Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Ostatnio moje OOOO miało nie miłe spotkanie z innym wozidłem.

Sytuacja zdarzyła się na parkingu w pracy - auto na wyżej położonym miejscu parkingowym postawionym lekko pod górkę... stoczyło się (brak hamulca ręcznego lub biegu prawdopodobnie).

Efektem było przerysowanie innego samochodu a na końcu zatrzymanie się na moim.

Uszkodzenie to: wgniecienie przedniego poszycia zderzaka przedniego oraz przerysowanie.

Sytuacja na parkingu, brak kierowców... spisana później notatka sytuacja czysta wiadomo kogo wina ...tel od TU i wycena odszkodowania przysłana przez TU.

Auto serwisowane od początku lekko 100 tys przelotu i za każdym razem serwis żadnych Heńków z warsztatu, posiadam wszystkie faktury, rachunki itd itp.

Rejestracja 02.10.2008 Audi a4 B8, przednie poszycie zderzaka przed szkodą żadnych defektów, uszkodzeń .

TU przesłało wycenę jak w załączniku.

Proszę o pomoc ponieważ moim zdaniem jest za niska.

Auto ma nie spełna 4 lata.

Proszę o pomoc.

Czy robocizna została policzona poprawnie oraz lakierowanie?

Czy jest policzone cieniowanie elementów?

Nie rozumiem na stronie 3 pozycja 0281 nr ZDERZAK PRZ GRUNTOW - co oznacza, czy to naprawa tego aktualnego?

Oraz na tej samej stronie jest zapis CZĘSCI ZAMIENNE w podsumowaniu - czy oznacza to używane części?

Czy nie powinny być wszystkie części oryginał z Audi?

Jak widzicie te ich wyliczenia?

Proszę o poradę, co mam zrobić?:(

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,

Adam

image.jpg

<br /><br />

image.jpg

<br /><br />

image.jpg

<br /><br />

image.jpg

<br /><br />

Opublikowano

hmmm Link4 :D szczerze nigdy nie miałem do czynienia z tą ubezpieczalnią tzn nigdy nie naprawiałem u nich żadnej szkody, ale jeśli to OC to muszą wypłacić co do grosza...

Sytuacja ma się tak.

Policzyli standardowo czyli roboczogodzinę po 60zł standardowo ASO to ok 150-200zł

Policzyli na zamiennikach zamiast na częściach oryginalnych oraz urealnili zużycie części -30% od wartości początkowej.

Na twoim miejscu oddałbym do najbliższego ASO Audi i naprawił bezgotówkowo. Zatrzymał zderzak i sprzedał go na allegro...

Naprawią Ci dostaniesz auto zastępcze z Sixt-a czy jakiejś innej firmy.

Założę się że FV wyniosłaby 6tyś zł...

Pzdr

Opublikowano

Dzięki wielkie CARLES za pomoc.

Chciałbym jednak spróbować się odwołać od ich wyliczenia kosztów i gotówkowo załatwić sprawę.

Opcję bezgotówkową i ASO oczywiście biorę pod uwagę ale w ostateczności.

Teraz tak:

Czy można przedstawić np. kosztorys z serwisu i na jego podstawie ubiegać się o odszkodowanie, czy to coś da?

Tę roboczogodzinę mam przyjąć do wiadomości czy jednak przedstawiać inną tak jak CARLES napisał serwisową?

Czytałem gdzieś, że jeżeli TU wylicza zamienniki to auto z zamiennikami traci na wartości czyli odszkodowanie nie będzie miało odzwierciedlenia wartości sprzed kolizji.

Również amortyzacji chyba nie powinni liczyć.

A czy wyliczenie odnośnie malowania jest prawidłowe?

Oraz czy zawarte jest cieniowanie elementu, gdzieś tak słyszałem że powinno być również.

Co napisać w odwołaniu i jakie argumenty przedstawić lub na jakie paragrafy się powoływać jeżeli można i przyniesie to efekt?

Jeżeli wybiorę opcję bezgotówkowo to wybieram sam serwis?

I czy jeżeli napiszę w odwołaniu, coś w stylu "jeżeli nie zostanie urealniona kwota odszkodowania (zwiększona) to będę chciał bezgotówkowo rozliczać naprawę" czy nie zmienią wtedy zdania na rozliczanie gotówkowe?:P ktoś miał taką sytuację, że TU zmieniało wtedy zdanie?

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,

Adam

Opublikowano

walcz o oryginalne cześci jesli takie miałeś i mie mają prawa sobie odliczać 30 %

Opublikowano

Chciałbym jednak spróbować się odwołać od ich wyliczenia kosztów i gotówkowo załatwić sprawę.

oczywiście masz takie prawo, ale jest ciężko - warto próbować!

