Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AUDI S6 C7 4.0 V8 Bi-Turbo Ibissweiss Stage IV 701 KM / 880Nm by SPORTMILE


szymeniu

Rekomendowane odpowiedzi

No co TY gadasz:shock3: ale że co że podszedł do Ciebie i bez powodu chciał Ci najebać:facepalm: może mu pokazałeś najpierw środkowy palec co:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No co TY gadasz:shock3: ale że co że podszedł do Ciebie i bez powodu chciał Ci najebać:facepalm: może mu pokazałeś najpierw środkowy palec co:grin:

Zeźlił się że go wyprzedzilem z prawej strony bo blokował lewy pas i nie chciał zjechać. Z laską podróżował chciał przykozaczyć no i mu się nie opłaciło

Poza tym ma duży problem bo na nagraniu wszystko widać policja zabezpieczyła. Widać jak próbuje mi włożyć rękę do auta przez uchylona okno a potem jak do niego wysiadam to kulturalnie zaczyna sp***dalac. Ale najlepsze jak mu rura zmiękla przy psach. A jeszcze jak policjant mówi że na filmie widać ewidentnie jego twarz i napaść to już mu nie wesoło było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe i ja uwielbiam takich patałachów, pamiętam jak z Dominem lecieliśmy do BT i koleś się też ślimaczył to ja go jebłem lewym a Doniek poleciał prawym poboczem ale koleś się zdziwił:polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe i ja uwielbiam takich patałachów, pamiętam jak z Dominem lecieliśmy do BT i koleś się też ślimaczył to ja go jebłem lewym a Doniek poleciał prawym poboczem ale koleś się zdziwił:polew:

Jak policjant zapytał dlaczego się tak zachował to on na to że jechałem z 300 na godzine i go prawym wziąłem i zagrozenie było i w ogóle żeby mnie ukarali. Psiaki w śmiech z gościa że od wykroczeń drogowych to oni są a jak mu się nie podobało to niestety jedynie mógł on zadzwonić że ktoś wariuje na autobahnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To on chyba miał jakich ujowy radar w oczach bo Ty pewnie leciałeś z 350:decayed::decayed::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To on chyba miał jakich ujowy radar w oczach bo Ty pewnie leciałeś z 350:decayed::decayed::decayed:

Bo por górkę było. A tak na marginesie to miałem maks z 200 ale sie chłop przerazil :grin:

---------- Post dopisany at 10:18 ---------- Poprzedni post napisany at 10:11 ----------

Co by nie było że ściemniam mam świstek z zawodów 1/4 mili. Czekam na oficjalne wyniki bo w regulaminie jak byk stoi że ranking jest według czasów przejazdu a nie łącznym ET+RT.

20130430_203324.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ciebie Szymeniu jeszcze ani razu we wro nie widziałem na ulicach chociaż trochę się obracam po mieście. Ostatnio widziałem na rondzie Reagana jak jakiś młody zawodnik w nowym białym Porsche na rejestracjach PZ dał mu po gazie jak zjeżdżał z ronda w kierunku mostu grunwaldzkiego to byłem lekko w szoku jak się to zbiera, na obroty momentalnie wszedł, aż nie wiem czy on tam czasami nie miał tej opcji że można ustawić głośniejszy wydech poprzez komputer, bo jechał sobie cichutko, spokojnie, a w ciągu sekundy rozszedł się ryk dookoła. We wro z tego co widzę na chwilę obecną jest kilka ciekawych aut. Jakiegoś koksa widziałem też ostatnio w białym Lambo Gallardo Spider. Z twarzy wyglądał jakby ukradł ten samochód :grin: Nie lepszy też typ jeździ nową BMW M6. BTW. Widziałem kilka dni temu jak stała zaparkowana przy drodze i wisiało w niej urwane lusterko od strony kierowcy:kwasny: To się chłop pewnie zdenerwował jak to zobaczył. Dwa razy widziałem też nie tak dawno dwie Ferrarki na włoskich blachach jeżdżące sobie po wro jedna za drugą. Chyba mafia przyjeżdża ściągać haracze :grin: Ty teraz pewnie codziennie testujesz auto na autostradach i cieszysz się mocą :decayed: Idziesz w dobrą stronę chłopaku :naughty:

Wiesz Wrocław w końcu całkiem spore miasto. A co do tych fur to ja swoją traktuje jako zwykłego sedana. Wielu mówi na nią że to A6 a ja jakoś nie czuję że muszę przy należeć do elity mając jakąś super fure. W dzisiejszych czasach jest tak dybamiczna sytuacja na rynkach że dzsiaj jeździsz MPK a jutro możesz mieć Porsche i odwrotnie. Niestety im lepszy stan twoich finansów tym bardziej ludzie Ci chcą dopier**lić.

