Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Napęd pompy oleju siada? film str.2


Awra

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam temat bo uważam że po pierwsze nie ma tematu zbiorczego, no i niestety mam pytanie. Przeczytałem na forum audi a6 opis który teraz skopiuję a dotyczy on agonii napędu pompy oleju:

Główne objawy, które świadczą, że dzieje się coś złego:

- głośna praca silnika

- metaliczny odgłos szurania pod maską, głównie podczas odpalania i zaraz po odpaleniu

- wyraźne drganie silnika i całego samochodu podczas postoju na biegu jałowym

Dodatkowo:

- zbyt mocno spadające obroty przy dohamowaniu na luzie z większej prędkości

- "podrygiwanie" co jakiś czas samochodu gdy stoi na biegu jałowym

- szarpanie auta podczas przyspieszania w zakresie obrotów 1800 - 2100 obr/min

Sam imbus miałem wymieniony ok. 20 tys. km temu był delikatnie podrąbany, mam go zresztą gdzieś w domu,no i ostatnio moje objawy, zacznę od "najstarszych"

1. Od 2 tyg. Rano po odpaleniu puszcza delikatnego czarnego dymka -nie mam DPF, jakoś to przełknąłem chociaż strasznie mnie to drażni, dymek minimalny, przy ostrym przyśpieszaniu też bardzo delikatny a tego nie było, nie wiem czy to ma związek ale lepiej wspomnieć.

2. Zwykle hamuję silnikiem, albo redukuję biegi tak żeby wgl nie stawać na światłach i bujam się powoli na jedynce żeby nie stawać w miejscu, zdarza mi się jednak zredukować na bieg jałowy z wyższych obrotów i wtedy, chociaż nie zawsze, obroty mocno spadają a potem powoli podnoszą się. To nie wiem od kiedy jest, nie od zawsze ale ciężko stwierdzić bo tak jak piszę, zwykle nie dojeżdżam do skrzyżowania na jałowym biegu.

3. W ciągu ostatnich trzech dni, auto potrafi drgać na jałowym, stoję a on się k*rwa trzęsie jak ja na kacu, i tak sobie drga a ja w środku razem z nim - na to nie przymknę oka, obroty oczywiście nie falują

4. Też mi się czasem zdarza że go podrzuci na jałowym, od dawna ale to już chyba prawie każdemu się zdarza (rzadko tak miewałem)

No i teraz najgorsze, poczytałem w necie, znalazłem ten temat na forum A6 i pytanie czy możecie to potwierdzić co jest napisane bo u mnie imbus wymieniony a objawy mam takie jakby on się kończył. Silnik nie pracuje głośno, nic mi nie szura itp. reszta niestety pasuje :facepalm: Może zaleję jakimś dodatkiem do paliwa Liqui Moly najpierw?

A oto link do całego tematu na forum A6 Forum Audi A6 Klub :: Zobacz temat - [A6 C6 2.0TDI] Problem z 2.0 TDI - głośna praca, drgania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego a jakie oznaczenie silnika?, Imbus jak padnie to tylko alladyn Ci sie zapali ... . Więc VCDS i sprawdzić pompki, kąt synchro. Głośna praca, może masz broki wypadnięte i szklanka któraś wytarta. Najpierw sprawdzić logi i szukamy dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie nie, silnik pracuje cicho - akurat pod tym kątem jestem bardzo wrażliwy, jakby się jego praca zmieniła to bym nie czekał i nie pytał tylko pojechał do mechanika pewnie. Szklanki, wałek, uszczelki pompek wymienione ok 13-15 tys. km temu przy dużym przeglądzie (pompki sprawdzane na stole dawały dawki odpowiednie, były nawet bardzo dobre jak na 220 tys. przebiegu stwierdzili to panowie z Nadarzyna - podobno świetni fachowcy), ciut wcześniej wymieniony był imbus. Mój silnik ma oznaczenie BPW, dziś tej "delirki" nie stwierdziłem. Raz ma raz nie ma :facepalm: Żadne kontrolki się nie zapalają, falowania obrotów nie ma.

---------- Post dopisany at 13:43 ---------- Poprzedni post napisany at 13:40 ----------

Jak miałem podejrzenie że któryś pompowtryskiwacz padł to obroty falowały, auto dymiło, trzęsło się, no masakra, wtedy wyrzuciłem DPF, sprawdziłem stan pompek, stwierdzili że ok, mechanik włożył moje pompki i auto hula do dziś a goście z Nadarzyna stwierdzili że była to wina uszczelniaczy pompek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imbus masz wymieniony a zapomniałeś o gnieździe imbusa w wałku wyrównoważającym, które też się wyciera, więc wymiana samego imbusa nic nie daje, ja u siebie mam wymieniony na nowy imbus wraz z gniazdem, nowe pompki po akcji serwisowej a auto na luzie dalej "podryguje". Więc ten objaw padającej pompy bym odpuścił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jak trzeba to mogę Wam zrobić fotkę tego imbusika jak go znajdę. Sam mechanik ( z serwisu) stwierdził że nie był owy imbus wyrobiony, miał ślad zużycia ale jakoś bardzo wyrąbany nie był, wiem bo go widziałem. Powiedział mi że najwcześniej przy następnym przeglądzie będzie trzeba go kontrolować. Szczerze, to wydaje mi się że to pompki tylko objawy mi podpasowały do tego napędu pompy jak zacząłem szperać w necie...co się leje z Liquy Moly do pompek? Może jak nie LM to jakaś inna firma dostępna w norauto czy innym IC? Najpierw tak spróbuję bo nigdy nic nie dawałem do pompowtryskiwaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie pary imbus-gniazdo w wałku wyrównoważającym nie daje żadnych obiawów zauważalnych w jakikolwiek sposób do momentu gdy wyrobią się na tyle, że pompa oleju staje z braku napędu :decayed:

W autach z napędem wałków wyrównoważających za pomocą łańcuszka, szuranie i drgania mogą świaczyć o zużyciu jego ,kół łańcuchowych, bądz napinacza.