Czy można przedstawić np. kosztorys z serwisu i na jego podstawie ubiegać się o odszkodowanie, czy to coś da?

Można! Mają obowiązek wypłacić Ci pełną kwotę z tego kosztorysu wraz z Vatem.

Tę roboczogodzinę mam przyjąć do wiadomości czy jednak przedstawiać inną tak jak CARLES napisał serwisową?

Co do roboczogodziny, to wg mnie musisz mieć kosztorys z jakiegoś warsztatu i tam już będzie wyszczególniona kwota.

Raczej nie zgodzą się na taką co sam sobie wpiszesz.

Czytałem gdzieś, że jeżeli TU wylicza zamienniki to auto z zamiennikami traci na wartości czyli odszkodowanie nie będzie miało odzwierciedlenia wartości sprzed kolizji.

w tym się za bardzo nie orientuje..

Również amortyzacji chyba nie powinni liczyć.

Mają prawo do amortyzacji za np opony, ale nie na pozostałe elementy!

A czy wyliczenie odnośnie malowania jest prawidłowe?

Jeśli chodzi o same procedury to raczej tak, ale nie zgadza się stawka.

Oraz czy zawarte jest cieniowanie elementu, gdzieś tak słyszałem że powinno być również.

chodzi Ci o tzw. "przejścia" na pozostałe elementy?

Jeżeli wybiorę opcję bezgotówkowo to wybieram sam serwis?

tak wybierasz sam serwis może to być każde ASO które się na to zgodzi Audi VW Seat, bądź też firma Drucik która profesjonalnie się tym zajmuje.

I czy jeżeli napiszę w odwołaniu, coś w stylu "jeżeli nie zostanie urealniona kwota odszkodowania (zwiększona) to będę chciał bezgotówkowo rozliczać naprawę" czy nie zmienią wtedy zdania na rozliczanie gotówkowe?:P ktoś miał taką sytuację, że TU zmieniało wtedy zdanie?

Trzeba próbować! :D

Opublikowano

Czytałem gdzieś, że jeżeli TU wylicza zamienniki to auto z zamiennikami traci na wartości czyli odszkodowanie nie będzie miało odzwierciedlenia wartości sprzed kolizji.

Adam

Nawet jeżeli policzą na oryginałach to auto po naprawie blacharsko-lakierniczej traci na wartości. W tym przypadku auto jest dość młode. Jeżeli nie miało wcześniej innych napraw (rzeczoznawca pewnie mierzył grubość powłoki lakierniczej na całym aucie) to należy Ci się rekompensata, za handlową utratę wartości pojazdu. Jest wyliczana indywidualnie w każdym przypadku. Poproś TU o wyliczenie tej kwoty.

Opublikowano

Czy na podstawie tego kosztorysu z Serwisu muszą się zgodzić na tę kwotę?

Odnośnie roboczogodziny miałem na myśli właśnie jakąś stawkę z Serwisu :)

Chyba to są tzw "przejścia" tak jak napisałeś, chodzi o to aby lakier z maski, boku oraz nowego zderzaka nie załamywał się żeby, był spójny z resztą elementów lakierowanych. Jednak nie wiem czy coś takiego w tym wyliczeniu jest zawarte??

Poproszę również o rekompensatę handlowej utraty wartości pojazdu jak napisałeś, zobaczę co odpiszą.

Najpierw jednak podjadę po wycenę tej szkody do Serwisu.

Ile mam czasu na odwołanie się od wyliczenia TU? Jest jakiś okres?

Dzięki wielkie za pomoc.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś opinie będę wdzięczny.

Pozdrawiam,

Adam

Opublikowano

nie wiem czy serwis od tak zrobi ci kosztorys, chyba ze bedziesz u nich naprawiał to tak, co do kwoty nigdy nie uzyskasz takiej jak serwis, nawet po ich stawkach, co do amortyzacji kazdy element temu podlega, nie ma elementu w aucie ktory sie nie zuzywa albo nie traci swoich właściwośći, kwestia stopnia zuzycia rocznego

Opublikowano

Sam kosztorys z serwisu nie będzie podstawą do wypłaty kwoty według tej wyceny. Będzie wymagana jeszcze faktura potwierdzająca, że tą naprawę tam wykonałeś. Chyba, że masz czas i ochotę się z nimi sądzić.

Opublikowano

Jeśli jest to pierwsze uszkodzenie kolizyjne, to jak najbardziej można liczyć rynkowy ubytek wartości, ale w przypadku samego zderzaka o ile pojazd zostanie naprawiony będzie to niska bądź żadna kwota, gdyż wartość szkody winna wynieść min. 10% wartości pojazdu. Tutaj jest to element poszycia, więc odejmowalny od nadwozia, bez zaawansowanej ingerencji technologicznej.

