Różne dziwne odgłosu podczas przyśpieszania

[piciuok]

Witam.

Już 3 miesiące z moją "Aurą' no i zastanawia mnie jedno:

Załóżmy że mam 4 bieg zapięty i 55km/h (wychodzi jakieś 1400-1500 obr), wciskam delikatni gazuuu no i pojawiają się dziwaczne, dość metaliczne, buczące, dudniące, niczym ziewanie smoka dźwięki, trwa to do 1950-2050 obr i zanika. Stawiam na jakieś rurki bo coś się ewidentnie trzęsie przy przyśpieszaniu. Może po prostu za nisko go trzymam, próbuję nauczyć się tym jeździć bo wcześniej benzyna i nie było takich przypadłości. Mogę nagrać filmik na dniach do odsłuchu. Dźwięki raczej od samej "nowości", w między czasie rozrząd kompletny zrobiłem. Czy łożysko od alternatora mogłoby być sprawcą?

[Majkeltaker]

Wydaje mi się że nie masz się czym przejmować, tdi tak ma że jest głośną jednostką i przy wkręcaniu się buczy.sam mam 90km i przy 50km/h daję 4 bieg obroty spadają gdzies do 1400 i potem chwilę pobuczy nim się zbierze do tych 1900 i już jest dobrze. Trzeba się przyzwyczaić, tym bardziej po benzynie- benzyny nie słyszych, tdi- zawsze i wszędzie rozpoznasz po jego pierdzeniu- ale uwierz jest to wspaniały dźwięk

Co do łożyska alternatora- powinno być sprawdzone przy wymianie rozrządu

walnięte łożysko miałoby metaliczny dźwiek słyszalny przy wolnych obrotach, w czasie jazdy raczej nie słyszalne

a łożysko się sprawdza tak ze ma się kręcić tylko w jedna strone, jak chodzi w dwie jest do wymiany

Jak ci przeszkadza to buczenie zmieniaj biegi przy lekko większych obrotach, np 2200-2300 wtedy obroty będą spadać do około 1600 i efekt dźwiękowy będzie mniejszy

Edytowane 8 Marca 2015 przez Majkeltaker

[quadral20004]

podnies maske,a druga osoba na zsaciagnietym recznym probuje ruszczyc.chodzi o to zeby wyoolac duze wibracie. ty stoj pod maska i lukac co tam wydaje te dzwieki.na moje oko ktores lozysko na kole pasowym do wymiany

Edytowane 8 Marca 2015 przez quadral20004

[piciuok]

Jechałem wersją 110'konną i tam nie było czegoś takiego, może przez to że tam dwumas...?! Posprawdzam gdy tylko ogarnę kogoś do pomocy. Dodam że jeśli odpale auto i mam wyłączone światła to coś tak jazgocze gdzieś z lewej strony, włącze światła to trochę mniej, a jak dodam gazu do 900-950 obr to ten dźwięk zanika. Spytam jeszcze, czy w dolocie od IC macie też ścianki lekko w oliwie?

Dzięki za szybkie odpowiedzi !

[Majkeltaker]

Dwumas tłumi drgania i nie czuć że silnik wpada w rezonans więc nie czujesz żadnych drgań nawet jak jedziesz 50km/h na 5 biegu, ale z tego co słyszałem taka jazda wykańcza panewki

Myslę ,że pasowałoby sprawdzić czy pasek od alternatora nie jest luźny

rozrząd sam robiłes czy u mechaniora?

co do oleju w wężach

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1244720.html

raczej nie masz co się martwić(chyba), z olejem to sprawdzaj raz na jakiś czas jego poziom-pamietaj nie może ci wziąć więcej niż 1l na 10k km,jak więcej to już problem, jeśli puszcza ci niebieski dym to oznacza że turbina spala olej, obejrzyj dokładnie silnik czy nigdzie nie jest usmarkany olejem

Edytowane 9 Marca 2015 przez Majkeltaker

[piciuok]

No wiadomo, w końcu się go wykorzystuje

Hmm...alternator jest na innym pasku niż cały rozrząd? Samemu nie dałbym rady (brak osprzętu) tak też całość robiłem u mechanika, pasek siedzi dobrze.

Sam silnik jest z któreś tam strony upocony, ale to chyba normalne że gdzieś tam popuści przy przebiegu 330-350, a może i więcej

[lukaszooo]

Przy odpalonym silniku polej pasek alternatora woda ze strzykawki (nic złego sie nie stanie) jeśli trzaski ucichna walnieta jest ktoras rolka lub sprzęgło alternatora.

Jazda na niskich obrotach nie meczy panewek tylko dwumas, walniety dwuma wydaje specyficzny dźwięk przy gaszeniu a dodatkowo auto lapie mocne wibracje.

Olej w dolocie będzie zawsze, niestety te silniki tak maja. Co do pocenia to zbadaj temat bo może to być pier**la.

[quadral20004]

mowisz ze jak wlaczysz swiatla to troche ustaje.stawiam na lozysko alternatora. kup stetoskop ,10 zl kosztuje. sam uzywam i powiem szczerze zaden dzwiek mi sie nie ukryje

[lukaszooo]

Równie dobrze może być walniety napinacz i gdy alternator stawia opor pasek mniej skacze a w takiej sytuacji stetoskop nic ci nie da.

Edytowane 9 Marca 2015 przez lukaszooo

[Jurek2000]

Przerabiam ten temat u siebie buczenie 1100-1500 obrotów. Raz jest lepiej raz gorzej, Sprawadz poduszki silnika jak wylana któraś to jak bedzie Ci buczał aż oparcie fotela wibruje. Po drugie sprawdź ustawienie grzybka z przodu silnika, nie może on dotykać przedniej belki.

[lukaszooo]

Jeśli piszesz o tym co myślę to "grzybek" musi wchodzić w gabczasta panewke przedniego pasa. Przyczyn budzenia może być bardzo bardzo wiele, temat jest o piskach trzaskach czyli bardziej chodzi o napęd osprzętu.

[quadral20004]

Przerabiam ten temat u siebie buczenie 1100-1500 obrotów. Raz jest lepiej raz gorzej, Sprawadz poduszki silnika jak wylana któraś to jak bedzie Ci buczał aż oparcie fotela wibruje. Po drugie sprawdź ustawienie grzybka z przodu silnika, nie może on dotykać przedniej belki.

z tymi poduchami to inne objawy by byly. sciagni pasek alternatora ,odpal i zobacz czy wtedy slychac.