A poza tym to ja już się nauczyłem że trzeba siedzieć cicho i nie pokazywać ile się ma bo szybko można dostać w czape. Wkureia mnie tylko jak ktoś ma kasę z przekretów albo dilerki. Takich to bym od razu doj**ał.

Wczoraj na bramkach we Wrocławiu pewien gościu (idiota) próbował mi wymierzyć sprawiedliwość. Przed kamerami chciał mnie z auta wyciągnąć i delikatnie mi uszkodził drzwi. Jak do niego wyszedłem okazalo sie ze źle ocenił moją posture i zaczął sp***dalac Gulfem 5. A ja spokojnie pojechałem za nim ochlonąlem i zadzwoniłem na nasze polizeie. Chlopaki zdjeli go w Katach Wroclawskich i teraz pan ma przejebane za napaść i uszkodzone mienie straty morlane ublizanie itp.

Miałem ochotę mu przyjebac ale dobrze żona powiedziała tu są kamery nic nie rób.

Jest takie powiedzenie: pieniądze lubią ciszę, a duże pieniądze ciszę absolutną :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie ma co kozaczyć :grin:

s6 jest rewelacyjnie cichociemna, to duży plus:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie ma co kozaczyć :grin:

s6 jest rewelacyjnie cichociemna, to duży plus:wink:

I tak mam z urzędu przejebane, zawsze się lampią. A policja co rusz chce mi coś udowodnić. Ile to już rutynowych kontroli miałem to szok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ciebie Szymeniu jeszcze ani razu we wro nie widziałem na ulicach chociaż trochę się obracam po mieście. Ostatnio widziałem na rondzie Reagana jak jakiś młody zawodnik w nowym białym Porsche na rejestracjach PZ dał mu po gazie jak zjeżdżał z ronda w kierunku mostu grunwaldzkiego to byłem lekko w szoku jak się to zbiera, na obroty momentalnie wszedł, aż nie wiem czy on tam czasami nie miał tej opcji że można ustawić głośniejszy wydech poprzez komputer, bo jechał sobie cichutko, spokojnie, a w ciągu sekundy rozszedł się ryk dookoła. We wro z tego co widzę na chwilę obecną jest kilka ciekawych aut. Jakiegoś koksa widziałem też ostatnio w białym Lambo Gallardo Spider. Z twarzy wyglądał jakby ukradł ten samochód :grin: Nie lepszy też typ jeździ nową BMW M6. BTW. Widziałem kilka dni temu jak stała zaparkowana przy drodze i wisiało w niej urwane lusterko od strony kierowcy:kwasny: To się chłop pewnie zdenerwował jak to zobaczył. Dwa razy widziałem też nie tak dawno dwie Ferrarki na włoskich blachach jeżdżące sobie po wro jedna za drugą. Chyba mafia przyjeżdża ściągać haracze :grin: Ty teraz pewnie codziennie testujesz auto na autostradach i cieszysz się mocą :decayed: Idziesz w dobrą stronę chłopaku :naughty:

Wiesz Wrocław w końcu całkiem spore miasto. A co do tych fur to ja swoją traktuje jako zwykłego sedana. Wielu mówi na nią że to A6 a ja jakoś nie czuję że muszę przy należeć do elity mając jakąś super fure. W dzisiejszych czasach jest tak dybamiczna sytuacja na rynkach że dzsiaj jeździsz MPK a jutro możesz mieć Porsche i odwrotnie. Niestety im lepszy stan twoich finansów tym bardziej ludzie Ci chcą dopier**lić.

A poza tym to ja już się nauczyłem że trzeba siedzieć cicho i nie pokazywać ile się ma bo szybko można dostać w czape. Wkureia mnie tylko jak ktoś ma kasę z przekretów albo dilerki. Takich to bym od razu doj**ał.

Wczoraj na bramkach we Wrocławiu pewien gościu (idiota) próbował mi wymierzyć sprawiedliwość. Przed kamerami chciał mnie z auta wyciągnąć i delikatnie mi uszkodził drzwi. Jak do niego wyszedłem okazalo sie ze źle ocenił moją posture i zaczął sp***dalac Gulfem 5. A ja spokojnie pojechałem za nim ochlonąlem i zadzwoniłem na nasze polizeie. Chlopaki zdjeli go w Katach Wroclawskich i teraz pan ma przejebane za napaść i uszkodzone mienie straty morlane ublizanie itp.

Miałem ochotę mu przyjebac ale dobrze żona powiedziała tu są kamery nic nie rób.

Zas taki wielki to Ty nie jesteś :wink:

Niestety, wszedzie trzeba uwazac, szczegolnie jak masz cos wiecej niz ktoś inny.

