poziek Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Dzisiaj po raz kolejny odpowiadałem na taki temat więc postanowiłem napisać i podpiąć tutaj. Jeżeli decydujecie się na montaż LPG w silnikach 1.8T to bezwzględnie konieczne jest wycięcie katalizatora a w jego miejsce wstawienie zwykłej, prostej rury. Oczywiście mniej więcej w tym samym trzeba przespawać gniazdo sondy lambda. Inaczej będzie doświadczali " świecącej turbiny". Chodzi po prostu o to, że kat, najczęściej zapchany, blokuje przepływ spalin. Na fizyce w szkole było...
kepasa Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Opublikowano 25 Sierpnia 2008 a jak ktoś ma nowy oryginalny kat? to też go trzeba wypruć?
poziek Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 25 Sierpnia 2008 a jak ktoś ma nowy oryginalny kat? to też go trzeba wypruć? nie wypruwasz z niego bebechów tylko go wyjmujesz cały, odcinasz flansze, odcinasz gniazdo lambdy i wstawiasz 2,5" rure. LPG = jazda bez kata, przykro mi tak jest. Nie chcecie mieć problemów z gazem , spalaniem 17L na 100 to wytnijcie kata.
adams78 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 LPG = jazda bez kata, przykro mi tak jest. Nie chcecie mieć problemów z gazem , spalaniem 17L na 100 to wytnijcie kata. O ile popieram tezę, że usunięcie kata może pomóc (chociaż nie musi, nie zostało to w wiarygodny sposób zbadane i udowodnione), to pisząc o problemach z gazem i spalaniu 17l/100km nie oparłeś się na prawdzie, lecz swoim "widzi mi się" - jest to Twoja baaardzo subiektywna opinia; mam wrażenie, że się zapędziłeś. Wybacz, ale moderatorom nie przystoi pisanie takich bzdur! Nie daj Boże ktoś w to uwierzy.
poziek Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Wybacz, ale moderatorom nie przystoi pisanie takich bzdur! Nie daj Boże ktoś w to uwierzy. Doświadczone na 1.8T AVJ. Nie piszę na tematy o których nie mam własnego doświadczenia. To że wypowiadam się zerojedynkowo świadczy tylko i wyłącznie o mojej 100% pewności w tym temacie.
adams78 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Dobrze, lecz weź pod uwagę fakt, że 1.8T to nie tylko AVJ. Swoim konkretnym przypadkiem uogólniasz nieco temat. Ale zgoda, po montażu LPG katalizator nie jest szczególnie pożądany, do niczego już nie służy,a jego usunięcie pomoże turbinie oddychać i ochłonąć, bo spaliny po LPG zazwyczaj dają jej popalić.
bero Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Ja przez ostatni czas przyglądam się turbinie i po każdej przejażdzce ostrej jest czerwona... Nie chce za bardzo wymieniac kata na rurkę i mam pytanie czy samo wywalenie bebechów z kata da taki efekt jak rurka? chodzi mi o przepływa spalin.. Czy może tłumik przelotowy? jakie będzie to miało efekty?
adams78 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Co do przelotu, to nie praktykowałem, ale jak nazwa wskazuje, pomoże opróżniać wydech. Kosztem ilu dodatkowych dB? Miałem kiedyś w coupe pustą puszkę kata, ale w połączeniu z filtrem K&N i dwoma tłumikami Remus. Wrażenia akustyczne długo będę pamiętał... Niestety, ceny Remusa zniechęcają. Na tylko pustą puszkę bym się nie zdecydował, może trącić pustym ryczeniem a la calibra. Ale spróbuj, zawsze możesz po nieudanej próbie wstawić rurę 2,5". Ja nie żałuję.
poziek Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 27 Sierpnia 2008 czy samo wywalenie bebechów z kata da taki efekt jak rurka nie to jest najgorsze rozwiązanie z możliwych bo spaliny będą się rozprężały zaraz za turbiną wstaw prostą rure 2,5 "
bero Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Opublikowano 27 Sierpnia 2008 no wiem ze to najskuteczniejsze rozwiązanie, tylko troche obawiam się tego że niunia przestanie ładie cicho chodzić a tak wogóle jakby Ci się chciało Poziek wutłumaczyć jak krowie na rowie:) (jestem laikiem) jakie są skutki uboczne kata na gazie? no i czy ta rurka nie zrobi mi z niuni pierdziela..
adams78 Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Opublikowano 28 Sierpnia 2008 no i czy ta rurka nie zrobi mi z niuni pierdziela.. Nie. Będzie wyraźnie słychać gwizd załączającej się turbiny, trochę jak w TDI. Wydech nie jest głośniejszy. Też się zdziwiłem.
