[B7 Blb] Siemianowe Audi. Black Mat Project. Nowy Silnik ;-P

[Dev 1477]

"...czemu wklejasz zdjęcia tartaku ?..."

:polew::polew::polew::polew::polew:

[srb38vx 3]

Maro ciebie ktoś d*pa skopie :grin:

[danielo 1]

największą zaletą tej kiery,poza mięsistoscią,było własnie to że była cała pikowana:doh:

Ty jesteś stary to jedyne dziurki na jakie możesz patrzeć są na kierownicy...

---------- Post dopisany at 19:23 ---------- Poprzedni post napisany at 19:22 ----------

co kto lubi... mnie się całe pikowane kierownice nigdy nie podobały...

rzekł koń

sam mam pikowana i jeszcze sie nie spotkałem z opinią,że sie nie podoba,pre_pl kiedys sie mało nie zbrandzlował na jej widok:polew:

http://img519.imageshack.us/img519/7504/1002306jy7.jpg

czemu wklejasz zdjęcia tartaku?

...no bo deski tam jakieś widzę :decayed::decayed:

chociaż może jak będe w Twoim wieku to też będzie mi się drewno podobało... Pewnie kojarzy Ci się z powozami którymi jezdziłeś w młodości

Babcinowy kredens

[Tomeks 12]

moich lat raczej nie dożyjesz,zmielą cie,dodadzą do wołowiny i wyeksportują

little pony pier**lony,mniej warty od starej krowy:decayed:

[Arturoo 21]

moich lat raczej nie dożyjesz,zmielą cie,dodadzą do wołowiny i wyeksportują

little pony pier**lony,mniej warty od starej krowy:decayed:

:laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2::laughing2:

[Bart-S 75]

Tomku niestety podłączę się pod gust Siemiana - mnie też nie podobają się obręcze które całe są "pikowane". Jak dla mnie teraz jest gitara - gdyby nie ta folia W środku jedna widać, że coś nie gra...

Sam środek malina - przede wszystkim trudno dostępne tapicerki drzwi z białym środkiem (chociaż chyba wolałbym aby fotele miały czerń z boku a tylko środek biały - ale to już takie moje ten tego ).

[akjam 5]

Ten środeczek wozu - malina...

[siemian 126]

Tomku niestety podłączę się pod gust Siemiana - mnie też nie podobają się obręcze które całe są "pikowane". Jak dla mnie teraz jest gitara - gdyby nie ta folia W środku jedna widać, że coś nie gra...

Sam środek malina - przede wszystkim trudno dostępne tapicerki drzwi z białym środkiem (chociaż chyba wolałbym aby fotele miały czerń z boku a tylko środek biały - ale to już takie moje ten tego ).

Dokładnie Bartku dziwnie to wygląda jak się otworzy drzwi i srebro bije po oczach :decayed: ale naszczescie przez 99% czasu drzwi są zamknięte a miałeś okazje ocenić jak autko wtedy wygląda.

Coraz częsciej chodzi mi po głowie zmiana kolorku na jakiś inny. Ostatnio widziałem bete w niebieskim macie i ciekawie to wygląda. Albo zielony. Ostre kolory fajnie wyglądają.

chociaz w sumie to auto jest tak okropnie nudne już że codziennie obiecuje sobie że nic juz nie bede dokładał i zmieniał.

Szczerze mówiąc to ostatnio było mi obojętne i nie robiło róznicy czy jezdziłem 15 letnim rozlatującym się Seatem Inka (kto zna to auto wie że jest to niezniczalna inka :decayed:) czy audicą... i to i to nie jedzie kompletnie, tylko jedno troche bardziej

[Bart-S 75]

Tomku niestety podłączę się pod gust Siemiana - mnie też nie podobają się obręcze które całe są "pikowane". Jak dla mnie teraz jest gitara - gdyby nie ta folia W środku jedna widać, że coś nie gra...

Sam środek malina - przede wszystkim trudno dostępne tapicerki drzwi z białym środkiem (chociaż chyba wolałbym aby fotele miały czerń z boku a tylko środek biały - ale to już takie moje ten tego ).

Dokładnie Bartku dziwnie to wygląda jak się otworzy drzwi i srebro bije po oczach :decayed: ale naszczescie przez 99% czasu drzwi są zamknięte a miałeś okazje ocenić jak autko wtedy wygląda.

Coraz częsciej chodzi mi po głowie zmiana kolorku na jakiś inny. Ostatnio widziałem bete w niebieskim macie i ciekawie to wygląda. Albo zielony. Ostre kolory fajnie wyglądają.

chociaz w sumie to auto jest tak okropnie nudne już że codziennie obiecuje sobie że nic juz nie bede dokładał i zmieniał.