Ja stracilem 2 lata temu tylna szybe, tylko dlatego ze podjechalem stara b5 pod lokal w podkrakowskiej miescinie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjedzie wieśniak raz do roku na autostrade, zobaczy jak samochód śmignie obok niego dwie paki to chłopak robi po gaciach skoro powiedział że miałeś z 300km/h :decayed: Jak to przeczytałem to dosłownie nie mogę uwierzyć że w Polsce jest takie buractwo. Nigdzie w kodeksie ruchu drogowego nie jest napisane, że nie można wyprzedzać z prawej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jakie dokładnie szkody Szymek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spoko chłopaki, aż takiej tragedii nie ma polerka wystarczy. Mi chodziło bardziej o sam fakt że "dotyka' mojego auta ciota jedna. Ale dobrze mówią żeby zachować zimną krew. Bo jakbym mu przyebał to mam tak samo jak on problem. A w tym wypadku koleś ma spory problem bo jak to powiedziała policja na filmie jest ewidenta napaść, która wygląda w ten sposób że gościu podjeżdża wyskakuje z auta i próbuje otworzyć u mnie drzwi, ale są zaryglowane. Miałem lekko uchylone okno więc wkłada rękę do środka próbując mnie uderzyć ale mu nie wychodzi, wtedy ja otwieram drzwi a on ciągnąc za klamkę uderza nimi w podstawę bariery samym kantem, lekko lakier ruszony. Wiadomo że nie jestem pudzian ale koleś miał posturę Piróga i w dodatku jest stylistą zaczął uciekać do auta. Żona stwierdziła odpuść bijatykę dzwoń na policję i tak zrobiłem. Próbował uciec ale nie bardzo miał szansę :grin:

Powiedziałem na policji jak było, przytrzymywał wszystkich na lewym pasie to go wyprzedziłem z prawej, koleś się wpienił i postanowił mnie ukarać za stwarzanie zagrożenia na drodze. Policjant stwierdził że sąd będzie miał to głęboko w d*pie, bo to co jest do udowodnienia się liczy, a na filmie jest aż nadto. Gość jest udupiony, stracił wczoraj z 4 godziny, jego laska mało się nie spaliła ze wstydu, no ale pokazał mi jaki jest kozak.

Trochę miałem "kaca" że mu nie przyjebałem ale wtedy bym nic nie wskórał, a tak to mogę ładnie dojechać mając taki "ładny" reportaż. Jak stwierdził policjant sprawa bez historii, napaść, sfilmowana. Do tego bez jakiejkolwiek reakcji z mojej strony. Czysto i przejrzyście. Mówię jedyne co mi chodzi po głowie to że mu w pysk nie dałem.

P.S niektórzy już mnie poznali, ja nie mam ryja jak zabijaka, nie kozaczę jestem w miarę spokojnym człowiekiem. Ale pierwszy raz miałem taką sytuację że koleś do mnie wystartował jak siedziałem spokojnie w aucie, jeszcze mi mojej laleczki dotyka pedał. i tak miałem łacha jak tym 2.0TDI chciał mi sp***dolić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:grin::grin: Historia jak z filmu, ale frajerowi się teraz należy, a 2.0tdi dobrze, że Cie nie zadymiło:grin::grin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój syn z żoną robią dzisiaj obiad, w pewnej chwili młody krzyczy "mam piloga z ałti" :grin: sam zrobił bez pomocy

20130501_121158.jpg

---------- Post dopisany at 12:52 ---------- Poprzedni post napisany at 12:50 ----------

:grin::grin: Historia jak z filmu, ale frajerowi się teraz należy, a 2.0tdi dobrze, że Cie nie zadymiło:grin::grin:

Dla mnie to było też jak "reality show" ale co se musieli ludzie pomyśleć na bramkach, a TDI było po programie bo to taki "sturasiony" golf, a nie wspomniałem najlepszej rzeczy koleś pracuje w DE na stałe, a laska była niemką i była bardzo zdezorientowana bo nic po polsku nie kumała co policjant mówi :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buractwo wychodzi już poza ul. Wiejską w Wawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zapomne akcji jak jechałem sobie spokojnie za BMW 7, no i wyprzedza mnie ledwo ledwo nasz Polski maluszek z 2 łebasami w środku, szyby otwarte i tylko słychać muzyke BUM BUM BUM, tube mieli chyba wielkości tego malucha :decayed:. No i mnie wyprzedził puściłem go i bierze się za BMW, a jechaliśmy spokojnie 50km/h max tak samo jak ten pan z BMW. Wyprzedził na styk te BMW lekko o niego zahaczając, lekka przycierka zderzaka. Koleś dość dużej postury z BMW wyprzedził tych gnoi i zajehcał im droge, podszedł do ich auta i wyciągnął tego buraka w maluchu przez szybe i strzelił w jape, później spokojnie odjechał, myślałem, że umre tam ze śmiechu :polew:.

Szymeniu to mnie zaskoczyłeś tą historią szczerze mówiąc, koleś najprawdopodbniej niezrównoważony... Dobrze, że żone miałeś przy sobie to Cię uspokoiła :wink:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...