cadbp Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 witam ! przymierzam się do wymiany rolki /wolnobiegu/ na alternatorze i napinacza paska wieloklinowego czy ktoś może robił to własnoręcznie i ma jakieś sugestie, czy się brać samemu czy lepiej nie pozdrawiam
rav Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Jeśli tego nigdy nie robiłeś i nie masz doświadczenia jako mechanik to raczej zlecił bym to osobie z doświadczeniem
lukaszr Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Musisz mieć specjalny klucz (wieloklin) do odkręcenia koła pasowego alternatora: Sposób użycia: Najprawdopodobniej będziesz musiał odkręcić alternator (ja musiałem, bo nie dało się włożyć klucza, a nawet gdyby się udało to nie odkręciłbym, bo tak mocno było zakręcone). Przy wkładaniu musiałem poluzować śrubki skręcające alternator, bo nie chciał wejść na swoje miejsce. Kupiłeś już koło pasowe ?
GRazny Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 no właśnie też się nad tym zastanawiam... są jakieś konkretne objawy czy tylko ściągnięcie paska i sprawdzenie własnoręcznie powoduje decyzję? PS: jeśli się kolego zdecydujesz to proponuję zrobić FOTOSTORY bo przyda się wszystkim... a parę fotek z opisem dużo czasu nie zajmie...
lukaszr Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 Co do napinacza paska to w ASO twierdzą, że można go wymienić tylko odciągając przód, ale udowodniłem im, że nie trzeba tego robić - wystarczy odpowiednio manewrować napinaczem podczas jego wyjmowania. Jeżeli już wymieniasz napinacz, to wymień go równocześnie z kołem pasowym alternatora oraz z paskiem wielorowkowym. Dodatkowo dla czystego sumienia pokusiłbym się o wymianę rolki, która jest poniżej napinacza - wtedy będziesz miał spokój na długi czas.
Musashi Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 nie ma mozliwosci odkrecenia kola pasowego alternatora bez demontazu przodu badz altenratora. najprosciej je wymienic demontujac alternator i jechac do elektromechanika. za 5-10 zl odkreca stare kolko. te kola sa koszmarnie mocno dokrecone. klucz to kosz ok 80 zl. nowe przykrecisz bez problemow sam. napinacz mozna bez zadnych problemow wymienic bez demontazu przedniego pasa. aby zdemontowac alternator trzeba po odkreceniu srub wypchnac go uzywajac jakiejs drewnianej dzwigini, przed ponownym montazem trzeba cofnac tulejki metalowe w gniazdach srub mocujacych alternator.
adadur Opublikowano 7 Września 2008 Opublikowano 7 Września 2008 witam ! przymierzam się do wymiany rolki /wolnobiegu/ na alternatorze i napinacza paska wieloklinowego czy ktoś może robił to własnoręcznie i ma jakieś sugestie, czy się brać samemu czy lepiej nie pozdrawiam Troszkę koledzy naświetlili ci sytuację ale ja powiem Ci byś podjechał do mechanika bo widzę że masz wątpliwości jak się za to zabrać oraz brak narzędzi.
cadbp Opublikowano 8 Września 2008 Autor Opublikowano 8 Września 2008 widzę że chyba mnie to przerośnie, wiec jednak mechanik dziękuję i pozdrawiam
GRazny Opublikowano 8 Września 2008 Opublikowano 8 Września 2008 z tymi mechanikami też różnie bywa... ostatnio z ciekawości się spytałem o wymianę łożyska w alternatorze... po długim namyśle wyszło ok. 250zł łożysko kosztuje ok. 40zł - a wymianę można obejrzeć w "zrób to sam"
przemciotorun Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 wymiana paska wieloklinowego, napinacza i paska od klimy.....
Musashi Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 wymiana paska wieloklinowego, napinacza i paska od klimy..... a teraz dzieci, prosze o wypowiedzi co autor chcial nam przekazac swoim dzielem? kolego to watek nt B6 trzeba bylo obfotografowac cala procedure, wtedy bylaby z fotografii jakas korzysc a tak to tylko widzimy pojazd ze zdjetym przodem jezeli wymiana dotyczyla tylko paskow i napinaczy, zupelnie nie rozumiem po co zdejmowany byl przod, to niepotrzebne koszty dodatkowe, w postaci rozszczelniania ukladu klimy, ryzyko uszkodzenia wezy cisnieniowych, skraplacza, wprowadzania do niej wilgoci, nowego plynu chlodzacego - nigdy nie zalewa sie ponownie starego... no i kupa dodatkowej roboty... :gwizdanie:
Flyer Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 zupelnie nie rozumiem po co zdejmowany byl przod OT: heh, tez nie rozumiem, nawet w 2.5TDI nie trzeba zdjemowac przodu, wystarczy go lekko odsunac na srubach.
Musashi Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 zupelnie nie rozumiem po co zdejmowany byl przod OT: heh, tez nie rozumiem, nawet w 2.5TDI nie trzeba zdjemowac przodu, wystarczy go lekko odsunac na srubach. no i taka jest wlasnie technologia naprawy zgodnie... po to uwzgledniono taka mozliwosc w projekcie konstrukcji pojazdu
przemciotorun Opublikowano 9 Września 2008 Opublikowano 9 Września 2008 sorki nie doczytalem ze to b6 , a co do wymiany to ja nie wymienialem tego u siebie i myslalem ze nie ma opcji inaczej wymienic, i wedlug tego jak wygladal moj samochod to wydawalo mi sie ze jak ktos nie ma o tym za duzo pojecia to raczej nie powinien sie za to zabierac, ale jesli sa inne rozwiazania
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się