Wojtas_GTW Opublikowano 26 Września 2008 Opublikowano 26 Września 2008 Problem polega na tym, iż gdy rano odpalam i jest zimno to przy przełączaniu ma LPG (przełącza się samoczynnie) auto często traci obroty, tj. wciskam gaz do dechy a obroty idą bardzo bardzo wolno, bądź też gdy zatrzymam się na światłach (niedługo po odpaleniu) to auto gaśnie. Gdy jadę na benzynie to nic takiego nie ma miejsca. Gdy tylko wskaźnik temperatury, pójdzie nieco w górę (powyżej 60) to sytuacja nie ma miejsca i wszystko jest OK. Zastanawiałem się czy nie jest to związane z tym, iż temperatura auto bardz wolno mi wzrasta (tzn tak mi się przynajmniej wydaje), bo po przejechaniu 10km dochodzi zazwyczaj do 80, czasem tylko do 90 - zdarza się również sytuacja, że gdy jadę na trasie temperatura spada z 90 na 80. Zaznaczam, iż jestem kompletnym laikiem i jest to moje 1sze auto -> Audi A4 B5 1.6 LPG. Pozdrawiam.
Dev Opublikowano 26 Września 2008 Opublikowano 26 Września 2008 najpierw VAG, wygląda na zwalony czujnik od wody jaki junkers siedzi w aucie?
michalb007 Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 ostatnio trochę przerobiłem temat z temperaturą silnika, mianowicie temperatura w przedziale od 45 do 82 strasznie skakała potrafiła z 82 spaść w ciągu 10 s do 50. Ustaliłem z mechanikiem że przyczyną jest czujnik temp. wymieniłem na nowy i skoków już nie ma ale temperatura w trasie to średnio 78 st. a w korku 87st. Więc już nic nie pozostaje innego jak termostat. Jeśli chodzi o Twój problem to w moim przypadku nic takiego się nie działo. Mam instalację Stag300
cobradd Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 wskazówka od temp ma stać na 90 stopni i ani nie drgnać, wymień termostat, to nie jest nic drogiego ani skomplikowanego
Wojtas_GTW Opublikowano 30 Września 2008 Autor Opublikowano 30 Września 2008 Hmm byłem dziś u gościa, u którego 3 tyg temu robiłem listwe od gazu z "reklamacją', z w/w powodów. Gość podpiął pod komputer i stwierdził, iż to wina reduktora, tj. "ucieka" przez niego gaz. Twierdzi, że z tego powodu pali więcej lpg, przygasa rano oraz odpala jak odpala, ponieważ pozostaje tam resztka gazu i stąd ten problem. Tylko dziwi mnie jednak fakt, skoro 3 tyg temu pojechałem z prośbą o naprawę to dlaczego tego nie zauważył?! Bo on twierdzi, iż to leci tak "po kolei" i stało się to już po naprawie. Stąd moje pytanie czy reduktor mógł zostać "uszkodzony" podczas wymiany listwy? Pozdrawiam.
nex Opublikowano 5 Października 2008 Opublikowano 5 Października 2008 a przy ilu stopniach Tobie przelacza sie z pb na lpg? Najlepiej ustawic na 60 stopni. Im wyzej tym lepiej. To mozna bez problemu zmienic u gaziarza
Bogumił Opublikowano 23 Grudnia 2008 Opublikowano 23 Grudnia 2008 Mam taką samą sytuację ja kolega Wojtas_GTW, instalacja to STAG 300 silnik 1,8T. Gazownik stwierdził - jeszcze w niego wierzę- że problem tkwi w złym gazie. A mianowicie na wtryski wyrzuciła się parafina z kiepskiego gazu. Moim błędem było, to że tankowałem niestety na kiepskiej stacji, chciałem zaoszczędzić 4 zł na baku , a teraz w najgorszym przypadku czeka mnie czyszczenie wtrysków. Ale gazownik stwierdził żebym zaczął się tankować na stacji BP i jakieś 300-500km tak się przemęczył, bo może wtryski same się przeczyszczą. Idąc za tą uwagą staram się w wolnych chwilach wpaść na autostradę i trochę silnik powkręcać na wyższe obroty.
