Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak można zepsuć alufelgę.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

DSCI0043.jpg

Tak mi wyważyli alufelgę w warsztacie.Gdy zaczęły odpadać ciężarki pozostawał czarny wżer,nie do zmycia.Przejechałem papierem i prysnąłem alu sprayem,ale to nietrwałe.Czy jest jakiś domowy sposób(może jakieś dobre komponenty,czy dobra technika) oprócz piaskowania itd.? ps.okazuje się że takie wyważanie jest dopuszczalne u niektórych naszych sąsiadów.:shock3:

Opublikowano

co za idiota tak nakleja ciezarki, :facepalm:

zawsze klei sie ciezarek od srodka, nawet jesli mozna go nabic

jesli miales wczesniej klejony od srodka to pedz na zaklad niech Ci naprawiaja fele

Opublikowano

Niestety to było jakieś 3 lata temu,i to w ojczyźnie Audi(niestety wszędzie na świecie można znaleźć partaczy)Zresztą warsztat już padł.A problem mi został.:kwasny:

Opublikowano
Gdy zaczęły odpadać ciężarki pozostawał czarny wżer,nie do zmycia.

Wżer ?

Chyba raczej klej.

Można go delikatnie zeskrobać tępym narzędziem lib kawałkiem plastiku.

Ja to robiłem szpachelką.

Potem zmywacz i po problemie.

Mi kiedyś na świeżutko pomalowane alu fele chciał odważniki nabijać na ranty.

Dobrze że stałem i patrzyłem mu na ręce.

Dostał zjebę i założył przyklejane.

Opublikowano

takze widziałem wiele razy magików , kórzy tak odwazniki przyklejaja i to nawet na kilkucentymetrowym rancie......do zrywania cieżarków na wulkanizacji maja takie jakby dłutko do ściagania cieżarków plastikowe ...i to nie rysuje felg i dobrze zdziera nawet z klejem...poxniej szmatka z jakims rozpuszczalnikiem wytrzec i bedzie git....

przejechanie papierem narobiło Ci tylko syfu który teraz bedzie sie mścił ..albo bedziesz pryskał co ajkiś czas sprajem albo piaskowanie i malowanie całej felgi niestety

Opublikowano

wow.. pierwszy raz widzę tak założone ciężarki....:facepalm::facepalm:

Opublikowano

Niestety u mnie jest już chyba za późno na jakieś powierzchowne działanie.przetarłem felgi i tak to teraz mniej więcej wygląda.

DSCI0066.jpg

Te felgi są oryginalne(15 lat)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...