Za szarpanie podzas delikatnego przyspieszania w zakresie obrotów 1800-2100 odpowiedzialny jest EGR.
Tutaj masz opisany sposób na to szarpanie :

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/242914-szarpie-podczas-przyspieszania/

Co do drgań silnika na wolnych obrotach, to nie widziałem jeszcze silnika na PD, który by tego nie miał, kwestia tylko na ile silne są te drgania u Ciebie :whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do drgań silnika na wolnych obrotach, to nie widziałem jeszcze silnika na PD, który by tego nie miał, kwestia tylko na ile silne są te drgania u Ciebie :whistling:

Chcesz się przekonać, że audi a4 b7 bpw przebieg ponad 300 tyś. nie będzie "trzęsło" na jałowym? Zapraszam do Trójmiasta-wsiądziesz do naszego samochodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko bywam w trójmieście, ale jeżeli się będe wybierał to nie omieszkam podjechać i organoleptycznie zapoznać się z wyjątkiem od regóły :decayed::whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no piszę Wam, u mnie takie delikatne wibracje/podrzucanie to absolutna rzadkość zdarzało się sporadycznie i co tak że kopało może raz na 8-10 sek przez max minutę, a takie cykle zdarzały się rzadko. Dziś w sumie dużo nie jeździłem ale nie trząsł się wcale. Jak obronię pracę magisterską czyli za jakieś 1.5 mies. to się biorę za ten egr bo jak narazie to latam z jednej roboty do drugiej i jeszcze szkołę próbuję skończyć. Zobaczymy co będzie dalej, Wam przy pierwszym odpaleniu poddymiają? W sensie mała chmurka jest zauważalna? Trochę mi to przeszkadza i byłbym spokojniejszy gdybym wiedział że też to macie, bo ja od niedawna :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak DPF poszedł na skup :decayed:, to jak ma nie przydymić , przecież silnik nowy już nie jest :whistling:

Załóż z powrotem DPF-a to wyłapie sadze, ale nie wiem czy to dobry ponmysł, bo w końcu po coś go wyciąłeś :whistling::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wycięcia DPF'a zrobiłem już spokojnie ponad 10 tys. km myślę że warto wspomnieć że dwa razy ostatnio zatankowałem vervę na orlenie od połowy zbiornika do pełna to mogę jakoś w miarę czasowo powiązać z tym kiedy zaczęło się dymienie. Na ogół tankuję paliwo które mój ojciec leje do maszyn, przywozi je firma dostarczająca paliwa na prywatne stacje i to nie jest syf, prędzej syfem jest verva po której zaczęło się dymienie, przynajmniej to czasowo da się powiązać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wine na telepania drgania w czasie spokojnej pracy moze tez miec wplyw tamdemówka... No i wyrabiające sie lankastery rowniez. Ale ja na poczatek zaczol bym od kombinacji synchronizacji rozrzadu... Wiem ze mam inny silnik ale ja u siebie to zlikwidowalem.

Co do wyrabiającego się zabieraka to slychac w dolnej czesci silnika metaliczne zgrzyty/przeskakiwani... A czasem nic nie słychac ukreci sie i kaplica czerwony alladin sie pojawi... Wtedy micha w dół i dzwonisz do Futurum... Albo uciekasz na naped starego PD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś było też ok, zrobiłem z 30 km w cyklu mieszanym - miałem kilka zatrzymań - i bez drgań, jak widać to nic stałego. Nadal można obwiniać rozrząd? Kurcze, to jest dokładnie takie samo bujanie jak mi się sporadycznie zdarzało od zawsze, takie podrzucanie ale też niestałe NIEREGULARNE co 3-5 sek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A synchronizacja rozrzadu jak wyglada u ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj to już wyższa szkoła jazdy, nie wiem :facepalm:

---------- Post dopisany at 17:48 ---------- Poprzedni post napisany at 17:47 ----------

Pewnie w pon. wt. pojadę, kupię ten dodatek do pompek i zaleję. tzn. to się zalewa czy mam podawać to bezpośrednio?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj to już wyższa szkoła jazdy, nie wiem :facepalm:

---------- Post dopisany at 17:48 ---------- Poprzedni post napisany at 17:47 ----------

Pewnie w pon. wt. pojadę, kupię ten dodatek do pompek i zaleję. tzn. to się zalewa czy mam podawać to bezpośrednio?

jaka wyzsza szkoła jazdy.Zrób po prostu logi i bedzie jasne :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam kabla :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeź do kogoś na diagnostyke...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale zanim to ogarnę to jeszcze jedno pytanie- da radę jakoś "na słuch" przy np. odpalaniu/gaszeniu wychwycić ten metaliczny dźwięk? Może i to śmieszne ale jak jest dobry mechanik to po odgłosach potrafi chociaż wpaść na trop usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli dzwiek wystepuje za kazdym razem to z pomocą 2giej osoby moze dosc skad dochodzi dzwiek. Chyba ze mozesz go sam wywołac nagrac i wrzucic tu. Niektorzy maja ucho muzyka moze skojarza dzwiek... Chyba ze to ty jestes muzykiem i slyszysz cos....:-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...