Szczerze mówiąc to ostatnio było mi obojętne i nie robiło róznicy czy jezdziłem 15 letnim rozlatującym się Seatem Inka (kto zna to auto wie że jest to niezniczalna inka :decayed:) czy audicą... i to i to nie jedzie kompletnie, tylko jedno troche bardziej

Bo po jakimś czasie po prostu przychodzi czas na pozbycie się auta... A to, że w naszych przypadkach jest to kompletnie nieopłacalne to już inna historia Tak czy inaczej, rozumiem dokładnie o co Ci chodzi

[marcin_o23 199]

hehe, mam to samo codziennie myślę o zmianie, już mi się trochę b6 znudziła, ale cięzko się z nią rozstać przez wkład jaki włożyłem, co trochę coś zmienie ale to takie chwilowe mydlenie oczu

[siemian 126]

dokładnie. aż strach pomyśleć że tym autkiem jeżdże już 5 lat... teraz najlepiej by było wybudować w domu szklaną wystawkę i wstawić tam audiczke. :decayed: najgorsze jest to że żeby poczuć że zmieniam autko na na prawde coś fajnego co by cieszyło mnie na tyle że byłbym zadowolony to musiałbym wydać ze 150 koła... a tyle to mi szkoda Znowu jak kupie coś tańszego to będę się wnerwiał że wydałem tyle kasy a znowu poprawa nie jest warta tych pieniędzy :decayed:

To tak jak chciałem kupić a5 ale po przejechaniu się paroma sztukami doszedłem do wniosku że niewarto inwestować tyle kasy bo przez tydzień będzie łaaaałłł a potem taka sama kupa... a już całkiem dobijało mnie to że wsiadając do auta za 100 tys. miałem środek w gorszym stanie niż mój...

no i bądź tu mądry...

---------- Post dopisany at 23:39 ---------- Poprzedni post napisany at 23:36 ----------

hehe, mam to samo codziennie myślę o zmianie, już mi się trochę b6 znudziła, ale cięzko się z nią rozstać przez wkład jaki włożyłem, co trochę coś zmienie ale to takie chwilowe mydlenie oczu

ufff dobrze to słyszeć bo już myślałem że tylko ja tak mam... :decayed:

ostatnio chodzi mi po głowie subaryna... myśle że to by było dobre rozwiązanie. auto stosunkowo nie drogie, jezdzi jak dzikie, fakt że tandetne jak tarpan ale jak będe chciał ładne wnętrze to wsiąde sobie do audi

[Dev 1477]

daj sobie spokój z subaru, żre jak smok, smiedrdzi mu z d...y, rdzewieje juz w salonie, pierdzi jak stara d*pa

i co najważniejsze nie jezdzi jak audi

[siemian 126]

dlatego chce takie auto do zabawy

[Bart-S 75]

I to jest właśnie rozwiązanie do jakiego się przymierzam - na weekend jakiś fajny zapierdalacz a na co dzień, wygodny dupowóz

[Arturoo 21]

Tomku niestety podłączę się pod gust Siemiana - mnie też nie podobają się obręcze które całe są "pikowane". Jak dla mnie teraz jest gitara - gdyby nie ta folia W środku jedna widać, że coś nie gra...

Sam środek malina - przede wszystkim trudno dostępne tapicerki drzwi z białym środkiem (chociaż chyba wolałbym aby fotele miały czerń z boku a tylko środek biały - ale to już takie moje ten tego ).

Dokładnie Bartku dziwnie to wygląda jak się otworzy drzwi i srebro bije po oczach :decayed: ale naszczescie przez 99% czasu drzwi są zamknięte a miałeś okazje ocenić jak autko wtedy wygląda.

Coraz częsciej chodzi mi po głowie zmiana kolorku na jakiś inny. Ostatnio widziałem bete w niebieskim macie i ciekawie to wygląda. Albo zielony. Ostre kolory fajnie wyglądają.

chociaz w sumie to auto jest tak okropnie nudne już że codziennie obiecuje sobie że nic juz nie bede dokładał i zmieniał.

Szczerze mówiąc to ostatnio było mi obojętne i nie robiło róznicy czy jezdziłem 15 letnim rozlatującym się Seatem Inka (kto zna to auto wie że jest to niezniczalna inka :decayed:) czy audicą... i to i to nie jedzie kompletnie, tylko jedno troche bardziej

muszą Ci wtryski w audi niedomagać skoro Inka lepiej śmiga

[siemian 126]

:grin::grin:

[Arturoo 21]

[Brysio 0]

I to jest właśnie rozwiązanie do jakiego się przymierzam - na weekend jakiś fajny zapierdalacz a na co dzień, wygodny dupowóz

ten dylemat mam juz za soba

[#Przemo# 1]

Siemian kup sobie malucha walnij tam silnik od ciankocianko sporting i będzie za***rdalać

A i oczywiście o wydechu od esy nie zapomnij, żeby "bulgotało jak V8"

:polew:

[MarianekZg 2]

ewentualnie

Syrena V8 | całkiem nieźle!