Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rozwalone Audi..co dalej ?


Rekomendowane odpowiedzi

Nie możesz wstawić do aso niech oni rozliczą się bezgotówkowo? Ostatnio znajomemu ktoś zajechał drogę ubezpieczenie naliczyło 1900zł,wstawił do aso rachunek 15tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co wypłacił całość? Bo znam gościa który musiał wyłożyć różnice i nawet Sar nie posiada możliwość pomógł druga sprawa jak Tu poleci w pręta to będziesz musiał z własnej kasy "zalozyc" żeby fure odzyskać czekając na to wyrok

Wysyłane z mojego Emperor 10 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczalnia wypłaciła całość,remont poszedł na ory częściach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie było tak samo, baba uszkodziła mi tylny błotnik, wstawiłem auto do ASO, przyjechał rzeczoznawca z TU (mimo że to ASO nawet nie miało podpisanej umowy z tym TU) i wycenił szkodę na ok 800PLN, finalnie faktura wystawion przez ASO to ok. 3000PLN. Auto odebrałem, palcem w tej sprawie nie kiwnąłem. Czyli się tam dogadali, a przecież gdyby był jakiś problem to ja bym się bujał a nie ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm:

Kiko, marawel, czytajcie k... co się pisze w tym wątku, bo robicie na maxa burdel.

Naprawić się nie da w ASO. A dlaczego? Znajdźcie sobie w wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm:

Kiko, marawel, czytajcie k... co się pisze w tym wątku, bo robicie na maxa burdel.

Naprawić się nie da w ASO. A dlaczego? Znajdźcie sobie w wątku.

co to znaczy że się nie da naprawić w ASO? ASO nie chce? To TU woli skasować auto za śmieszną kasę, ale właściciel też ma chyba COŚ do powiedzenia, chociażby w sądzie. Z postów wynika, że rzeczoznawca już w połowie lipca obiecywał rzetelną wycenę i co? I nic? Ktoś kogoś w h...a robi i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj, pomyśl, może się dowiesz dlaczego.

Ja się już tu produkował nie będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za dużo się nie naprodukowałeś soolek, zwłaszcza że jeszcze niedawno byłeś za naprawą tego auta. Skąd możesz wiedzieć że koszt naprawy w ASO nie kwalifikuje tej sprawy do załatwienia w ten właśnie sposób skoro Reggi nie ma wyceny z ASO. W poście z dnia 2.08 godz. 12:23 piszesz: "Co do ASO - tego auta mu nie zrobią w ASO, bo wycena napewno przekroczy wartość auta, więc skończmy gadać o ASO." Skąd ty to wiesz jak do tej pory nie ma wyceny z ASO i nikt do tej pory nie zabierał się do załatwienia tej sprawy w ASO. Więc przestań krytykować wszystko i wszystkich którzy mają inny punkt widzenia niż Ty. Do tej pory nic twórczego nie napisałeś, jedynie zwykłe wodolejstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróć na poprzednią stronę, zobacz co Ci Reggi napisał o kosztach, a może w końcu zrozumiesz, dlaczego w ASO ta naprawa nie pójdzie.

I nie próbuj Ty też na siłę swojego zdania tutaj narzucać, szczególnie że już błysnąłeś w kwestii dni roboczych i ochrony prawnej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do dni roboczych to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (zależy jaka sprawa i jaki urząd). Co do ochrony prawnej to miałem rację bo tego w OC nie ma (a nie jak ktoś sugerował że jest) a można to sobie dokupić jako dodatkową polisę UBEZPIECZENIA OCHRONY PRAWNEJ. Co do ASO, to cena nie musi byc wcale mocno wyższa (naprawa i lakierowanie błotnika w warsztacie u znajomego kosztuje 500zł, w ASO 650 - z tym że warsztat znajomego to nie jest jakieś cudo, raczej warunki w których nie chciałem robić, pojechałem do ASO)

---------- Post dopisany at 13:10 ---------- Poprzedni post napisany at 12:59 ----------

ja na miejscu Reggiego bym uparcie dążył do uzyskania wyceny z ASO i ewentualnej naprawy auta w ASO, jeśli załatwienie sprawy jako szkoda całkowita go nie satysfakcjonuje. Ma do tego pełne prawo i nikt mu tego nie zabroni. A to ze lipne TU obiera właśnie taką drogę, to trochę dziwne. A na przykład PZU, Generali, Alianz, HDI tyle samo dały by za to auto przy szkodzie całkowitej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamiast mi pomagać to robicie mi popylinę w temacie :wink:

