Spadek mocy na 3 i 4 biegu po wymianie rozrządu

[soszi 0]

Witam,

Panowie mam następujący problem : w ubiegłym tygodniu zrobiłem konkretny serwis po zakupie auta : kompletny rozrząd (oryginał) , wszystkie paski i napinacze , tłumik drgań. Po wymianie mechanik odpalił auto i chodziło na biegu jałowym przez 30 min - sprawdził na komputerze i uznał , że jest OK (nie przejechał się autem bo jak powiedział po wymianie rozrządu nie ma takiej potrzeby). Rozliczyliśmy się , odbieram samochód a tu po lekkim dodaniu gazu czarna chmura dymu i auto wpadło w tryb serwisowy. Mechanik stwierdził , że przeładowuje turbo (najpierw ściemniał, że paliwo słabe zatankowałem). Sprawdził i uznał, że wężyk , który idzie do turbiny miał gdzieś nieszczelność (pewnie przy wymianie został lekko ruszony i się rozlazł) - założył nowy i auto przestało kopcić oraz wpadać w tryb serwisowy ale wyraźnie spadła moc na 3 i 4 biegu (oryginalny wężyk był w oplocie bawełnianym a założony został gumowy zbrojony). Po wymianie tego wężyka przejechałem ok 100 km i dalej czuć , że auto nie ma takiego przyśpieszenia na 3 i 4 biegu jak miało wcześniej tzn. da się je rozpędzić do dużej prędkości , nie kopci nic ale na 3 i 4 nie czuć już takiego "odejścia" , chodzi bardziej jak wolnossący a nie turbodiesel. Byłem dzisiaj u mechanika powiedziałem, że czuje wyraźny spadek mocy na 3 i 4 biegu - podłączył komputer jak auto było na biegu jałowym - 0 błędów. Pojechaliśmy się przejechać przy podpiętym złączu diagnostycznym i włączonym laptopie tak aby cały czas można było monitorować parametry. Rozpędziłem auto do 130 - 150 km/h - stwierdził , że turbo ładuje prawidłowo , przepływomierz OK. Parametry pracy wtrysków w normie. Nie pokazał się żaden błąd. Mechanik uznał , że wszystko jest OK a spadek mocy jest ponieważ zalałem kiepskie paliwo. Pragnę nadmienić , że auto było zatankowane do pełna na Orlenie. Zdaniem fachowca na stacji na której tankowałem mają stare zbiorniki i wraz z ropą wpada syf do baku. Sam już nie wiem co o tym myśleć bo tankowałem samochód 2 tygodnie temu i wszystko było OK a problem powstał po wizycie u mechanika, który niby wymieniał tylko elementy eksploatacyjne. Macie jakieś pomysły co może być przyczyną pogorszenia się osiągów na 3 i 4 biegu ? Najbardziej niepokoi mnie fakt , że problem pojawił się dopiero jak odebrałem auto od mechanika - wcześniej (przed wymianami) zrobiłem nim 1000 km i chodziło jak zegarek - czuć było dużą moc podczas przyspieszania na 3 i 4 biegu - szczególnie w zakresie obrotów : 1800 - 3000. Teraz jest jakby ospałe i jedynie moc turbiny da się wyczuć na 2 biegu - na 3 i 4 wyraźnie słabnie choć dalej da się go rozpędzić dużej prędkości ( np 180 km/h). EGR nie był ruszany bo mechanik stwierdził, że jest OK (nie ma na nim nadmiernych zapoceń).

[grzegorzmen 1]

zrób logi i zamieść , być może Pan Mieciu złota rączka źle ustawił kąt synchronizacji albo przestawił o zęba na rozrządzie.

Generalnie po wymianie i ustawieniu rozrządu powinien iść lepiej jak przed wymianą bo powinien pracować we wzorowych ustawieniach a na starym pasku nieznacznie wszystko się rozjechało.

Poza tym odbierałeś samochód na tym samym paliwie co wcześniej , a przecież wcześniej chodził poprawnie?

Może jakaś nieszczelność w dolocie?