Co do kosztorysu to jako biegły szacuję szkody na bazie ustalonych dla regionu i marki pojazdu stawek, a moja firma zajmuje się dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych. Ew. służę pomocą.

Pozdrawiam

arielka

---------- Post dopisany at 16:29 ---------- Poprzedni post napisany at 16:25 ----------

Sam kosztorys z serwisu nie będzie podstawą do wypłaty kwoty według tej wyceny. Będzie wymagana jeszcze faktura potwierdzająca, że tą naprawę tam wykonałeś. Chyba, że masz czas i ochotę się z nimi sądzić.

Przy OC nie ma obowiązku naprawy, przedkładania faktur za naprawę, faktur źródłowych, itd.

Należy się przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody bądź zapłata odpowiedniej kwoty.

Odszkodowanie można przeznaczyć na inny dowolny cel, ale ma ono wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku szkody, który by nie nastąpił gdyby szkody nie wyrządzono.

To tak w skrócie.

Pozdrawiam

arielka

Opublikowano

Przy OC nie ma obowiązku naprawy, przedkładania faktur za naprawę, faktur źródłowych, itd.

Należy się przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody bądź zapłata odpowiedniej kwoty.

Odszkodowanie można przeznaczyć na inny dowolny cel, ale ma ono wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku szkody, który by nie nastąpił gdyby szkody nie wyrządzono.

To tak w skrócie.

Pozdrawiam

arielka

Oczywiście, że nie ma obowiązku przedstawiania faktur. Ale rzeczywistość wygląda inaczej. Nie znam ubezpieczalni, która zapłaci według przedstawionego kosztorysu z ASO bez przedstawienia faktury i bez sądu. Jeśli znasz takie ubezpieczalnie, które płacą kwotę z kosztorysu ASO bez przedstawienia faktury i bez sprawy w sądzie to napisz.

Opublikowano

Z Link4 większość spraw zakończyła się na etapie przedsądowym, kilka w sądzie zakończyło się ugodą na pierwszym posiedzeniu.

Na podstawie opinii biegłego 75% spraw kończymy bez faktur i bez sądu. Oczywiście praktyki TU są różne, ale na każdego znajdzie się przepis i uchwała lub wyrok SN :) Analizując aktualną sytuację, najbardziej oporne jest PZU.

Pozdrawiam

arielka

Opublikowano

Dzięki za zainteresowanie tematem i odpowiedzi.

Byłem w ASO w sprawie kosztorysu, jako stały klient powiedzieli, że za free zrobią - ok.

Chłop mi zrobił wyliczenie z systemu audatex nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.

Na początku obejrzał uszkodzenie, ja mówię, że do wymiany, że dzwoniłem do warsztatów ASO i mówili, że wymieniają na nowe raczej nie bawią się w naprawianie.

A on że nie, że teraz się to zgrzewa i jest cacy.

Ja mówię, że to już nie to samo, to jest plastik i traci właściwości po jakiejkolwiek ingerencji, a on dalej swoje że nic się nie dzieje i jest jak nowe.

Mówię, że auto traci na wartości a on, że lakieru i tak na plastiku się nie sprawdza...

Chłop wycenę zrobił jeszcze niższą niż TU :/ bo policzył naprawę blacharsko lakierniczą czyli to zgrzewanie w cenie ok 30 zł!!!

Nawet mu się nie chciało spisać całego wyposażenia z numeru VIN tylko wrzucił jakieś parę rzeczy :/

Części też zamiennie - fajnie jak taki kosztorys robi ASO :/

Chyba jeszcze pojadę do innego ASO i zapytam co robią z poszyciem zderzaka gdy jest wgnieciony nie ważne lekko czy mocno - jest odkształcenie materiału.

Czy lepiej uderzać do nie zależnego rzeczoznawcy co myślicie?

Image0087.jpg

<br /><br />

Image0088.jpg

<br /><br />

Image0089.jpg

<br /><br />

Image0090.jpg

<br /><br />

---------- Post dopisany at 16:16 ---------- Poprzedni post napisany at 16:08 ----------

Czy może pisać odwołanie bez ASO i rzeczoznawcy tylko jakich argumentów użyć?

Ktoś pomoże co powinno być zawarte w odwołaniu?

Pozdrawiam,

Adam

Opublikowano

Jako biegła czasami weryfikuję kosztorys TU, pieczętuję stosownie, ale do tego musi być konkretne odwołanie.

W odwołaniu przede wszystkim kwota roszczenia i jej podstawa + uzasadnienie, a w nim k.c., ustawy, orzecznictwo.

Proponuję ew. wejść na stronę Rzecznika Ubezpieczonych, są tam wzory pism.

Pozdrawiam

arielka

Opublikowano

jedna prawda jak płacisz to czarują jak trzeba wypłacić kręcą daleko nam do zachodu:facepalm:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...