Rajmondo Opublikowano 18 Września 2008 Opublikowano 18 Września 2008 Witajcie. Wczoraj zagazowałem swoja niunię 1.8T. Pierwsze wrażenie - bez różnicy czy jadę na LPG czy na benzynie, samochód tak samo przyśpiesza. Natomiast nie podoba mi się to, że na gazie trochę głośniej pracuje. I tu moje pytanie - czy to normalne? W kabinie tego nie słychać, ale stojąc przed maską (zwłaszcza podniesioną) słychać różnicę przełączając LPG/benzyna. Nie wiem do końca jaką mam instalację, z pewnością info będzie w homologacji, którą dostanę pocztą. W książeczce pisze jedynie Typ instalcji: MIX. Na elementach bezpośrednio przy silniku (cztery, to chyba jakieś wtryski) pisze Magic Jet. Na innych "nowych" elementach są naklejki z nazwą firmy, która montowała instalację.
Leone Opublikowano 18 Września 2008 Opublikowano 18 Września 2008 Pochwal się co Ci zamontowali magicy
Dev Opublikowano 18 Września 2008 Opublikowano 18 Września 2008 bedzie słychać wtryski normalna rzecz
adams78 Opublikowano 19 Września 2008 Opublikowano 19 Września 2008 Charakterystyczne "pstykanie" to praca wtryskiwaczy gazowych. Tak ma być. Producenta instalacji odnajdziesz w książce serwisowej - zapewne taką otrzymałeś. Ewentualnie na reduktorze, lub na sterowniku; szukaj nowo zamontowanych elementów. Dbaj o serwis i turbinę, a nie będziesz narzekał.
Rajmondo Opublikowano 19 Września 2008 Autor Opublikowano 19 Września 2008 Trochę poszperałem pod maską i przy butli i znalazłem oznaczenia: ZAVOLI, VALTEK, TOMASETTO, MAGIC JET, STAG 300-4. W książce serwisowej jako typ instalacji wpisany jest MIX. No i dziś miałem problemy z instalacją. Po przejechaniu ok. 80 km od montażu, w dniu dzisiejszym miałem kłopoty. Na początku, na skrzyżowaniu samochód chciał mi zgasnąć, spadły obroty i wtedy automatycznie przełączył się na benzynę - obroty wróciły do normy. Przejechałem około 1,5 km i silnik zaczął dziwnie pracować - słaby i drżał. Podobny objaw miałem kiedyś w Puncie gdy nie paliły mi wszystkie cylindry. Jak traktor. Wróciło do normy, dałem mu benzyny. Po przejechaniu kolejnych 2km na skrzyżowaniu silnik zgasł (na wolnych obrotach). Samochód zapaliłem i wszystko było już OK. Przejechałem kolejne 3km i wyłączyłem silnik. Po około dwóch godzinach odpaliłem silnik, ale po przejechaniu dosłownie 100m miałem sygnał dźwiękowy. Z tego co pamiętam, to oznacza on brak gazu. Trzy diody świeciły, więc gazu jeszcze było więcej niż połowa butli. Silnik automatycznie zaczął pracować na benzynie. Docisnąłem dwie wtyczki pod maską - pamiętałem, że instalator wyjmował je aby pokazać jak reaguje instalacja na brak gazu. Wszystko wróciło do normy. Przejechałem ponad 3km i odstawiłem samochód na pół godziny po czym przejechałem kolejne 7-8km. Wszystko było OK. Samochód stał około 3,5-4 godziny. Zapaliłem silnik, dioda sygnalizująca spalanie gaz/benzyna migała szybko, nie przełączyło się na gaz. Po chwili wyłączyłem i znów zapaliłem silnik - to samo. Za trzecim razem, za trzecim zapalaniem silnika zmieniło się z szybkiego "migania" na wolne. Po chwili dioda zapaliła się na stałe - jechałem na gazie. Przejechałem 7-8km i było OK. Ktoś spotkał się z czymś takim?
tomcio1600 Opublikowano 19 Września 2008 Opublikowano 19 Września 2008 Wróc do gazownika i opowiedz mu co sie działo... z nowymi instalacjami jest tak ze znim sie je odpowiednio dostroi i wyreguluje to minie kilka wizyt u gaziarza ale nie masz co sie martwic bo to norma... Przy dobrze zalozonej instalacj LPG to fajna sprawa (ekonomiczna) ja rok temu kupilem zagazowane autko smigam caly czas na lpg i nie narzekam. W trakcie tego roku raz bylem u gaziarza na przegladzie i wymianie filtra ;] Dbaj, przestrzegaj wszelkich wymian, przegoń czasami autko na samej PB a bedzie służyło.
Gość osetti Opublikowano 19 Września 2008 Opublikowano 19 Września 2008 z nowymi instalacjami jest tak ze znim sie je odpowiednio dostroi i wyreguluje to minie kilka wizyt u gaziarza nie zawsze w mojej A4 regulacja nie była konieczna, jednakże w poprzedniej B4 i owszem no i nie obyło się bez kilku wizyt u gazownika ale to co piszesz, że czasem dobrze ją przegonić na benzynce to fakt rajmondo skąd Ty jesteś, gdzie zakładaleś gaz?
Rajmondo Opublikowano 19 Września 2008 Autor Opublikowano 19 Września 2008 rajmondo skąd Ty jesteś, gdzie zakładaleś gaz? Jestem z Żor, a gaz zakładałem w Skrzyszowie.
Gość osetti Opublikowano 19 Września 2008 Opublikowano 19 Września 2008 ok, myślałam, że gdzieś bliżej moich okolic, to bym Ci poleciła (może na przyszłość) bardzo dobrego i sprawdzonego gaziarza w każdym razie powodzenia koniec
adams78 Opublikowano 20 Września 2008 Opublikowano 20 Września 2008 z nowymi instalacjami jest tak ze znim sie je odpowiednio dostroi i wyreguluje to minie kilka wizyt u gaziarza ale nie masz co sie martwic bo to norma... Bzdura. W odpowiednio dobranej, sekwencyjnej instalacji nie powinno być żadnych problemów. Jedź na reklamację. Koniecznie przewieź faceta, który to zamontował, jeśli będzie miał jakieś obiekcje.
Rajmondo Opublikowano 20 Września 2008 Autor Opublikowano 20 Września 2008 Dziś w ogóle system nie chciał przełączyć się na gaz. Przejechałem 40km - ciągle na benzynie a dioda sygnalizująca benzyna/gaz szybko migała. Pojechałem do gazownika - podpiął laptopa, wykasował błąd, ale prawie natychmiast błąd znów się pojawił. Nie znam się na tym, ale mówił coś o wtrysku i że samochód musi zobaczyć jego elektryk (w soboty go nie ma). Samochód zostawiłem do poniedziałku otrzymując zastępczy samochód. Zobaczymy. W mieliście tego typu problemy? Ile razy składaliście wizytę gazownikowi zanim wszystko było OK?
adams78 Opublikowano 20 Września 2008 Opublikowano 20 Września 2008 Ja po montażu nie miałem żadnych problemów (po 3 miesiącach padł czujnik ciśnienia gazu - gwarancja) . Przejechałem na tej instalacji 50kkm i nie mam nadal. Przed montażem też nie miałem. Możliwe,że tu jest pies pogrzebany, że masz jakieś usterki. Szkoda, że warsztat nie wykrył tego przed montażem. Ja jednak nie zgodziłbym się na zostawienie auta zanim nie sprawdziłbym błędów. Mógłbyś łatwo zweryfikować wiedzę i uczciwość speca od gazu.
michalb007 Opublikowano 20 Września 2008 Opublikowano 20 Września 2008 Ja zakładałem gaz w czerwcu tam gdzie Ty i mam taką samą instalację tylko że sterownik oczywiście STAG 300-6, jeśli chodzi o głośne działanie to tak jak wcześniej było napisane słychać wtryski i ciszej raczej nie będzie. Ja przejechałem na instalacji 3000 km bez żadnych kłopotów i oby tak dalej. Jak się dowiesz co było przyczyna problemów z instalacją w Twoim samochodzie to napisz.
Rajmondo Opublikowano 23 Września 2008 Autor Opublikowano 23 Września 2008 Już wszystko OK. Podobno jakiś kabelek się rozłączył.
Dev Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 przed kazdym montażem junkersa konieczna jest diagnostyka całego auta
stuff Opublikowano 25 Września 2008 Opublikowano 25 Września 2008 Jak dla mnie to troche dziwne - zakładasz instalację gazową i nawet nie wiesz jaką, ale dobrze że wszystko się wyjaśniło. Na gazie troche głośniej ale to już wcześniej wspomniane wtryski cykają. Sama różnica gaz - benzyna jest minimalna. Ja zrobiłem moją a4 dopiero 10 tys na gazie brc sequent 24 bez żadnej usterki jak narazie , poprzednim samochodem ponad 100 tys km na instalacji Lovato i nie miałem żadnych problemów, wydaje mi się że mniej ważne jaka instalacja (pod warunkiem że to instalacja sekwencyjna), ważne gdzie założona. Moim zdaniem jeśli założyłeś instalację w normalnym warsztacie musisz zadbać o jej wyregulowanie i wymieniać filtr gazu co około 15-20 tys km i bedzie ok. Oczywiście należy też dbać o wymianę oleju i filtra powietrza w terminie, oraz zwracać uwagę na stan świec zapłonowych i kabli wysokiego napięcia...no i sprawa oczywista przy instalacji gazowej - sprawny układ chłodzenia (termostat)... pzdr
franio Opublikowano 5 Października 2008 Opublikowano 5 Października 2008 zawsze będzie różnica między pb a lpg, nie wierzę jak ktoś mówi inaczej
Rajmondo Opublikowano 6 Października 2008 Autor Opublikowano 6 Października 2008 Jaką różnicę masz na myśli?
mirek s Opublikowano 22 Października 2008 Opublikowano 22 Października 2008 zawsze będzie różnica między pb a lpg, nie wierzę jak ktoś mówi inaczej Chodzi zapewne o różnicę w cenie przy tankowaniu.
franio Opublikowano 22 Października 2008 Opublikowano 22 Października 2008 Jaką różnicę masz na myśli? w jeżdzie,to w jaki sposób się zwija :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się