Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ładowanie akumulatora..


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, pytanie pewnie głupie, ale..

Przy tych minusowych temperaturach, od kilku dni tak z dnia na dzień przy odpalaniu czuć, że mu ciężko ten "zgrzyt" kręcenia przy odpalaniu, kiedy lekko gasną kontrolki i lekki strach czy odpali, zastanawiam się czy by go nie podładować.. Przed odpięciem trzeba coś wyłączyć...że tak spytam? Moje pierwsze auto z taka "elektroniką" i nie chce przez nie wiedze czegoś zepsuć.. Odłączyć po prostu klemy i wziąć go do ładowania (sprawdzić stan) czy..?

Nie miałem nigdy problemów, tylko przy minusach takie wrażenie jest, przy -7 a co jak będzie -13 -16..boje się, że nie przekręci i padnie.

Opublikowano

mozesz podjechać do jakiegoś warsztatu czy gdzieś to jednym urządzeniem sprawdzi Ci ładowanie, stan akumulatora i jego stan naładowania.. Moze juz pora na wymiane ;)

Opublikowano

Hmm, a jak wygląda odłączenie akumulatora w samochodzie z komputerem elektroniką? W sumie nigdy nie miałem auta tak naładowanego elektronika. Po prostu odłączam klemy - potem plus i daje do ładowania, a podłączenie wygląda tak samo? Rozumiem, że data godz, stacje to trzeba będzie ustawić, ale tak to nic nie powinno sprawiać problemu? Radio, szyby? Mam rnse.

Opublikowano

Tak odłączasz tak jak napisałeś podpinasz w odwrotnej kolejności. datę godzinę będziesz musiał ustawić chyba że masz radiową aktualizację wtedy zegary same się ustawią z najdokładniejszym możliwym zegarem na świecie :)

Jeśli chodzi o stacje w RNS ie to będzie miał zapamiętane ale będzie chciał kod 4 cyfrowy żeby się uruchomić

Opublikowano

A kod do rnse, gdzie znajdę? W papierach nie widzę..

Opublikowano

Dobrze poszukaj powinien być w papierach od radia

Opublikowano

A żeby podładować akumulator muszę do wyciągać? Dziś czytałem, że w nowych samochodach z elektroniką nie wyciąga sie akumulatora, ani nie odpina tylko ładuje się go podłączonego w aucie... Przy wymianie trzeba do serwisu lub podłączyć drugi akumulator żeby napięcie było nonstop podczas wymiany ?

Opublikowano

Osobiście nie wyciągam aku żeby podładować ale to z dwóch powodów auto stoi w prywatnym garażu więc nie muszę targać aku gdzieś na piętro żeby na ładować.

Po drugie mam dobry prostownik i wiem ze nie stopi mi się jak te chińskie plastikowe dziadostwa z biedronki.

W B6 możesz odpiąć aku przy wymianie w B 7 też tylko często po odpięciu aku przsstają działać prawidłowo szyby to znaczy przy szybkim przyciśnięciu nie działa podnoszenie i nie działa opuszczanie podnoszenie szyb z pilota.

Wystarczy wtedy każde z okna podnieść na maksa i przytrzymać 5 do 7 sekund przycisk a później opuścić w dół i nie puszczając przycisku trzymać go również z z 5 do 7 sekund i tak z każdym oknem i funkcja opuszczania i podnoszenia z pilota wraca.

Po za tym trzeba znać kod do radia w Twoim przypadku do RNS a i tyle możesz i na wyjętym i na podłączonym samochodzie ładować


jeśli chcesz wymienić aku na nowy tak żeby np. RNS nie stracił pamięci to zanim zdejmiesz klemy do klem podpina się na małych krokodylkach mały aku np. z UPSa tak żeby na czas wymiany właściwej baterii podtrzymał napięcie w ten sposób nie stracisz podtrzymania

Opublikowano (edytowane)

Ważna kolejność zdejmowania klem przy odłączaniu - pierwsza minusowa, druga plusowa.

Przy dobrym prostowniku nie trzeba odpinać, napięcie w żadnej z faz ładowania nie idzie znacząco w górę. Można zostawić na całą noc, a nawet na kilka dni, po naładowaniu prostownik utrzymuje 13,8V aby uniknąć samorozładowania akumulatora.

Jeśli po naładowaniu nadal będzie problem z odpaleniem, akumulator raczej do wymiany.

Przed zakupem warto sprawdzić nowy akumulator, żeby Ci nikt nie wcisnął trefnego/leżaka z półki.

Koniecznie sprawdzić napięcie ładowania w aucie, przy zbyt niskim nie przyjmą akumulatora na ew. reklamację.

Dla świętego spokoju sprawdziłbym też jaki jest pobór prądu na postoju, bo jeśli coś zżera za dużo, nie pomoże ani wymiana akumulatora, ani poprawa ładowania czy doładowywanie prostownikiem.

Edytowane przez erchi
Opublikowano

Mrozy ustały i łapie na dotyk, od razu po przekręceniu kluczyka. Czyżby to, że nie mam tej plastikowej osłony pod maską nad aku mróz go trochę "zmroził" ?

Opublikowano

Z tą osłoną to zależy od rocznika ja jej nad akumulatorem nie miałem była tylko nad filtrem przeciwpyłkowym. Dokupiłem i mam na całej grodzi. Czy to ma wpływ na akumulator wydaje mi się że nie (to nie koc, którym się go nakrywa). Warto wiedzieć że wraz ze spadkiem temperatury spada wydajność akumulatora jeśli jest już "podjechany" to takie ma właśnie objawy. W zimę ledwo dyszy a jak jest cieplej to kręci jak powinien.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...