komputer się wyłączył :(. Włączyłem ponownie laptopa słychać dysk lecz system się nie ładuję i pokazują się ciągle takie komunikaty na monitorze

SSA55292.jpg

free image hosting

Natomiast w biosie dysk jest wykrywany natomiast w tzw first boot device czyli w opcji z którego urządzania ma najpierw czytać system jest tylko CD/DVD , FDD, LAN a nigdzie nie widżę opcji HDD :( ? Czy dysk padł, odłączy się ? Rozkręcić laptopa i zaglądnąć jak wygląda dysk? Jak myślicie da się to naprawić jakoś bez kosztów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli masz możliwość to sprawdź dysk. Jeżeli posiadasz płytę botowalna, np instalke windowsato włóż ją do napedu i zobacz czy uruchomi się instalacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włożyłem teraz z ciekawości płytę z instalatorem WinXP i dysk i wszystkie partycje są wykrywane... Ale w biosie nie ma opcji żeby system bootował się z HDD . Jest tylko CD, LAN i FDD A dawniej mi się wydawało z biosie Compal Fl90 było na bank opcja bootwania z HDD . Może na serio trzeba rozkręcić wyłożyć i włożyć na nowo dysk[br]Dopisany: 11 Luty 2012, 11:29_________________________________________________Wyłożyłem i podłączyłem ponownie dysk ---- zero zmian dalej system się nie bootuje

Zmieniłem ustawienia biosu na domyśle, powróciłem opcja ustawienia bootwana z HDD.

Już się ciesze uruchamiam ponownie widać okno ładowania Windows XP ale 5 sekund szybko miga niebieski ekran z OXXXOOOOO ekran i restart samoczynny komputera :( A żadnym trybie system nie chce się uruchomić. Dysk czy system? Spróbować za pomocą płyty z instalatorem naprawić Windowsa? Zna ktoś dobry program do diagnozowania dysku z płyty bez udziału systemu ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy włączonym komputerze przy mocnym uderzeniu głowica w dysku nie jest "zaparkowana" i prawie napewno uderzyła o powierzchnię talerza dysku. Podejrzewam że dysk powiedział papa.

To że matryca wytrzymała to juz miałes sporo szczescia.

Podmień dysk i prawie gwarantuje że będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym żeby matryca się zwaliła a nie dysk :( Tyle wartościowych danych. tez w pewnym momencie pomyślałem że dobrze ze matryca cała, ale wolałbym żeby dysk przeżył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolałbym żeby matryca się zwaliła a nie dysk :( Tyle wartościowych danych. tez w pewnym momencie pomyślałem że dobrze ze matryca cała, ale wolałbym żeby dysk przeżył.

co do dysku może nie wszystko stracone ale podejrzewam że nie w tym kompie. Trzeba by go podłaczyć do komputera z działającym systemem i uzyć jakichś programów do odzysku danych. A takie dyski sa teraz tanie jak barszcz wiec lepiej że padł on a nie matryca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sprawdzałem na stronie Seagate po modelu i numerze seryjnym i gwarancja jest jeszcze do 08.2013. Dla nich to pryszcz a dla mnie gdybym musiał kupić nowy 250zł w plecy :( przy moim budżecie studencik 2 tygodnie o wodzie. Formatować go przed oddaniem do Seagate , nie chce żeby ktoś moje dane przeglądał, czy nie formatować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy czy masz tam dane potrzebne. Jak masz to postaraj sie u kogoś podłaczyc ten dysk, odzyskać dane, później sformatować i oddac do seagata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym polecał użyć Hiren Boot CD - masz tam kilka programów do odzyskiwania MBR, naprawiania badsectorów, sprawdzenia poprawności danych etc. - możliwe że dzięki tym programom naprawisz dysk na tyle by windows wystartował. Ale polecam zrobić kopię tych ważnych dla Ciebie danych - na Hiren Boot CD jest windows xp mini który startuje z pamięci RAM i powinieneś uzyskać swobodny dostęp do tych partycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym polecał użyć Hiren Boot CD - masz tam kilka programów do odzyskiwania MBR, naprawiania badsectorów, sprawdzenia poprawności danych etc. - możliwe że dzięki tym programom naprawisz dysk na tyle by windows wystartował. Ale polecam zrobić kopię tych ważnych dla Ciebie danych - na Hiren Boot CD jest windows xp mini który startuje z pamięci RAM i powinieneś uzyskać swobodny dostęp do tych partycji.

ok ale chcąc robic odzysk danych trzeba kopiowac na inny dysk. Ciekaw jestem jak chciałbys to zrobic w laptopie. Bo wątpie żeby coś takiego robić i zgrywac na zewnętrzny dysk podłaczony przez USB. najlepiej podłaczyć taki dysk do PC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie wiem czy to jest tylko minimalne uszkodzenie i nie darować sobie sprawy. Bo może być że ja wyśle dysk w ramach gwarancji a oni ją nie rozpatrzą pozytywnie. Na darmo poniosę koszta przesyłki i nie wiadomo czy poczta jeszcze bardziej nie uszkodzi. Tak z dysku bez najmniejszego problemu z każdej partycji przekopiowałem dane na inny dysk USB. Bez problemu dało się sformatować partycje C i zainstalować bez problemu system Windows który działa bez zarzutu. W tej chwili dysk wydaję mi się sprawny. W oprogramowaniu SeaTool ( dla Windows) S.M.A.R.T check, short Driver self test, short generic zalicza bez problemu. Jedynie fix all fast nie zalicza . W tej chwili testuję go resztą długich testów.

Czy Seagate uzna reklamacje? Czy ten dysk tylko pozornie jest teraz sprawny a np po jakimiś miesiącu jego pracy problemy będą jego coraz większe? Wszyscy mówi że dysk do wymiany, ale ja mam obawy że reklamacja nie będzie pozytywnie dla mnie rozpatrzona. Dysk jest na gwarancji jeszcze do 08.2013r

Tu jeszcze z pełnego skanowania powierzchni w hd tune

7137721100_1329141600_thumb.jpg 4196951000_1329141600_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Moim zdaniem tak jak inni uważam, że dysk kwalifikuje się do wymiany. Jeśli po formacie pozostał Bad Block to znaczy, że w trakcie upadku jednak talerz dostał "strzała" głowicą i z tym dyskiem będziesz miał wcześniej czy później problemy i kwalifikuje się on do wymiany. Pewnie "głębokie formatowanie" też mu nie pomoże. Najważniejszą rzecz już zrobiłeś tzn odzyskałeś dane więc ja na Twoim miejscu dysk bym zareklamował. Zrób to mądrze tzn:

1. Dokładnie opisz usterkę tzn że czasem komp się zawiesza, czasem nie startuje, masz problem z odczytem danych itd

2. Napisz im że nie spodziewałeś się że padnie Ci dysk firmy Seagate (taka zagrywka marketingowo - ambicjonalna)

3. Załącz do opisu wyniki testów - te negatywne

Reklamacja powinna chwycić.

Miałem podobną sytuację z z dyskiem WD i po takiej procedurze reklamacyjnej nawet nie chcieli wadliwego do zwrotu tylko po 5 dniach

przyszedł nowy z przeprosinami.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak RoGaz50 mówi.

Nie pisz tylko przypadkiem że spadł itp. Reklamacja jest do wygrania jak najbardziej.

najwazniejsze że dane odzyskane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...