machu85 Opublikowano 5 Lutego 2014 Opublikowano 5 Lutego 2014 Napewno komuś się przyda, ja ostatnio powymieniałem ponad 2m wężyków na nowe, koszt niewielki bo 5,50zł/m a można naprawić w ten sposób niejedną usterkę.. wężyki podciśnienia: system powietrza wtórnego:
sławek85 Opublikowano 6 Lutego 2014 Opublikowano 6 Lutego 2014 I na jakie usterki natrafiłeś podczas wymiany?
machu85 Opublikowano 6 Lutego 2014 Autor Opublikowano 6 Lutego 2014 Wezyki byly popekane od zaworow klap kolektora ssacego, a przewod plastikowy biegnacy prawa strona silnika przy cewkach byl ulamany, wymienilem wszystkie wezyki zastepujac plastikowy przewod wezykiem wsadzonym do drugiego grubszego. Efekt: w vag-com w silniku w funkcji Readiness na 8 sprawdzanych obwodow 3 byly na czerwono Incorrect, teraz zostal juz tylko system powietrza wtornego na czerwono, reszta juz OK. W SAI musze jeszcze przy okazji sprawdzic zaworki bo juz youtube mi powiedzial jak to zrobic, moze jeszcze z tym sie uda porzadek zrobic.. Posted by TapaTalk2
Byniek Opublikowano 25 Marca 2014 Opublikowano 25 Marca 2014 Mam prośbę Czy mógłby ktoś zrobić aparatem kilka fotek podciśnień od skracania dolotów? W moim ASN z tymi wężykami nie mogę dojść do ładu i nie działa mi skracanie dolotu, bo coś mam chyba źle podłączone. Próbowałem podłączyć je według schematu, ale nie bardzo mogę się połapać... Pomożecie? Ogólnie rozchodzi się o to, że skracanie dolotu chyba nie działa u mnie nieprawidłowo. Otóż miałem wcześniej Audi A6 C4 z silnikiem 2.8 174KM AAH i tam działało to w ten sposób, że na postoju odpalałem silnik i na wolnych obrotach z gruszką nic się nie działo. Dopiero po przekroczeniu 4000 obr/min gruszka ciągnęła dźwignię a gdy obroty spadły dźwignia się cofała. I tak tam być powinno. A w mojej A4 B6 3.0 ASN jest inaczej: odpalam silnik i po kilku sekundach od uruchomienia gruszki ciągną za dźwignie i tak pozostają cały czas. Nawet gdy kręcę do 6000 obr/min nic sie z nimi nie dzieje. Jeśli się nie mylę to w tej sytuacji cały czas mam krótkie doloty. Jestem pewien na 99% że jest coś nie tak. Czy ktoś pomoże mi z tym? Jak to działa w waszych ASN?
machu85 Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Opublikowano 25 Marca 2014 U mnie po odpaleniu zaciąga max, ale kiedy zwalnia to nie wiem bo w czasie jazdy nie mam jak tego poobserwować, np w tdi zawór turbo po odpaleniu zaciąga max i zależnie od doladowania popuszcza tyle ile trzeba.
Byniek Opublikowano 25 Marca 2014 Opublikowano 25 Marca 2014 machu85 sprawdzałem tylko na postoju. Czy mógłbyś sprawdzić u siebie, czy na postoju po przekroczeniu 4000 gruszki popuszczą itp? Ja postaram się zamontować smartfona aby mi je nagrywał podczas jazdy i zobaczę co wtedy się dzieje:)
sławek85 Opublikowano 26 Marca 2014 Opublikowano 26 Marca 2014 na postoju powinna się poruszać przy przekroczeniu 4000 u mnie tak jest
mateoskr1 Opublikowano 27 Marca 2014 Opublikowano 27 Marca 2014 Na postoju też się porusza, wystarczy posadzić kogoś za kierownicą żeby pogazował i poobserwować. Po odpaleniu auta gruszki przekręcają wałek od dolotu, aby powietrza była połowa (na zgaszonym silniku wałek jest w pozycji full). Po przekroczeniu ok 4100 obr. wałek wraca w pozycje full, czyli taką jak a zgaszonym silniku.
Byniek Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Problem rozwiązany! Okazało się, że odwrotnie miałem podpięte wężyki do elektrozaworka (tego przy gruszkach). Teraz już wszystko działa jak należy:) A więc po dopaleniu silnika gruszki zaciągają i tak trzymają. Powyżej 4200 obr puszczają. Po zgaszeniu silnika również puszczają. Teraz czuć kopa przy 4200 podczas przyspieszania. Moc wróciła
boro81 Opublikowano 27 Kwietnia 2014 Opublikowano 27 Kwietnia 2014 Witam koledzy gdzie mogę dostać tą łapę od gruszki bo ułamał się zaczep ten okrągły >pozdrawiam
machu85 Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Chodzi Ci o podwójną gruszkę od kolektora ssącego?
machu85 Opublikowano 2 Maja 2014 Autor Opublikowano 2 Maja 2014 Też mam jedną złamaną ale jedną daje sobie radę
powaguspisz Opublikowano 13 Maja 2014 Opublikowano 13 Maja 2014 Ja będę w sobotę zmieniał kolektor, bo pęknięty jest w środku wałek, ale gruszki są ok i mają dobre te łapki a więc mogę odsprzedać. Przy okazji zmienię wszelkie podejrzane przewody na nowe.
machu85 Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Opublikowano 14 Maja 2014 Ją już pospawałem ramię gruszki i śmiga
powaguspisz Opublikowano 14 Maja 2014 Opublikowano 14 Maja 2014 ale ramię gruszki co masz na myśli ?? te łączniki takie
machu85 Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Opublikowano 14 Maja 2014 cięgno z gruszki, które porusza klapą
powaguspisz Opublikowano 15 Maja 2014 Opublikowano 15 Maja 2014 A ja mam ułamany wałek cały, dlatego do wymiany cały środek. ---------- Post dopisany 15-05-2014 at 20:52 ---------- Poprzedni post napisany 14-05-2014 at 20:37 ---------- Panowie, a jeszcze pytanie bo zabieram się za kolektor wężyki itp, i może mi ktoś podpowie, Ogólnie jest tak że szczelność pod kolektorem jest ok, jak wężyk od podciśnienia zdejmuję to ciśnienie schodzi słychać a więc trzyma, ale jak gaszę silnik to słychać taki syk, takie jak by spuszczanie powietrza co to może być ? gdzieś coś przepuszcza gdzie szukać ?? jakieś naprowadzenie ??
powaguspisz Opublikowano 15 Maja 2014 Opublikowano 15 Maja 2014 Ale to tak ma być ?? czy do wymiany, bo mam w spadku dostałem odmę, i bym zmienił.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się