Skocz do zawartości
IGNOROWANY

sytuacja na parkingu: kiedy ktos uderzy nam w auto otwierajac drzwi. co wtedy?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Co moge zrobic w sytuacji kiedy ktos parkujac obok mnie wysiada ze swojego samochodu uderzajac drzwiami w moje auto i np zostaje slad? Co w takiej sytuacji moge zrobic? Wiem ze wtedy przepisy ruchu drogowego nie dzialaja. A sprawca ma mala ochote na rozwiazanie sprawy - czasem nawet ciezko powiedziec przepraszam. Jest jakas mozliwosc "zalatwienia takiej sprawy"?

Pozdr

Gabriel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem Felicie to miałem na to sposoby ;] Ale Audi mi szkoda i w sumie to sam jestem ciekaw jak jeszcze można to załatwić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuaja bardzo prosta. Prosisz o polisę, spisujesz oświadczenie. Jeśli sprawca ma małą ochotę na załatwienie sprawy dzwonisz na policję. Jeśli sprawca tak się spieszył, że sobie pojechał to ma dodatkowo ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Polisa OC obowiązuje również zdarzenia następujące podczas wsiadania i wysiadania z pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest prawie niewidoczny to po co sobie d... zawracac ?

Pomysl ile razy Ty na parkingu zrobiles cos takiego

bo ja kilkanascie razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Cie zaskocze - nie mialem zadnej takiej sytuacji czyt. nigdy nikomu nie uderzylem w zaden samochod, staram sie zwracac uwage jak parkuje.

hipotetyzuje... zastanawiam sie, co mozna w takiej sytuacji zrobic? Ostatnim razem, jak stalem na parkingu, to nie moglem uwierzyc jak mozna pier**l**c w czyjs samochod wysiadajac i nawet nie spojrzec czy sie cos stalo...

ja osobiscie jestem wrazliwy na takie rzeczy. rozumiem, ze sie moze komus zdarzyc... ale to co ja obserwowalem, to zwykly odruch chamstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie myślą... najlepszym przykładem był Kornacki... otwierają drzwi jakby od stodoły wrota mieli otwierać :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSADZĘ KIJ W MROWISKO.....jesteście przewrażliwieni!!!....

wyjedźcie na zachód, zobaczcie jak wyglądają auta w innych państwach...zobaczcie jak parkują, jak się rozpychają żeby się zmieścić.

ma rację @devastation, prędzej czy później komuś polecą drzwi...

druga sprawa chciałbym was widzieć... gdy mocno WIEJE...jak polecą WAM drzwi na inne auto i zostawicie ślad, albo wasze dziecko samo OTWORZY!!....czy gwarantujesz mi, że zostawisz kartkę ze swoim telefonem???

NIE!!! bo przecież nie wiele widać a właściciela nie było.....powiesz UPS......... rozejrzysz się dookoła czy ktoś patrzy, ewentualnie przestawisz auto

co innego jak jest wgniecenie, pęknięta lampa,zderzak...możemy się wq.

ale zapamiętajcie AUTO to nie złoto, nic się nie stanie jak będzie jakaś ryska. za chwilę sam możesz wjechać komuś w bagażnik na skrzyżowaniu....i co...powiesz po cholerę dzisiaj wsiadałem za kierownicę :facepalm:

OCZYWIŚCIE NIE POPIERAM TAKICH ZACHOWAŃ....ale nie mam zamiaru tracić dobrego humoru z powodu jednej ryski na lakierze.....NO CHYBA, że ta ryska.... ciagnie się od przedniego błotnika po tylny. :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, gwarantuje Ci - moze ja jestem jakis ewenementem, bo widze, ze jak sie komus cos zrobi z samochodem, to nie jest to normalne, zeby zostawic kartke, czy nawet poczekac...

Ja mam swoje podejscie do takich spraw - denerwuje mnie to. Przykladow innych Panstw nie biore pod uwage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc życzę ci z okazji świąt....mniej problemów....nie innych....mniej....!!!

oby były błahe.... FELIZ NAVIDAD...WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mnie denerwuje jak ktos nie patrzy i wali otwierajac drzwi jak od stodoly ale na burakow nie ma sposobu

Wesolych Swiat pany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSADZĘ KIJ W MROWISKO.....jesteście przewrażliwieni!!!....

wyjedźcie na zachód, zobaczcie jak wyglądają auta w innych państwach...zobaczcie jak parkują, jak się rozpychają żeby się zmieścić.

ma rację @devastation, prędzej czy później komuś polecą drzwi...

druga sprawa chciałbym was widzieć... gdy mocno WIEJE...jak polecą WAM drzwi na inne auto i zostawicie ślad, albo wasze dziecko samo OTWORZY!!....czy gwarantujesz mi, że zostawisz kartkę ze swoim telefonem???

NIE!!! bo przecież nie wiele widać a właściciela nie było.....powiesz UPS......... rozejrzysz się dookoła czy ktoś patrzy, ewentualnie przestawisz auto

co innego jak jest wgniecenie, pęknięta lampa,zderzak...możemy się wq.

ale zapamiętajcie AUTO to nie złoto, nic się nie stanie jak będzie jakaś ryska. za chwilę sam możesz wjechać komuś w bagażnik na skrzyżowaniu....i co...powiesz po cholerę dzisiaj wsiadałem za kierownicę :facepalm:

OCZYWIŚCIE NIE POPIERAM TAKICH ZACHOWAŃ....ale nie mam zamiaru tracić dobrego humoru z powodu jednej ryski na lakierze.....NO CHYBA, że ta ryska.... ciagnie się od przedniego błotnika po tylny. :thumbdown:

nie denerwuj się tak są święta.:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obic ryj chu.... niemowiac za co i pojsc w cholere to zawsze zdaje egzamin:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klyczyki masz ? Masz, no to rysa przez cale auto, moze sie nauczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSADZĘ KIJ W MROWISKO.....jesteście przewrażliwieni!!!....

wyjedźcie na zachód, zobaczcie jak wyglądają auta w innych państwach...zobaczcie jak parkują, jak się rozpychają żeby się zmieścić.

ma rację @devastation, prędzej czy później komuś polecą drzwi...

druga sprawa chciałbym was widzieć... gdy mocno WIEJE...jak polecą WAM drzwi na inne auto i zostawicie ślad, albo wasze dziecko samo OTWORZY!!....czy gwarantujesz mi, że zostawisz kartkę ze swoim telefonem???

NIE!!! bo przecież nie wiele widać a właściciela nie było.....powiesz UPS......... rozejrzysz się dookoła czy ktoś patrzy, ewentualnie przestawisz auto

co innego jak jest wgniecenie, pęknięta lampa,zderzak...możemy się wq.

ale zapamiętajcie AUTO to nie złoto, nic się nie stanie jak będzie jakaś ryska. za chwilę sam możesz wjechać komuś w bagażnik na skrzyżowaniu....i co...powiesz po cholerę dzisiaj wsiadałem za kierownicę :facepalm:

OCZYWIŚCIE NIE POPIERAM TAKICH ZACHOWAŃ....ale nie mam zamiaru tracić dobrego humoru z powodu jednej ryski na lakierze.....NO CHYBA, że ta ryska.... ciagnie się od przedniego błotnika po tylny. :thumbdown:

tak tylko na zachodzie koleś w 6 miesięcy może zarobić sobie na nowe auto a ja co najwyżej mogę się przejechać na giełdę :D dlatego oni nie traktują aut tak jak przeciętny Polak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...