Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zacisk z tyłu nie odbija po ręcznym. Moment dokrecenia tarcz z tyłu.


rawablus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jak w temacie. Zacisk prawego koła nie odbija po popuszczeniu ręcznego tzn. odbija ale nie do końca. Po puszczeniu ręcznego w czasie jazdy grzeje sie tarcza , musze wtedy sie zatrzymac i reką odsunac cięgno zacisku w dół (fele 17 , jest możliwosc wsadzenia łapy) i wszystko chula,dodam ze linka nie jest naciągnięta ,jest luz na mocowaniu linki. Są no to jakies garażowe sposoby ?? I jeszcze jedno. Jestem po wymianie hamulców z przodu i z tyłu. Po założeniu tylnej tarczy i przejechaniu kilkudziesieciu km na piescie robi sie luz. Już raz dociagałem i znowu luz sie zrobił. Dodam ze nie miałem dynamometru i robiłem to z czuciem :) Trzeba to dokęcic jakims momentem. W autodacie jest napisane , jesli dobrze wyczytałem ze ma to byc 60 Nm. Taki moment ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo z luzem na tylnej piascie zmieniałem piaste, łozyska i nadal jest. Do wymiany czop i luz zniknie. Ja sie nie dlugo za to zabieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jak w temacie. Zacisk prawego koła nie odbija po popuszczeniu ręcznego tzn. odbija ale nie do końca. Po puszczeniu ręcznego w czasie jazdy grzeje sie tarcza , musze wtedy sie zatrzymac i reką odsunac cięgno zacisku w dół (fele 17 , jest możliwosc wsadzenia łapy) i wszystko chula,dodam ze linka nie jest naciągnięta ,jest luz na mocowaniu linki. Są no to jakies garażowe sposoby ?? I jeszcze jedno. Jestem po wymianie hamulców z przodu i z tyłu. Po założeniu tylnej tarczy i przejechaniu kilkudziesieciu km na piescie robi sie luz. Już raz dociagałem i znowu luz sie zrobił. Dodam ze nie miałem dynamometru i robiłem to z czuciem :) Trzeba to dokęcic jakims momentem. W autodacie jest napisane , jesli dobrze wyczytałem ze ma to byc 60 Nm. Taki moment ??

trzeba rozebrac zacisk i doprowadzic go do ładu

masz skorodowany trzpien od recznego stąd problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sam problem z ręcznym jak Ty. Z tym ze u mnie odciąga na tyle że klocki nie tra o tarczę i nie grzeje się koło przez to. Ale wkurza mnie jak dźwignia ręcznego łapie dopiero przy 4-5 ząbku. Wczoraj zmieniałem na próbę samą sprężynę która odciąga tą dźwignię, ale bez większych sukcesów(spryskałem tez cały ten mechanizm wd40 ale poprawa raczej chwilowa. Teraz mam zamiar z ta sprężyną wybrać się do sklepów motoryzacyjnych i spróbować jakąś mocniejszą znaleźć i dopasować od innego furaka. U mnie do całkowitego odbicia tej dźwigni brakuje ok 6-8mm. Dodam że szukałem tej sprężyny na allegro i nie znalazłem żadnej aukcji. Jak rozwiąże ten problem to na pewno napiszę tu :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz że nadaje się zacisk do regeneracji? Co w takim zacisku który nie do końca odbija dźwignię najczęściej jest uszkodzone? Tłoczek czy trzpień na którym jest umieszczona dźwignia od ręcznego? Tak się składa że wcześniej nie miałem wcale ręcznego na lewym kole, tłoczek był tak skorodowany że nawet nie drgnął, stary właściciel dorzucił używany zacisk który teraz mam zamontowany. Co w przypadku gdybym kupił komplet do regeneracji zacisku a okazałoby się że ten trzpień jest skorodowany i to on powoduje cały problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a spróbuje. tylko regulacja jest pod osłoną termiczną tłumika? Konkretnie w którym miejscu i na ile śrubek jest tam to przykręcone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regulacja jest pod tą podłuzna osłoną termiczną środkowego tłumika . są tam 4 śrubki 8. po ich odkręceniu wystarczy tą osłone przesunąc w strone silnika i oczom ukarzą sie regulatory. u mnie po psiknięciu wd40 nawet nie używałem kluczy , zrobiłem to palcami. elegancki dostęp jesli posiadasz kanał , chyba ze uda ci sie podniesc autko na tyle wysoko zeby dojsc na leżąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...