przemtor Opublikowano 24 Października 2008 Opublikowano 24 Października 2008 Witam, tematów o kącie wtrysku mnóstwo ale ja szukam odpowiedzi na konkretną kwestię. W ostatnich dniach zrobiło się trochę chłodniej i mój tolek zaczął strasznie cieżko zapalać przy temperaturach 5-7 stopni po nocy. I zapala jakby nie równo na każdym garku. Pierwsza myśl - świeczki. Ale świeczki niby nie grzeją w takim zakresie temperatur. Zapiąłem więc vaga aby sprawdzić kąt wtrysku. No i co - niby OK. 54-60 w 000 w MB. W BS wartość 44-47 czyli niby też w miarę przyzwoicie. Ale pomyślałem chwilę, rzuciłem okiem na ostatnie logi robione z 2 miesiace temu i widzę, że wartości dla MB się nie zmieniły. Za to wartość w BS miałem ustawioną wcześniej na ponad 50. Czyli nastawnik sam zmienił wartość kąta w nastawach podstawowych? I jeszcze jedno pytanie - niechcący wyłączyłem motor przy zapiętym vagu. Jak załaczyłem zapłon po chwili to wartosć kąta w grupie 000 pokazała się 38. Co oznacza ta wartość przy załączonym zapłonie ale nie pracujacym motorze? Bo 38 do dość mocno opóżniony kąt. uzupełnij profil
przemik Opublikowano 27 Października 2008 Opublikowano 27 Października 2008 Nastawnik nie zmienia statycznego kąta wyprzedzenia wtrysku... nic nie powinno go zmieniac w Basic Settings... Owszem wartosc moze spaść np. ze wzgledu na wyciagajacy sie pasek rozrzadu... aczkolwiek nie powinna.. Sprawdz czy VP jest dobrze dokrecona... Pozdr
przemtor Opublikowano 27 Października 2008 Autor Opublikowano 27 Października 2008 hmm, no właśnie. A co oznacza wartość kąta przy włączonym zapłonie ale zgaszonym motorze? ps. czyżby pasek już mi się wyciągnął po 8 tysiącach od wymainy No sprawdzę jeszcze faktycznie czy koło pompy się nie poluzowało. ps. powiedzcie mi jeszce jak to jest w końcu z tymi świeczkami. Przy jakiej temperaturze grzeją? Bo kontrolka zapala sie na ułamek sekundy chyba zawsze nawet jak świecie nie grzeją Bo dziś po nocy ( u nas 6 stopni) znowu cieżko załechatał i chwilę nierówno chodził (objaw jakby nierówno garki zapalały)
przemtor Opublikowano 16 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2008 Sorry koledzy, że się powtarzam ale w innym wątku nikt nie chciał mi odpowiedzieć Pytanie po raz kolejny o kąt wtrysku - przyspieszyłem u siebie statyczny kąt z około 44 do 65 w BS w celu poprawy odpalania. Po tej operacji niestety wartość kąta w MB też mi sie zwiększyła do około 65-67 także teraz w grupie 004, czyli w stopniach, na biegu jałowym na rozgrzanym silniku mam 2,0-2,2 BTDC przy wymaganym 1,3 BTDC? Wcześniej miałem prawie idealnie koło 1,3 BTDC a wartość w gupie 000 była w granicach tych magicznych 50. Dlaczego tak się zrobiło? Bo już teraz sie gubię - kręcenie pompą zmienia statyczny kąt wtrsyku, a na biegu jałowym kąt jest jest sterowny przez ECU, tak? W każdym razie ruszyłem delikatnie tylko pompą a zmieniły się wartości zarówno w BS jak i MB. Co zrobić żeby mieć w BS ponad 60 a w MB np. 50?
marewel Opublikowano 16 Grudnia 2008 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Co zrobić żeby mieć w BS ponad 60 a w MB np. 50? Chyba jest to nie wykonalne,poniewaz sterownik moze przyspieszyć zapłoń a nie opóźnić.
przemtor Opublikowano 17 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2008 czyli rozumiem, że w odwrotną stronę można to zrobić czyli ustawić sobie w BS kąt późniejszy a ECU w trakcie pracy powinno go przyśpieszyć do wartości wymaganej?
marewel Opublikowano 17 Grudnia 2008 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Właśnie tak,dlatego mimo za późnego kata w BS,w MS masz prawidłowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się