Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogólno Klubowe rzucanie palenia !!!


hornet

Rekomendowane odpowiedzi

Ledwo żyje po alkoholowym weekendzie.. :heat: Szlugi juz chyba odstawiłem na dobre, bo nawet o nich nie mysle, a momenty "kryzysowe" są już tak lekkie, ze wlasciwie żaden problem nad tym zapanować..

Jeszcze tylko muszę rzucić wódę.. :sick3: :sick3: Nawet do pracy dzisiaj nie poszedłem :gwizdanie:

dobry pomysl z ta woda :wink4:,ja wiem sam po sobie,jak piekny swiat jest bez niej... :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja niestety odpadam z gry...

w piatek bylo bummm autkiem i byly faje..... ;( za duzo nerwow ;(

...mocne bum,czy tylko bum...?

...ale zawsze mozesz znow sprobowac,jeden stres jeszcze nie przekresla,zrob to nie dla nas,zrob to dla siebie...jak upadniesz,bedzie powod ,zeby sprobowac znow...a jeszcze pytanko-palisz,czy tylko zapalilas?... :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja niestety odpadam z gry...

w piatek bylo bummm autkiem i byly faje..... ;( za duzo nerwow ;(

Właśnie mi się świat zawalił. ;(

Powiedz, że nie palisz dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moskal "Mecz" :wallbash: - Nie jestem chlejusem :decayed:

_________________________________________________

Angela :bicz: :bicz: :bicz: :bicz:

Właśnie, a powiedz co z tą stłuczką ? Wpakowałaś się, czy Tobie wjechali ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:kwasny: Ale chyba nie było poważnych zniszczeń ? W Warszawskich pytałaś o blacharza-lakiernika do elementu więc chyba nie najgorzej co ? Zniżki Ci poleciały ? :embarrassed:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:kwasny: Ale chyba nie było poważnych zniszczeń ? W Warszawskich pytałaś o blacharza-lakiernika do elementu więc chyba nie najgorzej co ? Zniżki Ci poleciały ? :embarrassed:

no tragedii nie ma......(zderzak przedni....grill wgnieciny...maska sie wogole nie otwiera :embarrassed:)

zreszta...moze bede dzisiaj na spocie to zobaczycie......tylko mam nadzieje, ze nie bedziecie sie smiac ze mnie :embarrassed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiac się nie ma z czego... każdemu się może zdarzyc :kwasny:

Dobrze, że to nic poważnego :) a papierochów poprostu już nie pal :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ylko mam nadzieje, ze nie bedziecie sie smiac ze mnie

W żadnym wypadku !

Każdego kto bedzie sie śmiał ..wyślemy na 3 godziny słuchania historii Krzyńka :decayed: To najlepsza kara :D

a papierochów poprostu już nie pal :decayed:

Ty też :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeca ja nie palę :gwizdanie:

Ja tysz :guma:

Ale Ty to normalnie za 4 dni coś mi sie wydaje że odbezpieczysz tą ramę co wozisz w samochodzie :decayed::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeca ja nie palę :gwizdanie:

Ja tysz :guma:

Ale Ty to normalnie za 4 dni coś mi sie wydaje że odbezpieczysz tą ramę co wozisz w samochodzie :decayed::naughty:

qurde jakoś sobie nie mogę wyobrazic tej chwili :shocked: ,

ale pewnie zajaram jakieś cygaro :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie...stres byl tym wiekszy bo to ja niestety wpakowalam sie w fiata stilo ;(

Co Ty opowiadasz - nie zauważyłem na moim ani śladu :)

Nie daj się Angee - nie pal.

Tyle już wytrzymałaś, to nie szukaj teraz wykrętów :disgust:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...