nex Opublikowano 24 Grudnia 2008 Opublikowano 24 Grudnia 2008 Mam taką samą sytuację ja kolega Wojtas_GTW, instalacja to STAG 300 silnik 1,8T. Gazownik stwierdził - jeszcze w niego wierzę- że problem tkwi w złym gazie. A mianowicie na wtryski wyrzuciła się parafina z kiepskiego gazu. Moim błędem było, to że tankowałem niestety na kiepskiej stacji, chciałem zaoszczędzić 4 zł na baku , a teraz w najgorszym przypadku czeka mnie czyszczenie wtrysków. Ale gazownik stwierdził żebym zaczął się tankować na stacji BP i jakieś 300-500km tak się przemęczył, bo może wtryski same się przeczyszczą. Idąc za tą uwagą staram się w wolnych chwilach wpaść na autostradę i trochę silnik powkręcać na wyższe obroty. ja regenerowałem wtryski, 300zł. brało mi na 3 gary dopiero po kilku minutach na gazie jak sie rozgrzał to puszczało. Taki teraz gaz mamy niestety. Parafina czy co to po wystygnieciu robi się jak guma lepkie i dopiero przy odpowiedniej temperaturze sie rozpuszcza, stad te efekty
Bogumił Opublikowano 24 Grudnia 2008 Opublikowano 24 Grudnia 2008 To samo u mnie pracuje na trzech garkach aż nie rozpuści się ten syf. Czyli jednak samą jazdą nie uda się przepalić parafiny jak wnioskuję z twojego postu?
nex Opublikowano 24 Grudnia 2008 Opublikowano 24 Grudnia 2008 To samo u mnie pracuje na trzech garkach aż nie rozpuści się ten syf. Czyli jednak samą jazdą nie uda się przepalić parafiny jak wnioskuję z twojego postu? musisz regenerować wtryski, są do tego zestawy naprawcze, oprocz tego pasuj wyczyscic reduktor. Ja zregenerowałem same wtryski i już ladnie chodzi tylko problem ze spadajacymi obrotami jak zimny został poniewaz nie wyczysciłem reduktora, a w nim jest ten sam syf. Czyszczenie reduktora mojego 300-450zł. Pozdro
Mario Opublikowano 29 Grudnia 2008 Opublikowano 29 Grudnia 2008 Problem polega na tym, iż gdy rano odpalam i jest zimno to przy przełączaniu ma LPG (przełącza się samoczynnie) auto często traci obroty, tj. wciskam gaz do dechy a obroty idą bardzo bardzo wolno, bądź też gdy zatrzymam się na światłach (niedługo po odpaleniu) to auto gaśnie. Gdy jadę na benzynie to nic takiego nie ma miejsca. Gdy tylko wskaźnik temperatury, pójdzie nieco w górę (powyżej 60) to sytuacja nie ma miejsca i wszystko jest OK. Zastanawiałem się czy nie jest to związane z tym, iż temperatura auto bardz wolno mi wzrasta (tzn tak mi się przynajmniej wydaje), bo po przejechaniu 10km dochodzi zazwyczaj do 80, czasem tylko do 90 - zdarza się również sytuacja, że gdy jadę na trasie temperatura spada z 90 na 80. Zaznaczam, iż jestem kompletnym laikiem i jest to moje 1sze auto -> Audi A4 B5 1.6 LPG. Pozdrawiam. Zanim gazownik wymieniu pół instalacji zrób tak: 1. rozgrzej samochód do 90 na benzynie, 2. ściągnij przewód gazowy idący do listwy wtryskowej przy listwie, 3. nalej do przewodu benzyny - do pełna, 4. załóż i dokręć przewód gazowy do listwy wtryskowej, 5. odpal go na benzynie, trzymaj z 3000 rpm i przełączaj na gaz (staraj się go utrzymać na gazie za wszelką cenę, jak będzie miał zgasnąć przerzuć na benzynę i z powrotem na gaz), 6. powtórz operację 3 razy... u mnie pomogło, miałem podobne objawy (czymśtam zasyfione wtryski)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się