Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Urwana śruba wahacza górnego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Odkrecajac srube wachacza górnego urwałem ja.

2ccd5edd4d0550afmed.jpg

Miał ktos z Was podobny problem ?? Jak ja teraz wykrecic??

Opublikowano

W środku nie ma gwintu, mniejsza śrubka, młotek i pukać aż wyjdzie. WD40 lub palnik są bardzo pomocne.

Opublikowano

Skoro ją urwałeś to pewnie palnik będzie potrzebny :kwasny:

Opublikowano

Spsikałem WD pukałem i ani nie drgneła. A gdybym odkrecił górne wachacze wraz z mocowaniem amortyzatora, i wtedy włozył w imadło???

Opublikowano

Wymiana wahaczy to nie jest taka prosta sprawa gdy śruby są zapieczone. Trzeba przy tym duuuuuuuuużo cierpliwości ;)

Opublikowano

ale gdybym odkrecił całe "gniazdo" ??? Jest przykrecone do budy na 3 srubach i jest do niech dobre dojscie...

Opublikowano

Ale co Ci to da? Do tego jest dobry dostęp, palnik i tak jak kolega wcześniej pisał, albo śruba albo wybijak o mniejszej średnicy i napieprzasz. Sam raczej sobie nie dasz rady, podjedź do jakiegoś mechanika który ma jeszcze palnik na stanie i wtedy Ci to ogarnie.

Opublikowano

miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Opublikowano
miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Tak samo polecam spokojne rozwiercenie śruby. Miałem identyczny problem po rozwierceniu śruba wyszła bez żadnych problemów wręcz sama wypadła.

---------- Post dopisany at 19:24 ---------- Poprzedni post napisany at 19:24 ----------

miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Tak samo polecam spokojne rozwiercenie śruby. Miałem identyczny problem po rozwierceniu śruba wyszła bez żadnych problemów wręcz sama wypadła.

Opublikowano

Jednak poszło. Wyspikałem chyba całe WD ale wybiłem france Dziekuje bardzo za porady :wink:

Opublikowano

No to miałeś trochę szczęścia, niektórzy tyle nie mieli :kwasny: i bez palnika się nie obeszło :wink:

Opublikowano

Wlasnie jestem po wymianie calego zawieszenia. Mialem podobny problem z tym, ze jak zaczalem krecic sruba i bylo ewidentnie widac, ze nie pojdzie bez ukrecenia lba, uruchomilem palnik. Chwila grzania i sama wyskoczyla. Do tego typu prac palnik to podstawa :wink: Nie ma co krecic na chama bo czasem mozna wiecj szkody niz pozytku zrobic.

Opublikowano
Poszukaj sobie na allegro lub w sklepie

WYKRĘTAKI DO ZERWANYCH ŚRUB

mi juz pare razy dupe uratowaly

:grin:

akurat tej sruby to bys raczej nie ruszyl tym sprzetem

Opublikowano

a ja pisalem nei raz i jeszcze raz napisze, coca-cola bardzo pomaga, ewentualnie hoop cola, polac, poczekac pare minut, wybic mniejsza sruba i po robocie

Opublikowano

Coca cola jest lepsza od WD40 do takich rzeczy. U mnie obeszło się bez wybijania, lania coca-coli i grzania, ale u znajomego w A6 targaliśmy na glebe całego MCphersona...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...