PsychoAudi Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Witam. Posiadam Audi A4 b5 2,5tdi V6 Kombi i mam problem z odpalaniem. Otóż chodzi o to że gdy moja Audi stoi na równej powierzchni trochę dłużej niż 3h cofa sie chyba paliwo i nie moge jej odpalić ,a gdy stoi na zniesieniu silnikiem do dołu to samochód odpala bez problemu. Żaden Mechanik nie może sobie dać z tym rady ani nie wie co może być tego przyczyną. Wie ktoś co to może być, albo może ktoś tak miał ?
levis1991 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 pod samochodem nie cieknie Ci z układu paliwowego?
Mati2802 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Opublikowano 13 Sierpnia 2014 zmień podgrzewacz na filtrze albo chociaż na początek same oringi, poszukaj czy gdzieś nie jest mokro czy przelewy całe I podłacz na noc pompe wtryskową na krótko z zewnętrznego zbiornika sprawdź czy to nie ona gubi ciśnienie
PsychoAudi Opublikowano 13 Sierpnia 2014 Autor Opublikowano 13 Sierpnia 2014 pod samochodem nie cieknie Ci z układu paliwowego? Właśnie nie..nawet przewody wymieniałem na nowe w nadziei ze to coś pomoże niestety nic. zmień podgrzewacz na filtrze albo chociaż na początek same oringi, poszukaj czy gdzieś nie jest mokro czy przelewy całe I podłacz na noc pompe wtryskową na krótko z zewnętrznego zbiornika sprawdź czy to nie ona gubi ciśnienie Ok. Sprawdze i dam znać co i jak
KrzysiekA4 Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Opublikowano 17 Sierpnia 2014 Miałem urwanie głowy a mogliśmy się spotkać przejeżdżałem obok Twoich okolic nie raz . Masz bąbelki w przewodzie paliwowy w trakcie pracy silnika?? Zaworek na filtrze można sprawdzić,silnik on i na boki delikatnie przechylać jak wadliwy powinien syczeć . Z pewnością pierwsze to przegląd całego układu od wężyków zwrotnych do pompki w baku
Damian Cejmer Opublikowano 22 Października 2014 Opublikowano 22 Października 2014 Ja na Twoim miejscu sprawdzilbym kat wtrysku.
Damian_1821 Opublikowano 7 Grudnia 2014 Opublikowano 7 Grudnia 2014 Witam. U mnie pali na dotyk nawet po tygodniu, natomiast mam problem z bąbelkami podczas pracy silnika - na wolnych obrotach ok, ale jak się przegazuje to można zaobserwować jak co jakiś czas przeleci bąbelek, najgorzej w chwili jak odpuszczam pedał gazu całkowicie - wtedy przeleci ich duża ilość, po czym na wolnych obrotach znów jest ok. Zamówiłem nowy podgrzewacz w ASO, ponieważ zauważyłem paliwo na filtrze paliwa w tym miejscu. Czy po wymianie trzeba odpowietrzać VP? Czy wystarczy zacisnąć węże klamrami na wężach z podgrzewacza?
KrzysiekA4 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Damian zalej wsio ropą i nie powinno być problemu i tak bąble puszcza codziennie do pompy raczej czas do wymiany powinien Ci to jaśniej wyjaśnić ile tam powietrza dotarło
Damian_1821 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Opublikowano 18 Grudnia 2014 (edytowane) Podgrzewacz wymieniałem bez odpowietrzania, ale to nie pomogło więc poszedłem w stronę baku - tak jak Krzysiek kiedyś radził. Kupiłem kilka metrów przeźroczystego zbrojonego węża i puściłem go od baku do filtra (zamiast ORI przewodów) - tam bąbli nie było natomiast za filtrem przed VP44 były. Na początku września jak auto nie odpalało kupowałem ORI (używki) węże od filtra do VP (te 2 co są w komplecie) - wtedy też robiąc nadciśnienie zauważyłem, że się poci na tych wężach i zostało to prowizorycznie ściśnięte drutem - mój błąd... Później poszła pompa na regeneracje i po powrocie auto paliło, a o prowizorce zapomniałem Nie dawno zauważyłem te bąble w tych przewodach. W końcu zastosowałem zamiast prowizorki ścisk i jest spokój, ani jednego bąbelka. Poniżej fota gdzie się zapowietrzał: Edytowane 18 Grudnia 2014 przez Damian_1821
KrzysiekA4 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Łącznik przewodów pech jakich mało ,ale ta prowizorka się od beknęła(było widać zapocenie ) jeszcze raz wychodzi na to że druciarstwo ma krótkie nogi .Pytanie takie czy pompa cała do regeneracji czy sama elektryka?? ja zaryzykowałem i elektryka załatwiła sprawę,do tej pory śmiga
Damian_1821 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Wymiana węży była robiona w tym samym czasie co regeneracja pompy (mechaniczna i elektryka). Po przejechaniu ok. 600km wyszła ta nieszczelność więc nowa pompa dostawała już od samego pozcątku po d...
KrzysiekA4 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Wiesz Damian,robiąc tak poważną inwestycję jak regeneracja całej pompy,osobiście wręcz kazałbym uszczelnić ją tak jak się należy ale różnie to bywa wiadomo .Mam nadzieje że bardziej poważnie będziesz podchodził do swojego 2.5 (maszyna warta grzechu )
matekg Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Damian a możesz napisać jaki rodzaj ścisku zastosowałeś,może w moim przypadku jest taka sama sytuacja.
Damian_1821 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 (edytowane) Coś takiego: Ja rozciąłem wzdłuż kawałek węża fi 12,5 i podłożyłem jeszcze pod opaskę by czasem nie uszkodzić węża paliwowego. Nie wiem jaka jest średnica tych węży, ale pewnie coś dopasujesz, bo mają dosyć dużą regulację. Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Damian_1821
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się