W ASO naprawa na 100 % przekroczy wartość pojazdu więc nawet nie mam się co wybierać. Jedyny ratunek to wycena od niezależnego rzeczoznawcy, który policzy części tak aby zmieścić się w 10 tysiach.. a do tego potrzebuję wyceny od AXA..a z tym jest problem. Dodzwoniłem się dziś po raz kolejny do konsultanta AXA, który po raz kolejny powiedział abym szukał pomocy u rzeczoznawcy..odpowiedziałem iż on nie posiada takich dokumentów i nie dam się odbijać jak piłka do ping-ponga. Babeczka kazała poczekać chwilę po czym stwierdziła iż sprawa jest rozstrzygana i ową wycenę w ciągu dwóch dni roboczych prześle mi likwidator...zoobaczymy :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamiast mi pomagać to robicie mi popylinę w temacie :wink:

W ASO naprawa na 100 % przekroczy wartość pojazdu więc nawet nie mam się co wybierać. Jedyny ratunek to wycena od niezależnego rzeczoznawcy, który policzy części tak aby zmieścić się w 10 tysiach.. a do tego potrzebuję wyceny od AXA..a z tym jest problem. Dodzwoniłem się dziś po raz kolejny do konsultanta AXA, który po raz kolejny powiedział abym szukał pomocy u rzeczoznawcy..odpowiedziałem iż on nie posiada takich dokumentów i nie dam się odbijać jak piłka do ping-ponga. Babeczka kazała poczekać chwilę po czym stwierdziła iż sprawa jest rozstrzygana i ową wycenę w ciągu dwóch dni roboczych prześle mi likwidator...zoobaczymy :whistling:

a rachunek telefoniczny rośnie,,,do d*py z taką firmą. Pytanie czy AXA uzna wycenę niezależnego rzeczoznawcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się też już nie odzywam. Pozostaje życzyć powodzenia. I czekamy na kolejne doniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dyskusje i jaki bulwers ;)

powiem tak mialem rok temu przygode bardzo podobna z jedna z A4

sytuacja bardo bardzo podobna blotnik do wymiany tyl klapa sedan lotka ori s line i reszte gadzetow

kosztorys ktory sporzadzil ASO wyniosl 19500 pln wszystko na oryginalach i w ogole malo tego caly miesiac mialem samochod zastepczy na koszt sprawcy i uraz kregoslupa wszystkim sie zajelo ASO ja tylko czekalem az zaakceptuja wszystko. Z wlasnego doswiadczenia wiem ze jezeli wstawisz do ASO to jezeli koszt naprawy nie przekracza 100 procent wartosci auta ubezpieczenie sprawcy ma obowiazek Ci przywrocic auto do stanu przed szkoda. A jezeli bierzesz kase na reke to nie dzadza Ci tyle i to jest chore. Ale tak robia i bez znajomosci prawa nic nie zdzialasz nawet jakimis pogrozkami przez tel czy co kolwiek. W siedlcach jest gosc co sie tym zajmuje wlasnie nie prawidlowymi wyliczeniami. On bierze jakis tam procent od wywalczonej kwoty i bardzo go polecam bo gosc jest bardzo kompetenty w tym co robi byly kierownik PZU

mimi wszystko szkoda auta i teraz Twojego czasu i nerwow :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że są ludzie którzy za % zrobią porządek ze szkodą..ale sęk w tym, że ja nie mam kompletnie żadnych dokumentów żeby się do nich zgłosić :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reggi bo sie dzwoni do kolegi ktory sie na tym dobrze zna i wtedy wszytsko po kolei sie omawia :) a mam takiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reggi bo sie dzwoni do kolegi ktory sie na tym dobrze zna i wtedy wszytsko po kolei sie omawia :) a mam takiego :)

to co nic nie mówisz :wink:

Tak czy siak..dostałem maila z wyceną naprawy która jest na kwotę ok. 16 tys. zł wg. AXA.

5500 zł prześlą mi na konto w ciągu 3 dni roboczych..k**wa żart :grin::grin::grin::grin::grin::grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pieniążki już mam na koncie :grin::grin::grin::grin::grin::grin: całe 5500 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...