[B7 Blb] Siemianowe Audi. Black Mat Project. Nowy Silnik ;-P

[HiRide]

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

co da malowanie lakierem bezbarwnym ? Chodzi o to aby pozbyc sie rysek i sladow po uderzeniach kamyczkow a lakierem tego nie zamaskujesz....

Wąskiemu chodzi raczej o pomalowanie lamp lakierem bezbarwnym już po polerowaniu[br]Dopisany: 27 Wrzesień 2010, 21:17_________________________________________________mnie chodziło głownie o to żeby zeszło to co zarysowałem. Zaryzykowałem bo nie miałem nic do stracenia:

Przed:

Po:

A przy okazji się troche "odświeżyło" lampy

ja mialem to samo na lampie po spotkaniu z jakims dziadkiem ale spolerowalem tylko ten kawaleczek a reszty nie ruszalem.

Kusi mnie zeby tak odswiezyc lampy jak te Twoje eh

[Wąski]

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

Widziałem co się stało z lampami z Toyoty Yaris po przemyciu rozpuszczalnikiem więc chyba ten bezbarwny lakier nic nie daje

odpowiednim

[fryzjerek]

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

Przeciesz nic nie pisalem o rozpuszczalnikach i innych chemikaliach. Lampa byla polerowana papierami sciernymi na mokro potem polerowana pastą 2 razy i to tylko zewnetrzna warstwa na ktorej nie ma tej powłoki która jest od wewnątrz lampy. Sam srodek po za kawałkiem co Siemian miał przyrysowany zostal spolerowany bardzo delikatnym papierem (jak sie przyjzysz dostrzec mozna dalej delikatne wgniotki od kamieni) jednak około 60 % syfu zeszło + ten starty bok lampy ale na niego zostało połozone troche grubsze ziarno. Zewnetrzną czesc lampy mozesz przemyc spirytusem albo innym podobnym srodkiem natomiast jak kapniesz od wewnatrz czym kolwiek co ma alkochol powstanie zmatowiała plama. Idzie ja potem wypolerowac maszynowo(znam to z autopsji) ale niestety pozbywasz sie tej specjalnej warstwy , nie wiem do konca jaki to ma wpływ na swiecenie lamy ale jak ona tam jest to jednak spełnia jakąs role wiec lepiej niczym nie myc od wewnatrz po za letnia woda z odrobina mydła.

[HiRide]

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

Przeciesz nic nie pisalem o rozpuszczalnikach i innych chemikaliach. Lampa byla polerowana papierami sciernymi na mokro potem polerowana pastą 2 razy i to tylko zewnetrzna warstwa na ktorej nie ma tej powłoki która jest od wewnątrz lampy. Sam srodek po za kawałkiem co Siemian miał przyrysowany zostal spolerowany bardzo delikatnym papierem (jak sie przyjzysz dostrzec mozna dalej delikatne wgniotki od kamieni) jednak około 60 % syfu zeszło + ten starty bok lampy ale na niego zostało połozone troche grubsze ziarno. Zewnetrzną czesc lampy mozesz przemyc spirytusem albo innym podobnym srodkiem natomiast jak kapniesz od wewnatrz czym kolwiek co ma alkochol powstanie zmatowiała plama. Idzie ja potem wypolerowac maszynowo(znam to z autopsji) ale niestety pozbywasz sie tej specjalnej warstwy , nie wiem do konca jaki to ma wpływ na swiecenie lamy ale jak ona tam jest to jednak spełnia jakąs role wiec lepiej niczym nie myc od wewnatrz po za letnia woda z odrobina mydła.

opiszesz w koncu caly proces w warsztacie czy nie

[fryzjerek]

Lampy siemiana gotowe

[br]Dopisany: 30 Wrzesień 2010, 00:03_________________________________________________

