Kowi87 Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Ostatnio nasi pracownicy mieli wypadek z nieswojej winy, opisze zdazenie: Wracajac w nocy z wawy jechali sobie za tirem jakieś 80-70km/h z naprzeciwka jechał koleś osobówką a za nim TIR, (z relacji swiadków wynika że role sie odwróciły - koles osobówka wyprzedził tira i schamował go do 50-60), kierowca tira zaczął manewr wyprzedzania ale osobówka nie dawał sie wyprzedzac i ciagle sie równa ła prędkoscia z tirem(podobno ten manewr trwał z 500metrów) koles chciał chyba by tiry poszły na czołówke, ale w ostatniej chwili puscił go przed siebie, jednak zawadzil o naczepe... (predkosć pewnie ok 90km/h) noi chcać nie chcąc tiry z naprzeciwka mineły sie a samochód blokujacy obrócił sie sie o 180 stopni i wleciał tyłem z impetem w nasz samochód. Oczywiśćie dwa auta rozwalone na maxa(zdjeć nie będe wstawiał). Fartem nikomu sie nic nie stało poza solidnymi siniakami, w naszym aucie deska połamana). jadacy za nami kierowca też minilamnie pocałował dupe(ale tutaj to jak przytarcie na parkingu) Noi wynikł problem Zaden z tych "scigajacych" sie kierowców nie przyznał sie do winy odmawiając przyjecia mandatów, sprawe skierowano do sądu, my jako poszkodawani musimy czekać teraz na rozprawe. Ubezpieczenie mamy w HDI a tam powiedziano nam że musimy czekac do rozprawy, a na finał tego zajscia mozemy czekać i 3 lata, a po 3 latach to auto będzie w stanie dobrym warte moze 4tys:facepalm: to ile odszkodwanie wyjdzie:facepalm: Moze być tak że OC sie wypchnie plecami do nas za to że nie została szkoda przyjeta?? W ogóle co tu zrobić w takiej sytuacji?? Na zdrowy rozum kierowca osobówki jest winny, ale według prawa skoro cieżrówka nie dała rady wyprzedzic to powinna sie schować, juz nie komentuje zachowania tego idioty(świadkowie mu ostro pojechali po psychice pare minut po wypadku widząc jego zachowanie na drodze)...
Magicbattle Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 w tej sprawie jak wiadomo mi z przepisow to idiota ktory nie dawał za wygrana i scigal sie z tirem jest winny. w trakcie gdy pojazd ktorym jedziemy jest wyprzedany mamy zachowac szczegolna ostroznosc i takiej osobie, pojazdowi umozliwic manewr wyprzedzania inaczej to jest karaln mandatem gdyby to policja widziala. ale widac ze policja ktora byla na miejscu zdarzenia jest jakas nie kompetentna i bezmozga nie znajac podstawowych przepisow ruchu drogowego. reasumując odszkodowanie wyplaci ci i tak firma goscia ktory wlecial na wasz pojazd a reszte sporu moga sobie wyjasniac pozostali uczestnicy kolizji, wypadku. pamietaj o tym aby policzli stracony czas i nie dotarcie do celu uszczerbek na zdrowiu bo to pomija ubezpieczycielnia a mozna kase nie mala wyrwac
Rafi78 Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Kolizji winny jest kierowca Tira a zj** z osobówki odpowiada za wykroczenie
soolek Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Kowi, bierz notatkę z Policji na początek. Zobaczysz jak opisała to Policja. Bo,że koleś z auta się nie przyznał, to miał do tego prawo, ale Policja mogła opisać to jako jego winę. Wtedy możesz próbować zgłosić to z jego ubezpieczenia. W notatce powinny być dane uczestników zdarzenia. To, że będzie sprawa sądowa wcale nie znaczy, że ubezpieczyciel nie może wypłacić Ci ubezpieczenia - różnie z tym bywa, więc warto spróbować. Po zgłoszeniu rzeczoznawca musi się zgłosić, czyli będziesz miał wycenę, chociażby na przyszłość, nawet jeśli ostatecznie ubezpieczyciel odmówi przyjęcia winy, bądź będzie czekał na orzeczenie sądu.
Kowi87 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Opublikowano 30 Października 2012 Narazie byliśmy z tym u naszego ubezpieczyciela, ale ten po prostu sprawe zlał, twierdząc że trzeba czekać na rozprawe:facepalm:
supi9 Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Tak czy inaczej, skoro nikomu się nic nie stało to jest to wykroczenie nie wypadek a co z tym się wiąże dwa lata karalność nie trzy. Jeżeli jesteście poszkodowanymi, a mam na myśli własność auta ( lub osoby będące w aucie w chwili zdarzenia patrząc poprzez kwestie zagrożenia ich bezpieczeństwa), to ustanowcie się oskarzycielami posilkowymi, bo jak wyrok będzie niekorzystny, to się nawet nie będziecie mogli złożyć apelacji. Poza tym jako strona możecie przeglądać akta i uczestniczyć w postępowaniu. Sent from my GT-I9100 using Xparent Blue Tapatalk 2
karbonek Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Nie cały rok temu przerabiałem swój wypadek. Dowiedziałem się, że w sytuacji, gdy sprawa idzie do sądu, to i tak ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłatę odszkodowania i to on na podstawie zebranych informacji musi sam osądzić, któ był winny. Poczytaj o tym na forum prawnym.
Kowi87 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Opublikowano 30 Października 2012 Nie no ktoś winny bedzie, z jego polisy poleci odszkodowanie, tyle ze kiedy to nastąpi:facepalm: Moze lepiej w tej chwili powołac jakiegoś niezaleznego rzeczoznawce, zgłoscić to do ubezpieczalni:eusathink: ---------- Post dopisany at 10:11 ---------- Poprzedni post napisany at 10:08 ---------- Nie cały rok temu przerabiałem swój wypadek.Dowiedziałem się, że w sytuacji, gdy sprawa idzie do sądu, to i tak ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłatę odszkodowania i to on na podstawie zebranych informacji musi sam osądzić, któ był winny. Poczytaj o tym na forum prawnym. No tak to teraz mam isc do 2 ubezpieczycieli pokazać notatke policyjną i domagać sie żeby miedzy sobą ustalili kto ma wypłacić:eusathink:sądze że to nie przejdzie, przekręcą sie że sąd ma ustalić winowajce:facepalm:
playa Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 naprawiaj z własnego AC, a oni sobie zrobią później regres od konkretnego TU
Kowi87 Opublikowano 30 Października 2012 Autor Opublikowano 30 Października 2012 nie mam AC, auto za stare na takie rzeczy:wink:, obecna wartosć rynkowa nie przekracza 10tys nawet:whistling:
Gość adus20 Opublikowano 7 Listopada 2012 Opublikowano 7 Listopada 2012 Nie cały rok temu przerabiałem swój wypadek.Dowiedziałem się, że w sytuacji, gdy sprawa idzie do sądu, to i tak ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłatę odszkodowania i to on na podstawie zebranych informacji musi sam osądzić, któ był winny. Poczytaj o tym na forum prawnym. nie prawda do 90dni
Kowi87 Opublikowano 7 Listopada 2012 Autor Opublikowano 7 Listopada 2012 A u mnie póki co bez zmian, trzeba czekać na wskazanie winowajcy i dopiero u jego ubezpieczyciela uchodzic sie o odszkodowanie:facepalm:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się