Skocz do zawartości
IGNOROWANY

dymi na biało z wydechu


eli_o

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Koledzy/koleżanki - proszę o pomoc:

3 dni temu ni stąd ni zowąd autko zaczęło dymić na biało z wydechu - i to na potęgę.

Przejrzałam caly internet w poszukiwaniu odpowiedzi - nie znalazłam. Nie jest to na pewno para wodna jak niektórzy sugerują - są to białe kłęby dymu zasłaniające wszystko w okolicy auta. Auto trafiło do mechanika - został wymieniony przepływomierz powietrza. Nic to nie zmieniło.

Dodam, że auto chodzi równo. Olej został wymieniony 230 km temu, ale po 175 km od wymiany - było pół stanu. 3 dni temu - czyli kiedy zaczął dymić - nagle zrobiło się maximum. Dzisiaj już nie ma go prawie w ogóle - ledwie na końcóweczce bagnetu.. (czyli od wymiany oleju 230 km)

Płynu z chłodnicy nie ubywa.

Nie wiem czy ma to jakiś wpływ - ale tydzień temu był zatankowany do pełna na zaufanej stacji - zrobione od tego momentu zostało 50 km

Będę wdzięczna za podpowiedzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zmierzyć ciśnienie sprężania silnika. Jeżeli poprawnie zaobserwowałaś poziom oleju to bardzo prawdopodobne, problem polega na przedostawaniu się oleju do komory spalania i stąd biorą się znaczne kłęby dymu. Olej w komorze spalania może się wziąźć z dwóch stron: 1. głowica cylnidra (luz na prowadnicach zaworowych, uszkodzona uszczelka pod głowicą, pęknięta głowica...) 2. przez pierścienie tłokowe. Pomiar ciśnienia sprężania powinien uzasadnić zerwanie głowicy cylindrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zmierzyć ciśnienie sprężania silnika. Jeżeli poprawnie zaobserwowałaś poziom oleju to bardzo prawdopodobne, problem polega na przedostawaniu się oleju do komory spalania i stąd biorą się znaczne kłęby dymu. Olej w komorze spalania może się wziąźć z dwóch stron: 1. głowica cylnidra (luz na prowadnicach zaworowych, uszkodzona uszczelka pod głowicą, pęknięta głowica...) 2. przez pierścienie tłokowe. Pomiar ciśnienia sprężania powinien uzasadnić zerwanie głowicy cylindrów.

dla mnie brzmi to totalnie abstrakcyjnie ale jestem na jutro umówiona z mechanikiem więc mam nadzieję że uda się to sprawdzić.

nadmienię że w dniu kiedy zaczął dymić - strasznie śmierdziało benzyną wewnątrz auta.. wytrzymać się dało jedynie przy otwartym oknie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz tez czuc benzyne?? Rozumiem ze dymi cały czas??

teraz nie wiem czy czuć, bo wrócił bo 3 dniach i nie miałam okazji wsiąść. Dymi nadal tak jak dymił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pomiarze ciśnienia sprężania bedzie wiadomo czy należy rozbierać silnik czy szukać przyczyny w koło.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pomiarze ciśnienia sprężania bedzie wiadomo czy należy rozbierać silnik czy szukać przyczyny w koło.

Pozdrawiam.

ok. dziękuję pięknie. zobaczymy co wyjdzie - dam znać

po dzisiejszej wizycie - ciśnienie jest ok. przeczyszczone świece. i olej został ponownie wymieniony - na gęstszy. autko dymi mniej.

zobaczymy co dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na biało to o tej porze roku normalne. Oczywiście na zimnym silniku. No chyba że to biały z niebieskim - wtedy gorzej = oliwa i remont.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego :D Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi :facepalm: Tylko opóźni nieuniknione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego :D Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi :facepalm: Tylko opóźni nieuniknione.

dym był na pewno biały :) jak podczas wyborów papieża.. ;)

może jakieś sugestie gdzie szukać dalej przyczyny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego :D Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi :facepalm: Tylko opóźni nieuniknione.



To akurat zależy od tego czy olej się spala w komorze spalania, czy jest spalany przez wydechu (najlepszy przykład gdy uleci strona ciepła turbiny dym jest zawsze biały lub przepływ z kanału olejowego przez uszczelke głowicy tak jak obecnie rozwiazujemy na VITO),


Rozwiązanie z zalaniem gęstym olejem to faktyczni wyrzucenie pieniedzy w błoto. Przede wszystkim trzeba ustalic czy ubywa oleju, czy nie ma gdzies wycieków na silniku... a jak sie da to mozna sprobowac to nagrac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to na zimnym czy po rozgrzaniu? mojej narzeczonej 1.8t na ciepłym dymi o połowę mniej ale na zimnym tak jak na filmiku. wody nie ubywa oleju też. więc to chyba przez zimę i przepalanie wody.

Edytowane przez robitl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na rozgrzanym, po przejchaniu jakiś 40 km.


olej znika - po przejechaniu 130 km od maximum do zera..

Edytowane przez eli_o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

starsze audi lubi zjadać olej, moje 1.8 połyka litr na 3tys kilometrow i tez lekko dymi, podejrzewam ze z czasem dojdzie do tego co u Cb.. skoro znika olej a nie widac zeby kapał gdzieś to znaczy ze musi sie przedostawać gdzies i zostaje pożarty wraz z paliwem, dym to tylko potwierdza. zasięgnął bym na twoim miejscu informacji u jakiegoś znajomego dobrego mechanika, ale mysle ze ktos obcykany zapewne sie tutaj znajdzie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik przepala olej i to w dużych ilościach. Może to pierścienie na tłokach, może uszczelniacze zaworowe, generalnie silnik już nadaję się do remontu, bądź wymiany na sprawny w dobrym stanie. Przy 1.6 najłatwiej będzie kupić słupek silnika i przełożyć go, założyć swój osprzęt silnika i jeździć dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jutro autko ma sądny dzień - zobaczymy co mechanior stwierdzi.

w najgorszym przypadku dostanie "nowy" silnik, choć wolałabym nie, ze względów finansowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałaś tylko, że "ciśnienie sprężania jest ok" więc trudno coś wywnioskować. Jeśli chodzi o wymianę silnika na używany to możesz trafić "z deszczu pod rynnę", usterka silnika nie musi być poważna i przeważnie lepiej zrobić silnik niż go wymieniać (tylko moje zdanie, nie trzeba sie z nim zgadać, aczkolwiek moja praktyka przekonuje do naprawy). Tak czy inaczej powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro nie gubi oleju to tylko wymiana slupka szkoda nawet pieniedzy na rozbieranie bo wyjdzie na to samo jak nie drozej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...