[soszi 0]

Oddałem auto do warsztatu , który ma renomę ( tak przynajmniej myślałem), wymieniono :

poduszka skrzyni biegów : 172

gumy stab kpl : 22

pas. klin. : 28

pas. klim. : 46

pompa wod. : 141

zestaw rozrz : 440

napinacz pas. klin. : 430

napinacz pas. klim.: 114

tłumik drgań skręt. : 226

wiatrak chłod. : 50

płyn G-12 : 74

sprzęgło klim. : 120

robocizna : 400

RAZEM : 2263

Pewnie sobie na częściach jeszcze poprzycinał bo nie dostałem faktury ale to nie jest dla mnie istotne.

Będę musiał poszukać kogoś kto mi zrobi logi. Jak rozumiem bez logów ciężko cokolwiek powiedzieć ?

---------- Post dopisany at 12:22 ---------- Poprzedni post napisany at 12:20 ----------

Poza tym odbierałeś samochód na tym samym paliwie co wcześniej , a przecież wcześniej chodził poprawnie?

Dokładnie tak - nie było żadnego tankowania w między czasie. Facet ściemnia - zrobił gdzieś błąd i nie wie gdzie. Jestem teraz na urlopie w Busku-Zdroju - czy ktoś z was się orientuje gdzie w tej okolicy (mogą też być Kielce) jest dobry spec od silników TDI ?

[mycha1236 4]

mam podobny problem u siebie dziś po wyminie rozrządu zapłaciłem odjechałem na 1 biegu bylo normalnie , na 2 brak reakcji na gaz 5-7 sekund ( nawet gaz do oporu) nic sie nie dzieje po 7 sek czarna chmura z tyłu i normalnie przyspiesza sytuacja powtarza sie na biegach 2-5 , przed wymiana było wszystko w porządku bez żadnych chmur czarnych i natychmiastowa reakcja na pedał gazu , jutro z powrotem auto idzie do mechanika mam nadzieje ze to zrobią...

[soszi 0]

Daj znać jak zrobisz co było przyczyną - u mnie niby rurka podciśnienia - ale auto do dzisiaj nie odzyskało pełnej mocy tzn. nie kopci , rozpędza się w miarę ale nie ma takiego przyspieszenia jak miało szczególnie na 3 i 4 biegu.

[mycha1236 4]

problem rozwiązał się po nocy wsiadam rano by zaprowadzić samochód do mechanika , daje 2 i gaz- w ogóle inny samochód niż wczoraj, po wymianie pompy wody mechanik myl silnik karcherem widocznie coś musiał pozalewać wszystko obeschło i dziś po trasie 200 km dalej wszystko w porządku:wink:

[soszi 0]

Trochę pojeździłem autem po wymianie rozrządu - jakieś 450 km i dalej jest to samo. Nie kopci , ale na 3 i 4 biegu nie ma takiej mocy jak miał. Dodatkowo zauważyłem , że jadąc na 3 biegu słychać delikatne terkotanie (świszczenie), na 4 i 5 już tego nie słychać. Auto się rozpędza nawet i do 200 km/h ale nadal nie ma takiego przyspieszenia jak miało przed wymianą. Wiadomo , że 1.9 TDI to nie jest 250 km ale nie czuję już tej mocy. Przejeździć jeszcze z 500 km jak to sugeruje mechanik czy dawać auto do innego specjalisty ?

[nastradamus 2]

kup kabel i zrób logi, zobaczymy co liczby powiedzą... vag to podstawa w diagnozie silnika...

[soszi 0]

Zamówiłem już interfejs z firmy Viaken. Jak przyjdzie to zrobię logi. Posprawdzałem dzisiaj wszystkie wężyki i wyglądają OK. Osobiście obstawiam , że został nieprawidłowo ustawiony kąt synchronizacji. Dlaczego tak uważam ? Przeczytałem wszystkie wątki o motorze AWX na forum - wykluczyłem sporo różnych problemów i wychodzi mi , że problem będzie w nieprawidłowym kącie synchronizacji bo auto ewidentnie osłabło po wymianie rozrządu. Zastanawiam się teraz czy bawić się samemu czy jechać z tym do kogoś z doświadczeniem w serwisie silników TDI.