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

Przeciesz nic nie pisalem o rozpuszczalnikach i innych chemikaliach. Lampa byla polerowana papierami sciernymi na mokro potem polerowana pastą 2 razy i to tylko zewnetrzna warstwa na ktorej nie ma tej powłoki która jest od wewnątrz lampy. Sam srodek po za kawałkiem co Siemian miał przyrysowany zostal spolerowany bardzo delikatnym papierem (jak sie przyjzysz dostrzec mozna dalej delikatne wgniotki od kamieni) jednak około 60 % syfu zeszło + ten starty bok lampy ale na niego zostało połozone troche grubsze ziarno. Zewnetrzną czesc lampy mozesz przemyc spirytusem albo innym podobnym srodkiem natomiast jak kapniesz od wewnatrz czym kolwiek co ma alkochol powstanie zmatowiała plama. Idzie ja potem wypolerowac maszynowo(znam to z autopsji) ale niestety pozbywasz sie tej specjalnej warstwy , nie wiem do konca jaki to ma wpływ na swiecenie lamy ale jak ona tam jest to jednak spełnia jakąs role wiec lepiej niczym nie myc od wewnatrz po za letnia woda z odrobina mydła.

opiszesz w koncu caly proces w warsztacie czy nie

na specjalne zyczenie juz opisany:)

[Wojtek_A4]

Piekni wygladaja

Chetnie bym zrobil cos takiego u siebie ale pewnie cos spieprze tylko

[siemian]

pierwsze w mojej karierze, podczas powrotu ze zlotu... Takie są skutki ściszenia CB (gadałem przez głośnomówiący przez kom)

[Flyer]

Nie widac Cie... powiedz, ze prowadzil Elvis Presley

[Tomeks]

na 70-ątce jedziesz 97

...cienki bolek jesteś

[siemian]

no będe kombinował :decayed:

[HiRide]

Lampy siemiana gotowe

[br]Dopisany: 30 Wrzesień 2010, 00:03_________________________________________________

Lampa została spolerowana 3-ma rodzajami papieru ściernego od zewnątrz (od najgrubszego ziarna do najdrobniejszego) potem została spolerowana maszynowo pastą polerską ścierna a nastepnie pastą wygładzająca. Od wewnątrz nie było nic tykane. Wewnętrzna warstwa została przemyta letnią wodą z mydłem płynnym pod ciśnieniem (bez użycia gąbek ścierek itp). Na koniec aby pozbyć sie zacieków została przepłukana wodą destylowaną i pozostawiona do wyschnięcia .

Co do samego tematu czy polerowac od zewnątrz czy nie to chodzi tu o żółkniecie lampy , większość reflektorów jest juz wykonywana z wysokiej jakości Poliwęglanu który nie ma tendencji do żółknięcia

co do czyszczenia i polerowania od wewnątrz to nie można tego robić bo jest tam taka powłoka juz zapomnialem jak sie nazywa ale jak sie ja zetrze to będzie do du....

wszystko git tylko nie próbuj myć tych reflektorów czymś w rodzaju rozpuszczalnika lub jakiegoś płynu np.do mycie silnika.

bo zrobią się matowe.Każda lampa ze szkłem z plastiku ,jest malowana bezbarwnym lakiem.I prawie każda polerka go niszczy.Polecam pomalowanie lamp bezbarwnym

Przeciesz nic nie pisalem o rozpuszczalnikach i innych chemikaliach. Lampa byla polerowana papierami sciernymi na mokro potem polerowana pastą 2 razy i to tylko zewnetrzna warstwa na ktorej nie ma tej powłoki która jest od wewnątrz lampy. Sam srodek po za kawałkiem co Siemian miał przyrysowany zostal spolerowany bardzo delikatnym papierem (jak sie przyjzysz dostrzec mozna dalej delikatne wgniotki od kamieni) jednak około 60 % syfu zeszło + ten starty bok lampy ale na niego zostało połozone troche grubsze ziarno. Zewnetrzną czesc lampy mozesz przemyc spirytusem albo innym podobnym srodkiem natomiast jak kapniesz od wewnatrz czym kolwiek co ma alkochol powstanie zmatowiała plama. Idzie ja potem wypolerowac maszynowo(znam to z autopsji) ale niestety pozbywasz sie tej specjalnej warstwy , nie wiem do konca jaki to ma wpływ na swiecenie lamy ale jak ona tam jest to jednak spełnia jakąs role wiec lepiej niczym nie myc od wewnatrz po za letnia woda z odrobina mydła.

