Skocz do zawartości
IGNOROWANY

skrzypienie przy skręcaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witka wszystkich. Koledzy zauważyłem że przy skręcaniu kołami w lewo cos skrzypi w kole jakby prawym. Jak autko delikatnie się kula do przodu. Wymieniłem łączniki, dolne tylne, przednie wahacze. Jedynie górne zostały i końcówki drążków. Tylko te skrzypienie pojawia się przy skręcie w lewo. Jak kręce do końca. Co to? wahacz? czy końcówka? no masakra...

Opublikowano

mam ten sam ból. skręt w lewo mocno i skrzypi w prawym kole.

Opublikowano

mam to samo obstawiam przegub

Opublikowano

Jeżeli wymieniłeś wachacze to myślę że to może być przegub.Gdyby górne były złe to raczej by pukało.

Opublikowano

wahacze były sprawdzane i na szarpakach i na podnośniku i zero luzu. ponadto stuka mi coś w prawym kole jak zjeżdżam z krawężnika, lub koło wpada w jakąś dziurę.

Opublikowano

kolego wahacze mogły byc sprawdzane i nie wykarze czy jest uszodzony. ale jezeli puka w momencie jak koła spada w dół lub w dzurę(ja tak miałem) to był tylny dolny wahacz walnięty. Jak sprawdzic? połóż kołek jakiś lub belke, a druga osoba niech pcha autko od tyłu. wejdz do kanału i w momencie kiedy koło dostaje oporu bedzie słyszalny stuk :decayed: u mnie to podziałało. wymieniłem wahacz i bajeczka :decayed:

Opublikowano

jeżeli chodzi Ci o "banany", to mam zmienione i to dosłownie z 20 tys temu

Opublikowano

u mnie kiedys poszło łozysko nad spreżyną które odpowiada za skrecanie(czy cos) nie wiem jak dokłdnie to sie nazywa

Opublikowano

U mnie skrzypialy stworzenie wahacza. Nie wiem którego, ale pomogło wstrzykniecie oleju cienką igła w każdą gumę. Ale to takie prowizoryczne łatanie. Choć już mam dwa miesiące spokoju.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Mi w prawym kole skrzypiał (chyba) przedni dolny sworzeń wahacza. Zrzuciłem koło, do apteki po strzykawe,troche oleju silnikowego i powstrzykiwalem w kazda gume. Po kilku godzinach jak olej wszedł gdzie miał cisza jak makiem zasiał ;)

Opublikowano

To fajny sposób na pozbycie cię uciążliwego skrzypienia, jednak znacznie skraca Żywot sworzni wahaczy. W ten sposób dziurawimy gumowa oslone i rozrzedzamy fabryczny smar znajdujący się pod gumowa osłona, przez co łatwiej mu będzie uciec z tamtad, także bez sensu jest dziurawienie wszystkich wahaczy, jak mówiłem już metoda fajna ale tylko na określony element do czasu zakupu nowej części albo regeneracji ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...