hornet Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Siema Wątek na krótką chwilę. Macie jakieś pomysły na szybsze wytrzeźwienie i walkę z kacem. Tak się wczoraj naje..m że dzisiaj ledwo dojechałem do pracy. Nie mam zamiaru ruszać się z biura. Muszę jednak do 16 wytrzeźwieć i zwalczyć kaca ponieważ mam do przejechania 340 KM. Jakieś pomysły ?? :zemdlal:
domelq Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Najlepsze na kaca jest powietrze ze starego materaca. :polew: Na poważnie. Pić dużo wody lub innych soków, ale niegazowanych. Zjeść coś przede wszystkim. Jest jeden taki specjał. Kumpel mój zdychał kiedyś na konferencji po wieczornym bankiecie a za 20 minutek miał wykład i barman go poratował. Po 15 minutach ganiał jak po amfie. Tylko jest jedno ale... NIE WĄHAJ TEGO TYLKO WYPIJ. Napój nazywa się ZUBER. To jest taka woda niby źródlana lub mineralna. Głównie ją polecają dla gości co mają zgagę itp. refluksy. A problem z wąhaniem polega na tym, że śmierdzi ona jak z takiego skiśniętego stawu... . Występuje w bańkach 5 litrowych i w tzw. oranżadówkach 0,33 litra. Działa ona fenomenalnie bo ma dużo potasu!!! Ogólnie zapodawaj coś co ma potas i magnez. Możesz w aptece zakupić tabletki z potasem. Ogólnie mówiąc woda ZUBER działa - sprawdzone. Tylko pamiętaj nie wąhaj tylko pij. I zapodaj sobie potem coś z kofeiną, żeby oko się nie przymkło. Daj znać o rezultatach
hornet Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Daję radę. Siedzę grzecznie i piję wodę. Zaraz wyskoczę po jakieś tabletki. Dyrek mnie do domu wysyła ale nie dam rady dojechać więc siedzę
angela Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 A moja rada.....nie pij.......jak masz jechac na drugi dzien w trase
hornet Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Jak masz znajomego lekarza, wepnij kroplówke. Mija momentalnie. Mam siedzieć w robocie z kroplówką ?? 4-ch nas piło ale tylko dwóch w pracy - reszta urlopy na żądanie :polew:
Wąski Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 A moja rada.....nie pij.......jak masz jechac na drugi dzien w trase dokładnie jak wiedziałeś że masz jechać ,a po zatym jadąc do pracy po takim przepiciu też było nie mądre
hornet Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Wiem wiem ale teraz to najmniej ważne. Umoralnianie do kieszeni.
Dygu Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 spróbuj wypocić walnij kilka pompek przebiegnij kilka kilometrów wokół biurka
poziek Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Daję radę. Siedzę grzecznie i piję wodę. Zaraz wyskoczę po jakieś tabletki. Dyrek mnie do domu wysyła ale nie dam rady dojechać więc siedzę zjadłeś coś ?
hornet Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Jasne Dzwoniłem do znajomego zaraz przyjedzie i podjadę na kroplówkę. Nie wiem co to za wóda wczoraj była ale na 100000% jakiś syf, tak to jest na imprezach z transportowcami. Mam nadzieję że kroplówka pomoże. Dam znać jak wrócę.
poziek Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Jasne Dzwoniłem do znajomego zaraz przyjedzie i podjadę na kroplówkę. Nie wiem co to za wóda wczoraj była ale na 100000% jakiś syf, tak to jest na imprezach z transportowcami. Mam nadzieję że kroplówka pomoże. Dam znać jak wrócę. cos kiepskie zarobki w tych leasingach jak nie stać was lepszą wódkę :gwizdanie:
letallec Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Jajecznica z >5 jaj i litr kefiru. Nie ma bata, zeby nie przeszlo. A jak nadal meczy to drugi raz to samo.
Nosfer Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Mam nadzieję że kroplówka pomoże. Dam znać jak wrócę. Kur*a no normalnie mistrz świata !! :polew: Ja jakiś sprawdzonych sposobów nie mam, ale zawsze lepiej mi jak coś porządnego zjem, najlepiej coś tłustego ! _________________________________________________ letallec - po takim śniadaniu to bym nie wyprostował się znad kibla przez 2 godziny Ale może tutaj jest ta tajemnica..
poziek Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 dobrze, że skończyliście w domu a nie przy...parkometrze :gwizdanie:
Rafal_ Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Szklanka mocno gazowanej mineralnej i dwie tabletki musujące magnezu (nie żadna multiwitamina tylko czysty magnez-powinno pisać na nim "dla osób nadużywających alkohol i palących papierosy") U mnie mija po 30 minutach
letallec Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 _________________________________________________ letallec - po takim śniadaniu to bym nie wyprostował się znad kibla przez 2 godziny Ale może tutaj jest ta tajemnica.. Bardzo możliwe, ale przy ciężkim kacu trzeba przełamać brak funkcji układu trawienia. Innej metody nie znam, a ta u mnie działa w 100%
jacekm Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Moja znajoma (żona kumpla) jest pielęgniarką. Kroplóweczka pomaga. Tak stawiała męża na nogi o 6.30 przed pracą. Ma jednak pewien mankament(jeżeli była ostra popijawa). Jak przestaje działać złe "samopoczucie" wraca. Promile też zostają we krwi. Uważaj na drodze, a jak nie musisz to nie jedź
malik Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Bardzo głupio jest najebać się w środku tygodnia Jednak jak już Ci się coś takiego zdarzy to trzeba wyrobić sobie odruch bezwarunkowy, przed pójściem spać wmusić w siebie przynajmniej pół litra wody mineralnej bez gazu. Niestety w tej sytuacji juz jest na to za późno
Flyer Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 Kackupa. Walisz klocka i jestes zdrow jak ryba.
eMeM Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 masa wody niegazowanej przed - w trakcie - i po piciu w dzien melanzu wypijam 10-14L wody niegazowanej i od 2 lat nie wiem co to kac :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi