Skocz do zawartości
IGNOROWANY

17887 Brake Boost Vacuum + kilka innych błędów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

2.0 ALT Multitronic

Błąd który da się usunąć, lecz każde odpalenie silnika ponownie go "aktywuje".

Do tego co jakiś czas zapalało się Check Engine i ikonka od ESP. W Check engine błędy typu zbyt uboga mieszanka, coś z sondami lambda, regulator napięcia itp, a ESP to błąd czujnika STOP'u. Jednak działy się też inne cuda. Nie można było ustawić godziny na desce, tryb awaryjny skrzyni biegów. Okazał się alternator. Więc nowe uzwojenie. Po kilku dniach znów problemy. Potem szczotki się zawiesiły. (Do tej pory zero ikonki o braku ładowania, pomimo, że ładowanie było bardzo słabe !). Pewnego dnia pod sklepem pali się ikonka ładowania. Więc znów do mechanika i regulator napięcia + coś zablokowało wirnik w alternatorze. Podobno się odlutował i by się spalił cały alternetor. Sterownik skrzyni biegów do regeneracji (tryb awaryjny).

Miesiąc czasu spokoju, zero błędów. Wczoraj odpalamy auto - znów tryb awaryjny i znów błędy w silniku o ładowaniu. Ręce opadają. Usunąłem wszystkie błędy zobaczymy jutro. Co to może być za cholerstwo ? Dodam, że jak było wszystko OK z ładowaniem i nie było błędów, zero. Tryb awaryjny skrzyni i znów błędy w silniku.

W alternatorze wymieniony: regulator napięcia, to uzwojenie całe i jakiś wirnik był lutowany. W skrzyni biegów (Multitronic) olej wymieniany w zeszłym roku, sterownik regenerowany (mamy pół roku gwarancji). Spotkał się kiedyś ktoś z czymś takim ?

To wina tego sterownika od skrzyni, czy to znów wina ładowania przez co włącza się tryb awaryjny ?

Lecz co do samego błędu 17887. On jest zawsze, odkąd mamy to auto. Czytałem na forum passata, że problemem jest zawór zwrotny oraz tuleja gumowa. Cyatt postu:

Problem rozwiązany 004.gif
Przyczyną błędu 17887 była nieszczelność w układzie.

Do wymiany poszło:
tuleja gumowa 8D0 611 743B za 21zł ASO
a43e149e59f7d5e3m.jpg

zawór zwrotny 07C 133 529A za 59zł ASO
85f29776b051b4fcm.jpg

Diagnoza i podmiana 100zł.

Po wymianie wydłużyły mi się czasy na Pb (wg sterownika gazu) do prawie 20ms, gdzie wcześniej przed wywaleniem błędu miałem max 17,5ms, a po wywaleniu błedu 18,5ms. - silnik jest na lekkim programie.

To jest na przykładzie 1.8T w passacie. Czy tutaj występuje to samo ?

Edytowane przez Makale
Opublikowano

w alt nie ma takiego elementu. Co do tych bledow to trzeba bylo kupic uzywany alternator a nie kabinowac. Pewnie skacze napiecie, przez co komputery wariują . Zbyt niskie jak i zbyt wyskokie napiecie powoduje rozne cuda. Wystarczy ze odlaczysz na chwile akumulator a po ponownym podlaczeniu bedziesz mial bledy.

Opublikowano (edytowane)

w alt nie ma takiego elementu.

Bzdura.

Jest taki element jak zawór zwrotny, moze nie wyglada identycznie jak na zdjeciu, ale jest całkiem podobny. Podnies pokrywe plastkową i masz jak na widelcu.

Jego sprawnosc bardzo łatwo sprawdzic. Odepnij go całkiem i nie pamietam dobrze, ale przytkaj palcem od strony odmy i dmuchaj od strony grodzi (tam gdzie idzie do serwa) dmuchnąć powinno sie dac ale zassac juz nie.. (czyli jest tak jak powinno być) jezeli dmuchasz i zasysasz to znak ze jest walnięty.

Edytowane przez Henx29
Opublikowano

@UP

Masz jakąś fotkę gdzie to dokładnie jest ? Jutro zerknę na to. Co do alternatora to być może to były błędy jeszcze stare (mechanicy ich nie usunli...). Jutro autko będzie w drodze to się zerknie jakie błędy się powtórzą. W tym alternatorze to chyba tylko obudowa i łożysko nie było wymieniane...

Opublikowano

Kolego Henx29 pod ta pokrywa znajduje sie eżektor i jest on polaczony z czwornikiem odmy. I nie jest on zadnym zaworkiem zwrotnym . Jak dziala eżektor mozesz poczytac na wikipedi


vkferpb5.jpg

Opublikowano

Kolego Beny. Sorki, zwracam honor. Byłem przekonany, że to zawór zwrotny. Tak czy siak u mnieto było uszkodzone a po wymianie znacznie poprawiły sie hamulce, ale to itak nie załatwiło problemu bo wyszło ze jeszcze serwo zalane wodą było przez zapchane kanały drożne, ale to juz inna historia. Przepraszam za zamieszanie.

Opublikowano (edytowane)

sprawdź bezpiecznik nr 9.

Edytowane przez guaranes
Opublikowano (edytowane)

Hej. Mam pytanko odnośnie eżektora. Po uruchomieniu silnika ten wężyk się robi płaski. Czy jest wyrobiony juz i trzeba go wymienic czy przyczyna tkwi gdzies indziej ? Eżektor jest funkiel nówka oryginalny. Byłem w salonie audi ale koles niepotrafi zamówic tego wezyka po podaniu numeru produktu z niego (06b 133 241 ak).

doDt7c8.jpg

Edytowane przez Henx29
Opublikowano

zgniata go podcisnienie , moze masz gdzies zapchany uklad.

Opublikowano

Miałem cichą nazieję ze Beny pomoże :D

Ok do tematu. Ale gdzie moze byc cos zapchane? Reszte wezykow sprawdzałem tak z grubsza i sa całe nie zapchane w miare mozliwosci powymieniane ktore trzeba było itd...

Moze dlatego mi oleju nie bierze :D 5 tyś. nalatałem juz od kupna i ani grama oleju :P

Beny napisz gdzie ewentualnie moze byc cos zapchane to zerkne bo podnosze mache i nie wiem gdzie spogladac :>

Opublikowano

uklad podcisnienia jest dosc maly zdjecie masz wyzej wiec ja sprawdzil bym calosc :) chyba ze ten wezyk to naprawde slabe ogniwo.


hamulce pracuja normalnie ?

Opublikowano

u mnie wężyki podciśnienia były pęknięte w kilku miejscach. W ASO możesz kupić tylko cały moduł. koszt dosc wysoki jak na kilka kawałków gumy z nadrukiem Audi. Nie chcieli mi tego rozkompletować, więc przebolałem wysoką cenę i kupiłem. Ale teraz przynajmniej mam wszystko nowe.

Opublikowano

hamulce pracuja normalnie ?

hamulce są ok, ostatnio wymieniałem serwo bo padło (woda w srodku). No nic, na weekendzie zabiore sie za to tak bardziej szczegółowo. Wykrece przepustnice,posciagam te wezyki kazdy jeden i sprawdze co tam sie dzieje w srodku.

Kolego Kiko a tak z ciekawosci to ile zapłaciłes za komplet tych wężykow ?

Opublikowano (edytowane)

Henx29 poradziłeś sobie z tym weżykiem?? mam ten sam problem tylko że u mnie wsysanie jest na tyle mocne że raz juz go wymieniłem i pekł mi drugi. Raz mechanik gdzies załatwił po znajomosci teraz rozkłada ręce bo nie może go nigdzie dostać. A wydaje mi sie że samochód stracił przez to na mocy.

Edytowane przez Audi a4 b6 avant 2.0 atl
Opublikowano (edytowane)

Z ciekawości sprawdziłem bezpiecznik nr 9 i przepalony. Jutro kupię bo ten jest jakiś dziwnie miejszy i zobaczymi czy błąd zniknie. A tak BTW. czemu bez tego bezpiecznika wszystko mi chodzi idealnie ? Tzn. autko ma heble żylety tylko przymulony troszkę.

Od czego jest ta pompa próżniowa ? Podciśnienie mam gdzieś zapchane, że poszedł bezpiecznik ?


I gdzie ta pompa jest ? Będę po kolei ściągał wężyki i sprawdzał ich drożność i szczelność. Musi być jakiś powód, że padł bezpiecznik. Pompa się kończy ?

-------------------------------------------------------------

Edit:


Dziś wymieniłem bezpiecznik. Usunąłem vagiem błąd i usłyszałem jakiś przekaźnik i coś przez 3 sec zaczęło pod maską chodzić, potem pojawił się bląd i przestało chodzić. I analogicznie usuwam błąd, przekaźnik, coś pod maską na 3 sec i błąd. Dodam, że na wciśniętym hamulcu jak usunąłem błąd to nic nie chodziło. Zaczęło dopiero chodzić jak puściłem hamulec i nie było błędu. Zgasiłem, odpaliłem i analogicznie to samo: usuwam błąd, przekaźnik, coś pod maską na 3 sec, błąd i cisza. Bezpiecznik cały. Poprzedni aż czarny w środku. Ładny tam musiał polecieć prąd (bezpiecznik 15A), że aż zczarniało wszystko.

Podciśnienie gdzieś przytkane i pompa nie ma siły, pompa się kończy ? Ta ktoś foty przewodów od podciśnienia w ALT ? Od czwórnika idzie do eżektora od eżektora idzie coś w dół i do przegrody i przy przegrodzie to chyba znów jakiś trójnik jest (zawór zwrotny ??). Jakieś rady ?

Dokładny błąd: 17887 - Brake Boost Vacuum System: Mechanical Failure P1479 - 008 - Implausible Signal

Jak patrze na ceny tych pomp to aż mnie boli, ale co mnie najbardziej zaskakuje:

skoro bezpiecznik był cały czas przepalony czyli ta pompa chodziła. Zrobiłem tym autem 70 tys km i wszystko w nim chodzi :D Błąd mi się kojarzy z czymś od hamulców, jakby od serwa a heble żyletki i wcale siły nie muszę używać.


ref

Edytowane przez Makale
Opublikowano

Cześć.

Dzisiaj u kolegi ogarneliśmy błąd 17887. Winą był kątowy zawór zwrotny zlokalizowany przy grodzi przed serwem. Dot. 2,0 alt ze skrzynią multitronic. 

Opublikowano

Witam

Można zdjęcie tego zaworu

Opublikowano

Jak pali Ci bezpiecznik nr 9 to ta pompa vacuum w środku ma grafitowy wirnik. U mnie ten wirnik był pęknięty przez co pompa stała i paliło bezpiecznik. Druga pompa, albo ją w ogóle w pi*** wywalić :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...