[Lars_ZG 1]

Kat synchronizacji ustawisz sobie sam w 15 minut jak już bedziesz mial podpietego Vaga. pozdro

[doloa4 0]

Kat synchronizacji ustawisz sobie sam w 15 minut jak już bedziesz mial podpietego Vaga. pozdro

Możecie napisać w jaki sposób.

[RS 2]

Kurde, juz teraz nie pamietam na jakim kanale on był, 4 czy 6 w 3 lub 4 okienku. Wartość powinna jak najbliższa zeru. Na wolnych obrotach. Sprawdze wieczorem.

A ustawia sie na górnej zebatce rozrzadu. Luzujesz 3 małe śruby i krecisz dużą środkową w prawo lub w lewo ( jak za daleko) i co chwile skrecasz i sprawdzasz Vagiem kąt. I tak aż ustawisz wartość najbliższa zeru. Tam jest jakaś tolerancja, ale nie wiem jaka. Mi sie udało ustawić 0.

[mycha1236 4]

Tolerancja wynosi od -3 do 3

[soszi 0]

Domniemuję , że regulować śrubę należy na wyłączonym silniku a wartość kąta synchronizacji po ingerencji (przekręceniu śruby lekko w prawo lub lewo - w zależności czy był - czy + ) sprawdzać na odpalonym silniku ?

[RS 2]

Domniemuję , że regulować śrubę należy na wyłączonym silniku a wartość kąta synchronizacji po ingerencji (przekręceniu śruby lekko w prawo lub lewo - w zależności czy był - czy + ) sprawdzać na odpalonym silniku ?

Dokladnie, oczywiscie przed odpaleniem silnika uprzednio wszystko dokrecajac

---------- Post dopisany at 22:04 ---------- Poprzedni post napisany at 21:49 ----------

tu masz fotke z mojego AJM (ale to to samo)

tylko tej srodkowej sroby nie odkrec

[soszi 0]

Jestem już po ustawianiu kąta synchronizacji. Użyłem interface'u firmy VIAKEN i oprogramowania VAG-COM wersja bodajże 409. Zanim zacząłem zmieniać zweryfikowałem na jakim ustawieniu pracuje samochód po wymianie rozrządu czyli zakładka silnik i 4 grupa parametrów , kąt synchronizacji to ostatni parametr w tej grupie. Przedział wynosi od -2.8 do 2.8. U mnie było 1.1 i czasem przeskakiwało na 1.7. Po 2 próbach ustawiłem -0.6 , które czasem przeskakiwało na -1.1. Za trzecim razem udało mi się ustawić równo 0.0 i wartość tego parametru była stabilna ( nie skakała tak jak to miało miejsce we wcześniejszych próbach). Niestety nie zauważyłem żeby silnik lepiej pracował po zmianie kąta synchronizacji. Będę musiał dalej szukać przyczyny. Logów nie zrobiłem bo dysponowałem komputerem stacjonarnym. Które parametry należałoby jeszcze sprawdzić ? PS. Dodam , że korekcje wtrysków są niemal idealne (odczyt z 16 grupy bodajże ) : 1 cyl : 0.0 , 2 cyl : -0.06 , 3 cyl. : 0.0 , 4 cyl. : +0.12 , zauważyłem , że obroty są troszeczkę za wysoko bo przedział jest od 750 do 870 a u mnie jest 882.

[RS 2]

Korekcje wtryskow są na kanale 13

[mycha1236 4]

A ja jestem pewien ze bip'y sa na kanale 23, chyba ze tu nie chodzi o bip'y to zwracam honor:hi:

[soszi 0]

Tak na kanale 13 są korekcje wtrysków (po prostu się pomyliłem z tą 16) a BIP-y są na 23 - potwierdzam. Czy ktoś wie co należałoby dalej sprawdzić aby zdiagnozować przyczynę spadku mocy ? Kąt synchronizacji mam idealnie na 0.0 ale moc nie wzrosła. BIP-y i korekcje idealne. Jestem bardzo ciekaw co mógł jeszcze sp..r..ć mechanik , który wymieniał mi rozrząd w samochodzie.

[Duch^ 3]

Możliwe że coś z podciśnieniami albo zaworkami musisz zrobić logi może coś pokaże.