Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Silnik 1.8 125 koni-problemy


Arkadiush

Rekomendowane odpowiedzi

Zależy jak dla kogo.

Dla mnie osobiście jakbym zmienił silnik to miałbym składaka. ;f

Co prawda, nie wg przepisów, ale takie moje odczucie. ;]

Swoją drogą to jest ładowanie kasy w starego kląkra, to lepiej coś oszczędzić sprzedać obecne i kupić coś nowszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, ja osobiście uważam, że nie opłaca się robić swapa, bo nie wystarcza sam silnik.

Sam o tym myślałem, ale zrezygnowałem, raz, że koszta, a dwa to ilość roboty. I tak zostałem przy 1.8. ;)

jak się mu przydusi i 3 tys obrotów to zaczyna jechać :D

---------- Post dopisany at 07:48 ---------- Poprzedni post napisany at 07:47 ----------

Zależy jak dla kogo.

Dla mnie osobiście jakbym zmienił silnik to miałbym składaka. ;f

Co prawda, nie wg przepisów, ale takie moje odczucie. ;]

Swoją drogą to jest ładowanie kasy w starego kląkra, to lepiej coś oszczędzić sprzedać obecne i kupić coś nowszego.

Zgadzam się aczkolwiek jak ktoś miał od jakiegoś czasu Audi coś w niej zrobił itp to szkoda mu sprzedawać i kupować coś nowego i od nowa zaczynać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest fakt. Mi ogólnie szkoda kasy na dłubanie przy aucie, musi mieć stan techniczny bdb żeby nie zawiodło w razie czego i tyle.

No, ale dłubanie i tuning nigdy nie jest z pobudek ekonomicznych, czy racjonalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest fakt. Mi ogólnie szkoda kasy na dłubanie przy aucie, musi mieć stan techniczny bdb żeby nie zawiodło w razie czego i tyle.

No, ale dłubanie i tuning nigdy nie jest z pobudek ekonomicznych, czy racjonalnych.

czasami warto pogrzebać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o osiągi 1.8 ADR to nie są jakoś nie wiadomo jak powalające sam posiadałem taką audiolke przez prawie 3 lata. Co do przyspieszenia to bierzcie panowie też pod uwagę że audi to nie jest super lekki samochód tylko auto klasy wyższej gdzie jakie kolwiek dodatkowe wyposażenie ma swoją wagę i to też obniża jego osiągi. Jeżeli chodzi o wyposażenie samochodu to nie zależy to od silnika tylko od portfela osoby która kupowała ten samochód kiedyś w salonie ponieważ możesz mieć silnik 1.6 a wyposażenie najbogatsze jakie tylko w tamtych czasach były :) . Ja w swojej a4 miałem naprawdę bogate wyposażenie a miałem silnik ADR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o osiągi 1.8 ADR to nie są jakoś nie wiadomo jak powalające sam posiadałem taką audiolke przez prawie 3 lata. Co do przyspieszenia to bierzcie panowie też pod uwagę że audi to nie jest super lekki samochód tylko auto klasy wyższej gdzie jakie kolwiek dodatkowe wyposażenie ma swoją wagę i to też obniża jego osiągi. Jeżeli chodzi o wyposażenie samochodu to nie zależy to od silnika tylko od portfela osoby która kupowała ten samochód kiedyś w salonie ponieważ możesz mieć silnik 1.6 a wyposażenie najbogatsze jakie tylko w tamtych czasach były :) . Ja w swojej a4 miałem naprawdę bogate wyposażenie a miałem silnik ADR

zależy od roku i modelu akurat... bo ja znalazłem kilka roczników 95-97 i całkiem inne wyposażenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie bezporuktywna rozmowa i temat. Co do większości postów to szkoda słów. Jeśli go ktoś kiedyś odkopie ostrzegam przed sugerowaniem się czymkolwiek co wyżej napisane :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już 4 lata jeżdżę A4 z silnikiem 125KM.

Jak samemu się jedzie lub z pasażerem obok to jeszcze jest ok, ale jak jest komplet osób to się odczuwa, że silnik nie daje rady z masą samochodu + większą ilość pasażerów. Na 2 biegu spokojnie idzie do 100 km/h. Najwięcej nim jechałem 220 km/h. Pewnie by poszedł więcej, bo pod pedałem jeszcze coś tam zostało :decayed:.

Ostatnio jak byłem w Bludenz. Prawie 1000 km w jedną stronę to samochód spisał się bardzo dobrze. Nawet przy włączonej klimatyzacji nie czuć tak bardzo obciążenia silnika. Nie kiedy brakuje KM, ale ogólnie jestem zadowolony.

Przyrost mocy dopiero czuć od ok. 3 tyś obr/min. Później ładnie idzie, ale czuć z początku, że się jedzie samochodem, który waży prawie 1400 kg.