miniek7704 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Totalna bzdura, turbina na gazie może świecić tylko z czterech powodów, 1. Za uboga mieszanka(najbardziej prawdopodobne)a po krótkim czasie dziury w tłoku i wypalone zawory murowane, 2. Za późny zapłon, 3. Zatkany kat , 4. Mocne wypadanie zapłonów. Pisanie bzdur o wycinaniu katów to chyba reklamowanie panów od wydechów, miałem trzy 1.8 turbo na lpg, a nawet S4 2.7 biturbo 320 Km, a w życiu nic mi nie świeciło. Notabene S4 nadal jeździ w klubie, jeden z moich 1.8 t miał 225 koni .Pozdrawiam
azx Opublikowano 3 Września 2008 Opublikowano 3 Września 2008 "miniek7704 " dobrze mówi ....i to sa głowne powody "swiecacej turbiny" ... a zreszto jak wyprujesz "Poziek" katalizator to jak sie poradzisz "check engine" ? co wstawisz emulatory sondy ? zreszto układ jest tak zaprojektowany ze gazy splinowe sa nieco tłumine przez katalizator ...po co ? a po to zeby turbina nie przekroczyła krytycznych obrotów .... nie raz juz widziałem urwane ..ukrecone wirniki turbiny ... resumujac uklad ssacy jak i wydechowy musi byc "wyrównowazony" wiec jak usuniecie katalizator to nic tylko same problemy was czekają... wiem to bardzo dobrze ...pracuje w temacie - moja B6 ma juz przejechane od groma i ciut ciut na LPG ...i zadnych problemów nic nie "swieci" nic sie nie wypala nic sie nie zatyka i nic nie wyprówałem ....odziwo katalizator oryginał pozdrawiam mo pozdrawiam edit: nie mogłem się powstrzymać / Poziek
bero Opublikowano 3 Września 2008 Opublikowano 3 Września 2008 to w takim razie, co zrobić ze świecącą turbiną jak nie wypruwać kata??
fend18 Opublikowano 4 Września 2008 Opublikowano 4 Września 2008 to w takim razie, co zrobić ze świecącą turbiną jak nie wypruwać kata?? u mnie turbo nie swiecilo, ale byl zamulony, wywalilem wnetrznosci, zostawilem puszke, jest duzo lepiej, halas nie wzrosl, slychac jak sie turbina "wlacza", spalanie w normie.
poziek Opublikowano 4 Września 2008 Autor Opublikowano 4 Września 2008 Totalna bzdura, turbina na gazie może świecić tylko z czterech powodów, 1. Za uboga mieszanka(najbardziej prawdopodobne)a po krótkim czasie dziury w tłoku i wypalone zawory murowane, 2. Za późny zapłon, 3. Zatkany kat , 4. Mocne wypadanie zapłonów. Pisanie bzdur o wycinaniu katów to chyba reklamowanie panów od wydechów, miałem trzy 1.8 turbo na lpg, a nawet S4 2.7 biturbo 320 Km, a w życiu nic mi nie świeciło. Notabene S4 nadal jeździ w klubie, jeden z moich 1.8 t miał 225 koni .Pozdrawiam Trochę się zapędziłeś...teraz się skup w sobie i pomyśl: 1. za uboga mieszanka gaz/powietrze - racja 2. za późny zapłon - a skąd to ma się wziąć ? przecież żadnego czipa nie ma w przypadku autora wątku :gwizdanie: 3. zatkany kat - BINGO - czyli jednak nie wypisuję bzdur 4. a i owszem świece i cewki musza być bez zarzutu plus lany dobry jakościowo gaz a nie woda A o twojej padlinie 320KM lpg już słyszeliśmy Faktycznie wymiatacz [br]Dopisany: 04 Wrzesień 2008, 14:37_________________________________________________Panowie ostrzegam: żadnych postów postów typu "co za pomysł wkładanie lpg do 1.8T" Trzymamy się tematu.
kepasa Opublikowano 11 Września 2008 Opublikowano 11 Września 2008 to w takim razie, co zrobić ze świecącą turbiną jak nie wypruwać kata?? u mnie turbo nie swiecilo, ale byl zamulony, wywalilem wnetrznosci, zostawilem puszke, jest duzo lepiej, halas nie wzrosl, slychac jak sie turbina "wlacza", spalanie w normie. spalanie w normie, czyli jakie... bo ja jeżdżę głównie na benzynie mając gaz... byłem w zakopcu, spalił mi 16/100 ... gdzie sens??? na benzynce przynajmniej idzie jak wściekły i miło zagaduje z rurek (mały wirusik ) dlatego pytam ile to jest w normie przy miejskim piecu... bo chyba zdemontuję to cudo...
poziek Opublikowano 11 Września 2008 Autor Opublikowano 11 Września 2008 jeżeli instalacja do nowszych 1.8T to zawsze będę polecał Prinsa i tylko prinsa widząc co się dzieje u innych...
201ty Opublikowano 11 Września 2008 Opublikowano 11 Września 2008 @kepasa 16/100 to chyba musiałeś ostro przyciskać. Ja swoją też byłem z zakopcu, taki test po zakupie. 4 osoby i pełen bagażnik, trasa 1600km. Na trasie prędkość 100-120, na "autostradzie",wprawdzie tylko 400km, cały czas 140km/h. Średnie spalanie PB95 - 7,2l. Teraz założyłem BRC sq24, pierwsze tankowanie po 400km-40L. Fakt, że nie mam gdzie przycisnąć bo z żoną do pracy dojeżdżamy więc większość trasy 100-120, chyba że ją zagadam to :gwizdanie: 160 moment jest
adams78 Opublikowano 12 Września 2008 Opublikowano 12 Września 2008 ja jeżdżę głównie na benzynie mając gaz... byłem w zakopcu, spalił mi 16/100 ... gdzie sens??? na benzynce przynajmniej idzie jak wściekły i miło zagaduje z rurek (mały wirusik ) dlatego pytam ile to jest w normie przy miejskim piecu... bo chyba zdemontuję to cudo... Zapewne żal było Ci wydać nieco więcej na dobrą instalację. Poszerzasz dzięki temu grono piszących bzdury na temat gazu w aucie. Mi na tej samej trasie spalił tyle samo. Ale gazu. A wyprzedzających mnie było niewielu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się