Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Aby dziewczyna nie popsula smochodu =p


gwiaazdkaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy. Mam audi a4 2004r i własnie miałam nieprzyjemne spotkanie z mechanikiem, na którym twierdził że zamuliłam samochód. Turbina do wymiany.....Ale kobieca intuicja podpowiedziała aby poczytać na forach co jeszcze mogło spowodować występujące w moim samochodzie objawy i udać się do innego mechanika. Okazało się ze z turbina wszystko ok tylko jakiś kabelek idący od zaworu N239 się przerwał, 5 minut i samochód znów chodzi jak burza. I tu moje pytanie: Jakie powinny być prędkości redukcji biegów żeby jeździć "dynamicznie" i samochodu nie zamulić. Wydaje mi się ze robię to dobrze ale chciałabym poznać opinię fachowca =)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od czasu do czasu dać mu w pędzel :naughty: tzn tak do 4 tys max jeśli chodzi o TDI a na codzien to mysle ze do 3 tys obrotów i zmiana biegów bo diesel najwieksza moc ma na nizszych obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy. Mam audi a4 2004r i własnie miałam nieprzyjemne spotkanie z mechanikiem, na którym twierdził że zamuliłam samochód. Turbina do wymiany.....Ale kobieca intuicja podpowiedziała aby poczytać na forach co jeszcze mogło spowodować występujące w moim samochodzie objawy i udać się do innego mechanika. Okazało się ze z turbina wszystko ok tylko jakiś kabelek idący od zaworu N239 się przerwał, 5 minut i samochód znów chodzi jak burza. I tu moje pytanie: Jakie powinny być prędkości redukcji biegów żeby jeździć "dynamicznie" i samochodu nie zamulić. Wydaje mi się ze robię to dobrze ale chciałabym poznać opinię fachowca =)
może turbo nie jest do wymiany tylko do czyszczenia :decayed:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy. Mam audi a4 2004r i własnie miałam nieprzyjemne spotkanie z mechanikiem, na którym twierdził że zamuliłam samochód. Turbina do wymiany.....Ale kobieca intuicja podpowiedziała aby poczytać na forach co jeszcze mogło spowodować występujące w moim samochodzie objawy i udać się do innego mechanika. Okazało się ze z turbina wszystko ok tylko jakiś kabelek idący od zaworu N239 się przerwał, 5 minut i samochód znów chodzi jak burza. I tu moje pytanie: Jakie powinny być prędkości redukcji biegów żeby jeździć "dynamicznie" i samochodu nie zamulić. Wydaje mi się ze robię to dobrze ale chciałabym poznać opinię fachowca =)
może turbo nie jest do wymiany tylko do czyszczenia :decayed:

Okazało się ze turbina jest spoko i nic jej nie dolega właśnie, tyle że chciałabym żeby taka sytuacja była jak najdłużej temu pytam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdzic normalnie a gdy zasyfi sie turbo wywalic kata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak.. wywalić kata i ogień ! Tylko ten ogień na rozgrzanym silniku a nie na zimnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek proponuje nie śmigać lewym pasem 60km/h :decayed: a tak jeżeli chodzi o silnik to na zimnym nie duś go w ogóle powoli daj mu się dogrzać do tych chociaż 70C później wystarczy że raz na jakiś czas dasz gaz w podłogę na dłużej. Biegi zmieniaj przy około 2.200 i będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie bez sensu zmieniać biegi przy połowie skali (2200)... jak tak zmieniam, kiedy silnik jest niedogrzany... przy temp. 90*C zmieniam je dopiero powyżej 3tyś. Normalna jazda to między 2000 a 4000obr. i tego sie trzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazda sluchaj tu mnie ;) na zimnym rozpedzaj powoli zmieniaj przy 2000-2100 rpm biegi. Autko sie nagrzeje (juz prawie 90stopni) zmieniaj biegi tak, a zeby turbina sie zalaczala przy spadku obrotow (tak od 1750 rpm sie zalacza) czyli 2300-2400 zmiana biegu. Jezdzij w zakresie 1900rpm - 2500rpm. Czasem daj mu w podloge, oczywiscie jak silnik ma 90 stopni. Jezeli wyprzedzasz i masz 1900 rpm redukcja biegu i dopiero wtedy ogien. Nie musisz rozgrzewac silnika na postoju jak jest zimny (chociaz ja w zimie daje mu tak z 30 sekund), ale rozpedzaj go powoli. Po jezdzie nalezy chlodzic turbine 30 sekund, a po ostrej jezdzie lub dlugiej trasie 1 minute. Korzystaj i smigaj !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazda sluchaj tu mnie ;) na zimnym rozpedzaj powoli zmieniaj przy 2000-2100 rpm biegi. Autko sie nagrzeje (juz prawie 90stopni) zmieniaj biegi tak, a zeby turbina sie zalaczala przy spadku obrotow (tak od 1750 rpm sie zalacza) czyli 2300-2400 zmiana biegu. Jezdzij w zakresie 1900rpm - 2500rpm. Czasem daj mu w podloge, oczywiscie jak silnik ma 90 stopni. Jezeli wyprzedzasz i masz 1900 rpm redukcja biegu i dopiero wtedy ogien. Nie musisz rozgrzewac silnika na postoju jak jest zimny (chociaz ja w zimie daje mu tak z 30 sekund), ale rozpedzaj go powoli. Po jezdzie nalezy chlodzic turbine 30 sekund, a po ostrej jezdzie lub dlugiej trasie 1 minute. Korzystaj i smigaj !

Turbosprężarka uruchamia się podczas rozruchu silnika.

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas rozruchu silnika to Ci sie uruchamia zasilanie turbiny i chlodzenie jej olejem. Turbina swoja prace rozpoczyna o ile sie nie myle u mnie 1750rpm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas rozruchu silnika to Ci sie uruchamia zasilanie turbiny i chlodzenie jej olejem. Turbina swoja prace rozpoczyna o ile sie nie myle u mnie 1750rpm

A co łona na bateryje że jest zasilana ? :decayed:

Po uruchamianiu turbo jest jedynie wysterowywane łopatkami, które lubią się zapiekać powodując przeładowywanie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas rozruchu silnika to Ci sie uruchamia zasilanie turbiny i chlodzenie jej olejem. Turbina swoja prace rozpoczyna o ile sie nie myle u mnie 1750rpm

A co łona na bateryje że jest zasilana ? :decayed:

Po uruchamianiu turbo jest jedynie wysterowywane łopatkami, które lubią się zapiekać powodując przeładowywanie :wink:

Sorry bzdure walnalem z tym zasilaniem. Nie wiem o czym myslalem. Chociaz takie zasilanie nie bylo by zle w samochodach z sytemem STOP&GO gdy na postoju i wylaczonym silniku turbina moglaby byc zasilana z dodatkowego zrodla zapewniajac smarowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...