Nie wiem Panowie czy tak macie, ale z rury 1.8 125KM fajny dźwięk słychać :kox::naughty:. Jak zauważyłem większość 1.8 125KM tak ma :).

Przez 4 lata dużo km przejeździło się autostradą i nie jeden był zdziwiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich posiadaczy samochodów z tym silniczkiem:

Sprawdźcie u siebie czy nie macie pękniętego plastikowego cięgna, zaznaczyłem na tym zdjęciu:

fpi.jpg | | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl

Uszkodzenie tego elementu powoduję odczuwalne zmniejszenie mocy. U siebie narazie naprawiłem prowizorycznie ale chcę kupić nowy ten element ale jest wielkie problem ze znalezieniem na szrocie. Wszystkie są połamane! Jest to jakaś wada fabryczna chyba. A w serwisie pytając przez telefon dowiedziałem się że można kupić tylko cały ten grzybek ale cena jest oszałamiająca.

Dajcie znać czy u Was też jest pęknięty ten element.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten grzybek jest przy kolektorze ssącym, patrząc z przodu na silnik po otwarciu maski. Przy tym grzybku trzeba zdjąć plastikową zaślepkę i tam się znajduję takie cięgno które pociąga za drugi element. Regulują się w ten sposób klapy które są w kolektorze ssącym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich posiadaczy samochodów z tym silniczkiem:

Sprawdźcie u siebie czy nie macie pękniętego plastikowego cięgna, zaznaczyłem na tym zdjęciu:

fpi.jpg | | Fotki, Zdjcia, Obrazki Fotosik.pl

Uszkodzenie tego elementu powoduję odczuwalne zmniejszenie mocy. U siebie narazie naprawiłem prowizorycznie ale chcę kupić nowy ten element ale jest wielkie problem ze znalezieniem na szrocie. Wszystkie są połamane! Jest to jakaś wada fabryczna chyba. A w serwisie pytając przez telefon dowiedziałem się że można kupić tylko cały ten grzybek ale cena jest oszałamiająca.

Dajcie znać czy u Was też jest pęknięty ten element.

wklej no jakies ludzkie zdjecie, nie przez jakiegos fotosika

mi sie bynajmniej nie otwiera foto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrz zielona strzałka.

---------- Post dopisany at 22:03 ---------- Poprzedni post napisany at 22:02 ----------

image.jpg

<br /><br />

---------- Post dopisany at 22:04 ---------- Poprzedni post napisany at 22:03 ----------

image.jpg

<br /><br />

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już 4 lata jeżdżę A4 z silnikiem 125KM.

Jak samemu się jedzie lub z pasażerem obok to jeszcze jest ok, ale jak jest komplet osób to się odczuwa, że silnik nie daje rady z masą samochodu + większą ilość pasażerów. Na 2 biegu spokojnie idzie do 100 km/h. Najwięcej nim jechałem 220 km/h. Pewnie by poszedł więcej, bo pod pedałem jeszcze coś tam zostało :decayed:.

Ostatnio jak byłem w Bludenz. Prawie 1000 km w jedną stronę to samochód spisał się bardzo dobrze. Nawet przy włączonej klimatyzacji nie czuć tak bardzo obciążenia silnika. Nie kiedy brakuje KM, ale ogólnie jestem zadowolony.

Przyrost mocy dopiero czuć od ok. 3 tyś obr/min. Później ładnie idzie, ale czuć z początku, że się jedzie samochodem, który waży prawie 1400 kg.

Nie wiem Panowie czy tak macie, ale z rury 1.8 125KM fajny dźwięk słychać :kox::naughty:. Jak zauważyłem większość 1.8 125KM tak ma :).

Przez 4 lata dużo km przejeździło się autostradą i nie jeden był zdziwiony.

ja też zadowolony jestem ze 125 km :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten grzybek jest przy kolektorze ssącym, patrząc z przodu na silnik po otwarciu maski. Przy tym grzybku trzeba zdjąć plastikową zaślepkę i tam się znajduję takie cięgno które pociąga za drugi element. Regulują się w ten sposób klapy które są w kolektorze ssącym.

Nie przypominam sobie żebym przy dolocie miał coś takiego

Ja w swoim mam metalowy kolektor bez regulacji długości dolotu. U ciebie jest prawdopodobnie kolektor plastikowy z regulowaną długością dolotu i ta część chyba za to odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten grzybek jest przy kolektorze ssącym, patrząc z przodu na silnik po otwarciu maski. Przy tym grzybku trzeba zdjąć plastikową zaślepkę i tam się znajduję takie cięgno które pociąga za drugi element. Regulują się w ten sposób klapy które są w kolektorze ssącym.

Nie przypominam sobie żebym przy dolocie miał coś takiego

Ja w swoim mam metalowy kolektor bez regulacji długości dolotu. U ciebie jest prawdopodobnie kolektor plastikowy z regulowaną długością dolotu i ta część chyba za to odpowiada.

ja tak samo nie mam czegoś takiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...