Lepiej wymienić całe zawieszenie czy poszczególne wahacze ?

[juzek114 0]

Witam, byłem dziś na przeglądzie i pan stwierdził że mam do wymiany dolny prosty wahacz ten na ktorym zamocowany jest amor oraz lewy górny.

Cenowo lemforder by mnie wyszedl ok 300zl za oba. A mam do kupienia kompler za 1300. Boje się że jak wymienie tamtą strone to zaraz znów coś klęknie.

Co mi polecacie ? Wymienić wszystko czy poszczególne. A zaznacze że auto jeździ na oryginalnych wahaczach z od 1995 roku i ma przejechane 250 tys.

[Góral.tz 0]

ja tam jestem ze wymianą tylko tego co pada, chyba ze inne i co się kwalifikuje do wymiany, co do LM mówią że dobra ja tam mam MS i jestem zadowolony i nie włożę innych ja MS hehe

[juzek114 0]

A jak cenowo Ms za cały komplet wygląda ?

[Góral.tz 0]

550zł

http://allegro.pl/wahacze-kpl-audi-a4-a6-vw-passat-b5-ms-piastow-i2118242354.html

---------- Post added at 21:00 ---------- Previous post was at 20:59 ----------

dobrze jest pod gumki dołożyć smaru, chodź to nie konieczność , i mechanik niech dobrze zamontuje, ja mam wszystkie górne MS i przejechały już ze mną dużo drogi i jest ok, zobaczę jak będzie dalej

[chriss 2]

Ja wymieniam tylko to co jest do wymiany mam w większości oryginalną zawieche i oczywiście kupuje tylko Lemfordery ze sprawdzonego źródła. MS nie polecam, brat miał juz ze dwa komplety na aucie i nie wytrzymały dłużej niż pół roku szkoda kasy .

[Góral.tz 0]

Zastanawia mnie to że niektórzy robią 5000 km i po MS a ja już będzie blisko 2 lata i się trzymają, ale może mam farta

---------- Post added at 21:21 ---------- Previous post was at 21:19 ----------

zresztą MS mają tu zwój wątek

http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?15905-ALL-B5-MASTER-Sport-opinie-i-test-online-wahaczy

[L.I.O.N 0]

Miałem podobny dylemat 60 tysięcy km temu przy 200 tys przebiegu, zdecydowałem się wymienić komplet. Założyłem lemfordera i nastała cisza, zero problemów i narzekania na zawiechę. Ja tak zrobiłem bo chcę jeszcze trochę polatać autem. Jeśli w najbliższym czasie nie pozbywasz się fury i chcesz zrobić jeszcze parę km, to warto zastanowić się nad kompletem.

[emay 7]

Tak tylko, że komplet Lemfordera np do mojego kosztuje 2200 zł.

Jeśli masz kase to wymieniaj komplet, ja wymieniłem jedną stronę, niektórzy wymieniają tylko parami np, same dolne albo gorne.

[pitman 0]

niektórzy wymieniają tylko parami np, same dolne albo gorne.

ja tak zrobiłem według mnie najrozsądniej,chyba że ktoś ma wszystko do wymiany.

[akwarium 0]

a4 b6 ja zalozylem MEYLE jest gites

[Plebansk8 0]

z reguły jest tak, że wahacze padają parami, jak nie od razu to w krótkich odstępach czasowych, ja na swoim przykladzie moge powiedziec ze w zeszlym tygodniu wymienialem wahacz tylny lewy dolny, bo strasznie stukał, teraz po wymianie jest ciszej dlatego już slyszę tylny prawy dolny

[medik 0]

Jak mechanik rzeczywiście potrafi odnaleźć stukające wahacze, to nie ma sensu wymieniać wszystkiego.

[markus85 1]

Ja wymieniłem 1,5 roku temu dolnu MS, i górne po obu stronach, przelatałem zeszły sezon na 17", i nic odpukać nie stuka. Wole kupić 3 kpl. MS niż 1 Lema, wiadomo koszty automatycznie rosną jeśli auto prowadzisz do mechanika, ale ja robię przy aucie wsio sam, dlatego nie generuje to kosztów.

[Obsession 0]

ja przy pierwszej zmianie wahaczy zmieniłem wszystkie na Lemfordera. Po półtora roku czasu zaczęło znowu skrzeczeć, potem stukać i postanowiłem zmienić tylko te co się odzywają i już trochę tańsze

[emay 7]

ja przy pierwszej zmianie wahaczy zmieniłem wszystkie na Lemfordera. Po półtora roku czasu zaczęło znowu skrzeczeć, potem stukać i postanowiłem zmienić tylko te co się odzywają i już trochę tańsze

A ile km zrobiłeś i po jakich drogach ?

[15lolo 2]

nalezy uwazac na allegro czesto są podróbki Lema w bardzo atrakcjne cenie, wiec co do jakosci lepij kupic MS

[pablosan 0]

Oczywiście, że warto uważać na podróbki LMO na allegro, natomiast nie ma co porównywać ich jakości do MS. Niemniej jednak postpępując zgodnie ze sztuką (technologia montażu)-heheheh, ale to zabrzmiało+końcówki LMO/TRW, to mamy w dobrej cenie zestaw, który chwali sobie sporo ludzi na tym forum. Piszący te słowa przelatał 70 tys. i w ciagu tych 3,5 roku zmieniłem górne wachacze na LMO (parami)+końcówkę drążka i łacznik stabilizatora-po jednej sztuce. Póki co jest cisza:-)

Ps. Z mojego doświadczenia wynika, że nie trzeba wymieniać całego kompletu, a raczej parami, ale mówię tylko za siebie.

[BMS 0]

moim zdanie nie ma potrzeby wymienay całego kompletu odrazu,ale wiadome jakiego mamy mechanika i czy dobrze zdiagnozuje uszkodzone wahacze,bo są tacy mechanicy że ręce opadają,wymieniać yo wszytsko co popadnie żeby im w kieszeń napchać

[emay 7]

Ja niestety nie miałem tyle szczęścia. Okazało się, że nikt od nowości nie wymieniał wahaczy były LMO i przejechane 193 kkm. Musiałem wymienić wszystko, gumy były sparciałe, a na tuleje na bananach już w połowie gum nie miały. Założyłem Lemforder.

[pablosan 0]

A ile przejechałeś, zanim musiałeś wymienić?