Jakie tanie wahacze polecacie ?

[Krycha70 0]

UWAGA na wahacze febi. to. juz nie te febi co 3 lata temu 

kupilem klientowi na wymiane w sklepie moto (zaprzyjaźniony) ori febi ale sworzen latał lekko. jak w chinczyku. oddalem go i wzialem trw(koszt 200zl) febi byl za 88zl. bez porównania TRW reka bylo ciężko ruszać nawet jak sie rozruszal. LMO tez juz sie zrypal. takze ze wszystkimi teraz to. loteria. dobrze ze mam taka opcjenze mogę sobie w sklepie protestować i nawet poważyć. i ktory mi pasuje to biore. robilem testy na chinczykach. i mlotkiem potraktowane (3kg) pekaja w 3-8 kawałki. gdzie np trw walony mlotkiem 10 min daje lekkie skrzywienie. takze wnioski wyciagnij cię sami. na dół nie polecam tych tanich. na górę minimum to ms,  skv. nic innego. na dół tylko trw delphi moog flennor lmo swag itp w przedziale cenowym od 200zl za sztuke. 

[k232 90]

Ja chciałem kupić moog to mi dzik odradził.

[dzik 22]

chyba pijany byłeś  moog jest przyzwoity przeca to nie to samo chińskie gówno które tutaj próbuje się polecać.

w Moogu przeguby kuliste znajdziesz z rtsa.

Pozdrówki

marcin

[Wandej 211]

7 godzin temu, Krycha70 napisał:

UWAGA na wahacze febi. to. juz nie te febi co 3 lata temu 

kupilem klientowi na wymiane w sklepie moto (zaprzyjaźniony) ori febi ale sworzen latał lekko. jak w chinczyku. oddalem go i wzialem trw(koszt 200zl) febi byl za 88zl. bez porównania TRW reka bylo ciężko ruszać nawet jak sie rozruszal. LMO tez juz sie zrypal. takze ze wszystkimi teraz to. loteria. dobrze ze mam taka opcjenze mogę sobie w sklepie protestować i nawet poważyć. i ktory mi pasuje to biore. robilem testy na chinczykach. i mlotkiem potraktowane (3kg) pekaja w 3-8 kawałki. gdzie np trw walony mlotkiem 10 min daje lekkie skrzywienie. takze wnioski wyciagnij cię sami. na dół nie polecam tych tanich. na górę minimum to ms,  skv. nic innego. na dół tylko trw delphi moog flennor lmo swag itp w przedziale cenowym od 200zl za sztuke. 

To że sworzeń chodzi lekko ma się nijak do dalszego ewentualnego zużycia. Kiedyś klient do mnie pisał że w RTS sworzeń chodzi lekko palcem go można przesuwać. Założył i do tej pory cisza.Sworznie lemfordera chodzą podobnie i nic się z nimi nie dzieje. Samo zaciśnięcie mocne sworznia w wahaczu nie koniecznie da  porządany efekt.

[k232 90]

52 minuty temu, dzik napisał:

chyba pijany byłeś  moog jest przyzwoity przeca to nie to samo chińskie gówno które tutaj próbuje się polecać.

w Moogu przeguby kuliste znajdziesz z rtsa.

Pozdrówki

marcin

To tak samo jak chciałem ori czujnik temp. a wysłałeś jakiś gówniany zamiennik.. " FAE " xD

Oj dziku haha :D:D

[Kazimierzson 0]

Panowie, przeleciałem temat do połowy i odpadłem na kłótniach. Ale co z niego wyniosłem, to to, że coś wartego uwagi ze średniej półki to Meyle albo Moog? Teraz mam TRW. Chyba od nowości, bo ma znaczek Audi, więc trochę wytrzymał. Mam do wymiany dolny wahacz przedni. Ktory brać?

[Wandej 211]

Jak chcesz mieć pewność to w tej kolejności. Lemforder->TRW-> Meyle HD-> RTS lub Moog. Cała reszta nie pewny temat

[dawid_92 0]

O skv czytalem ze po 11 miesiacach padają. Wiec nie sa takie dobre chyba co?

[marivs 0]

O skv czytalem ze po 11 miesiacach padają. Wiec nie sa takie dobre chyba co?

Sam jestem ciekaw czy to prawda? U mnie po 10 miesiącach od założenia i dystansie 24 tys. km żadnych luzów na przeglądzie nie stwierdzono.

Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kazimierzson 0]

Dzięki. Poszło Meyle HD. I 4 lata gwarancji, nieźle.

[k232 90]

9 godzin temu, marivs napisał:

 

Sam jestem ciekaw czy to prawda? U mnie po 10 miesiącach od założenia i dystansie 24 tys. km żadnych luzów na przeglądzie nie stwierdzono.

Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka
 

 

Był tu gość co mu padły 2 wahacze po 10 miesiącach i 5 dniach. Ze wszystkim jest loteria. Tak samo jak kupisz łożysko, powinno wytrzymać 60K km a może po 5 K km się wysypać.

Edytowane 30 Maja 2017 przez k232

[AdrianM. 0]

Ja dwa tygodnie temu zamontowałem RTS`a cena na chwile obecną to 790 zł...sworznie pracują ciężko po założeniu na auto czuć że kierownica ciężej pracuje w porównaniu do starego zawieszenia (jeszcze siedział oryginał), zawieszenie mam sprawdzone bo 3 lata temu zakładałem je kuzynowi do Passata na chwile obecną przelatał na nim 40 tys. km. i nadal nie ma żadnych luzów.

[Langista 456]

No niestety, ale 3 lata to dużo jeżeli chodzi o jakość produktu, która z roku na rok spada na łeb na szyję. Producenci obniżają ją żeby jak najwięcej zarobić na produkcie, szkoda tylko, że zwiększają ryzyko poważnych wypadków, w których ludzie mogą zginąć, szkoda gadać. Tak czy inaczej, oby Ci trzymało jak najdłużej

[dawid_92 0]

To co polecacie zawieszenie skv??

[krzychupiekta 0]

Ja założyłem komplet RTSa, zrobione 10k...dokładna kontrola, zero niepokojących objawów. 

Ja dla mnie za 800 jest git.

[k232 90]

1 godzinę temu, dawid_92 napisał:

To co polecacie zawieszenie skv??

Ile robisz km rocznie?

Ja teraz jak będę zmieniał wahacze to wkładam RTS.

[dawid_92 0]

Robie rocznie od 20 do 30tys.

[k232 90]

A ile zamierzasz mieć jeszcze to auto? Jak dużo jeździsz to zakładaj Lemforder. Wydasz trochę kasy ale zawieszenie się na pewno odwdzięczy długą żywotnością.

Edytowane 3 Czerwca 2017 przez k232

[dawid_92 0]

6 godzin temu, k232 napisał:

A ile zamierzasz mieć jeszcze to auto? Jak dużo jeździsz to zakładaj Lemforder. Wydasz trochę kasy ale zawieszenie się na pewno odwdzięczy długą żywotnością.

No jeszcze zamierzam miec i jeździć. Ms wytrzymal prawie 3 lata. I cos podobnego bym chciał znów

[k232 90]

To jak ms sprawdzony to bierz ms, ja Ci pisałem, że ja następne wahacze będę brał rts, cena git i firma też git.