tkamicki5 Opublikowano 26 Października 2012 Opublikowano 26 Października 2012 Witam .otóż panowie.gdy rano zapalam samochód włącze sobie pierwszy bieg i chce ruszyć to słysze dźiwne trzeszczenie z przodu auta,teraz jak już jest coraz zimniej to coraz bardziej to słuchać i to tylko jak ruszam bądź przychamuje.a jak już przejade z 5-10km to już nie słychać tego wogóle.co to może być?dodam że zawieszenie niedawno całe wymieniane to znaczy wszystkie wachacze łączniki i końcówki drążków..miał ktoś takie coś może? z góry dzięki i pozdrawiam
fireman Opublikowano 26 Października 2012 Opublikowano 26 Października 2012 U mnie to samo. Znajomy mechanik mówi,że to trzeszczy na wahaczach. Zaproponował, że przy użyciu strzykawki z igłą wstrzyknie mi trochę oleju przebijając gumową tuleję w wahaczu. Nie wiem czy to prawda ale on mówił, że robił to już kilka razy i pomogło. Chyba jutro podjadę. Dam znać jak poszło.
sokal Opublikowano 26 Października 2012 Opublikowano 26 Października 2012 No strzykawka z olejem na pewno nie zaszkodzi jeśli to wahacz, ale z doświadczenia wiem że krótko po tym trzeszczeniu pojawia się również stukanie i wypad do sklepu po nowy wahacz i jakieś piwko do wymiany
tkamicki5 Opublikowano 26 Października 2012 Autor Opublikowano 26 Października 2012 u mnie to napewno nie jest żaden z wachaczów...sworznie w wachaczach jak mają sucho to tak skrzypią...u mnie to podejrzewam że może coś być od sanek albo może guma na stabilizatorze...ale no nie wiem
sokal Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 u mnie to napewno nie jest żaden z wachaczów... każdy na początku się łudzi
fireman Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Strzykawka z olejem nic nie dała. Nadal trzeszczy.
Kwinto69 Opublikowano 7 Listopada 2012 Opublikowano 7 Listopada 2012 ja jutro też to będę przerabiał ze strzykawką
tkamicki5 Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 panowie a poduszki jakieś lub gumy są na skrzyni biegów?bo jak bujam autem to nic nie słychać dopiero jak wsiąde włącze bieg i ruszam to słusze te trzeszczenie i jak juz jade to nawet nie wiem jak by byjało to nie ma tego ,tylko przy ruszaniu i po jakiś 10-15 minutach jazdy już tego nie ma wogóle...dla mnie to jest dźwięk jakby guma o metał...dziwne tylko ze zanika jak właśnie po rarunastu minutach...może miał ktoś podobną przygode???
sokal Opublikowano 8 Listopada 2012 Opublikowano 8 Listopada 2012 A przy mocnym skręcaniu też trzeszczy? Np. jak stoisz w miejscu, skręcisz kołami w lewo lub w prawo na maksa i powoli ruszasz to trzeszczy? I czy to jest taki dźwięk skrzypienia jakby w starym drewnianym wozie? No i pytanie kiedy to ustępuje... Jak pojedziesz je kilkanaście minut a potem się zatrzymasz to znowu jest to samo? I tak, jest poducha (już nie pamiętam jedna czy dwie) przy skrzyni, ale wydaje mi się że wtedy powinien Ci latać lewarek zmiany biegów przy dodawaniu gazu (lekkim szarpaniu silnikiem) podczas jazdy... Jeśli tego nie ma to prawdopodobieństwo takie samo jak przy wahaczach
tkamicki5 Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 tak to jest taki właśnie dźwięk jak piszesz..ale czy przy skręconych kołach na maxa to występuje to nie powiem Ci bo nie zwracałaem na to uwagi ale sprawdze..napewno trzeszczy jak ruszam przy prostych ale jak lekko skręcone mam i ruszam to też jest ten dźwięk.. Nie,jak przejade własnie te kilkanaście minut to później już nie ma tego wogóle dopóki nie postawie samochodu i postoji kilka godzin i dodam że zaczeło sie to jak przyszły niższe temperatury.w lato tego nie było.lewarek zmiany biegów nie lata mi.a wahacze ponad miesiąc temu wymieniałem wszystkie na nowe LMO..także myśle że to odpada...i nie wiem co to może być...nawet na kanał jak gdzieś dojade to przestanie to hałasować kurde...
Kwinto69 Opublikowano 28 Listopada 2012 Opublikowano 28 Listopada 2012 prowizorycznie zaatakowałem strzykawka jak by trochę mniej w sobotę mam wolne to nawale towaru na kanale... ---------- Post dopisany 28-11-2012 at 23:38 ---------- Poprzedni post napisany 09-11-2012 at 06:41 ---------- wcisnąłem przez igłę w gumy w wahaczach jak ręką odjął cisza:hi:
aruś12 Opublikowano 4 Grudnia 2012 Opublikowano 4 Grudnia 2012 Też mam podobny problem trzeszczenie spod maski z prawej strony jak by miało coś się wyrwać tylko że nie przy ruszaniu a w czasie jazdy raz trzeszczy raz nie zaczęło się to dziać po wymianie wahaczy sprawdzałem wszystko jeszcze raz i jest dokręcone na cacy Czy może być to związane z maglownicą ?Bo tak słychać od prawej strony do środka wkurzające trzeszczenie
Kwinto69 Opublikowano 4 Grudnia 2012 Opublikowano 4 Grudnia 2012 u mnie były dwa nowe wahacze poszedł olej w gumeprzez igłę i znów radość z jazdy:hi:
tkamicki5 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2012 panowie a przy stabilizatorze sa jakies gumy? i mogą dawać jakies właśnie dźwięki trzeszczące?bo sanki dokręcone,wahace też ok i już teraz nie wiem...a im zimniej na dworzu to tym bardzie mi to trzeszczy...
tkamicki5 Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2012 juz doszedłem to tego...i kurde skrzypiała mi ta plastikowa osłona na silniku ze znaczkiem audi i napisem v6..sciągłem ją i jak ręką odjął..aż sie dziwie że ta osłona moze tyle hałasu robić i że w środku to było słychac...no ale plastiki przy niskich temperaturach są twarde i skrzypią a silnik przy ruszaniu napewno ma jakies odchyłki.... i skrzypiało przy parunastu minutach zapewne az sie nagrzała ta osłona od silnika i wtedy była cisza...panowie moge przez zime bez tej osłony jezdzić czy nie bardzo?bo mnie to denerwuje normalnie hehe czy lepiej jak ona jest..wkońcu osłania dużo przewodów...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się