opiszesz w koncu caly proces w warsztacie czy nie

na specjalne zyczenie juz opisany:)

super wielkie dzieki za poswiecenie [br]Dopisany: 30 Wrzesień 2010, 13:15_________________________________________________Dobrze ze Siemian wiecej nie jechales.Po jakim czasie przyszlo zdjecie?Pare miesiecy temu jechalem 68 km/h na 50tce po polnocy,w strone Poznania i mignal fotosik ale poki co nic nie przyszlo.Nie mam w aucie CB a to by bylo moje pierwsze zdjecie na drodze

[mystic.pl]

A ja gdzieś słyszałem że fotoradary mają być zlikwidowane w PL

Możesz powiedzieć, że nie masz pewności czy to prędkość Twoja czy tego z lewej strony

[siemian]

no własnie spróbuje tak pokombinować. Zdjęcie przyszło dzisiaj a jest z 6 września

[KmK]

A ja gdzieś słyszałem że fotoradary mają być zlikwidowane w PL

Możesz powiedzieć, że nie masz pewności czy to prędkość Twoja czy tego z lewej strony

dokładnie!

wg moich info nie powinno być brane pod uwagę właśnie z powodu drugiego samochodu..

[Brysio]

A ja gdzieś słyszałem że fotoradary mają być zlikwidowane w PL

Możesz powiedzieć, że nie masz pewności czy to prędkość Twoja czy tego z lewej strony

dokładnie!

wg moich info nie powinno być brane pod uwagę właśnie z powodu drugiego samochodu..

nie jest to takie chop siup jesli bylo by widac druga rejestracje to sie zgadza ze nie brali by pod uwage a tutaj ewidentnie jest 1 na fotce po drugie to ze nie widac kierowcy w polsce nie ma znaczenia bo robia niektore radary od tylu zdjecia i wlasciciel pojazdu jest albo zmuszony podac kierowce ale sam placi

mozesz miec problem aby nie zaplacic tej fotki [br]Dopisany: 30 Wrzesień 2010, 14:45_________________________________________________

A ja gdzieś słyszałem że fotoradary mają być zlikwidowane w PL

Możesz powiedzieć, że nie masz pewności czy to prędkość Twoja czy tego z lewej strony

puste tak ale nie przenosne )

wsztykie straszaki maja byc zlikwidowane ale nie wiem kiedy bylo to nawet gdzies w necie

[siemian]

a to nie będe się z nimi kłucił. Teraz tylko musze spytać pracowników kto kierował moim autem

[KmK]

mój znajomy pracował w dziale, w którym oceniali takie fotki, z tego co mi właśnie wiadomo jeśli były 2 auta to były odrzucane ze względu na brak pewności sprawcy..

[Wojtek_A4]

Siemian na fotce nie widać ale na komputerze może być sporo wyrazniej.

U mnie tak właśnie było.

Innym razem fotka była nie wyraźna i upierałem się, że nie pamiętam komu pożyczałęm auto.

W efekcie dostałem mandat za nie wskazanie prowadzącego lub coś w tym stylu.

Pieniądze takie same ale bez punktów karnych.

Tak czy inaczej uzbieralem 33 pkt zabrali mi prawko i jeżdże już grzecznie

[siemian]

no ja będe próbował. Jeśli nie to albo wezme to na kogoś albo wezme to na klate :decayed: :decayed:

Mam coprawda 17pkt. czyli +4 będzie 21, ale za miesiąc mi się kasuje 15pkt

[seves]

Siemian, przeciez to z poczatku wrzesnia co chwila komus fure pozyczasz - sluzbowa jest i nie masz pojecia kto tego dnia o tej godzinie mogl jechac :gwizdanie:

i UWAGA!!! nie masz za to ani punktow ani zadnego mandatu! Żadnego mandatu! Ani kasy ani punktow!!!

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/407251,fotoradary_nieczytelne_zdjecie_wyklucza_mandat.html

to oczywiscie dla mnie tylko teoria no i przedw wszystkim jak napisal Wojtek_A4 foto na komisariacie rowniez musi byc niewyrazne w kazdym razie trzymam