damian92x Opublikowano 6 Listopada 2015 Autor Opublikowano 6 Listopada 2015 Dzisiaj sprawdzali w aso i twierdzą, że w wiązce elektrycznej brakuje masy, ale elektryk jest na urlopie i nie mają jak tego zdiagnozować. Jak wróci z urlopu to może to sprawdzić. Koszt diagnozy 600 zł i 3 dni roboty. Szukać samemu problemu e wiązce? Od czego zacząć?
BeyerBrown Opublikowano 6 Listopada 2015 Opublikowano 6 Listopada 2015 (edytowane) Podrzucam schemat https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8VWJhZ3oySFJLQ3M/view?usp=sharing Edytowane 6 Listopada 2015 przez BeyerBrown
damian92x Opublikowano 1 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2015 (edytowane) Wklejam logi statyczne, może ktoś coś podpowie. Na benzynce auto wczoraj przez cały czas chodziło pięknie, nie wypadały zapłony i było ok. Dzisiaj znowu to samo, wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach. Łudziłem się, że może to LPG miesza, ale najwidoczniej nie skoro jeżdzę cały czas na PB i są takie kwiatki. STATYCZNE: Grupa 033, 015, 016: http://vaglog.pl/log_241665.html Grupa 001: http://vaglog.pl/log_241655.html Grupa 002: http://vaglog.pl/log_241654.html Grupa 092: http://vaglog.pl/log_241652.html Grupa 094: http://vaglog.pl/log_241653.html Grupa 090: http://vaglog.pl/log_241651.html Grupa 004: http://vaglog.pl/log_241650.html Grupa 003: http://vaglog.pl/log_241649.html Grupa 033: http://vaglog.pl/log_241648.html Grupa 010: http://vaglog.pl/log_241647.html Grupa 011: http://vaglog.pl/log_241646.html Grupa 014: http://vaglog.pl/log_241645.html Edytowane 1 Grudnia 2015 przez damian92x
Kruk_89 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Opublikowano 1 Grudnia 2015 a ta wiazke jak ci aso radziło przejzales?
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Witam. Chciałbym się podpiąć pod temat. Jestem przed zakupem A4 B6 2.4 V6 z 2002r. Nie jestem ekspertem z mechaniki. Auto do które się przymierzam stało ponad pół roku nie jeżdrzone. Akumulator w tym czasie był rozłączany wielokrotnie. Diagnoza komputerowa wywaliła ogromną ilość błędów. Większość drobnostki, typu spalone żarówki, klimatyzacja, dvd, nawigacja - ale wszystko to działa normalnie. Pokazało też dwa niepokojące błędy - ogólnie wypadanie zapłonów i wypadanie zapłonu na 6 cylindrze. Silnik pracuje normalnie, żadnych drgań, spadku mocy, auto jedzie bardzo ładnie, katalizatory wszystkie w oryginale, nie są wyczuwalne żadne niepokojące objawy w pracy silnika, auto nie widziało gazu, 200tyś przebiegu. Oglądałem z 1 mechanikiem, który stwierdził bez podpinania pod komputer że jest w bdb stanie. Natomiast drugi, który podpiął pod komputer stwierdził że silnik może być na wykończeniu. Powiedział, że może to być wina zbyt małej kompresji, ciśnienia w silniku ale równie dobrze jakaś drobnostka typu świeca albo cewka. Czy z wyżej podanych informacji można wywnioskować coś więcej? Czy jest się czego bać przed zakupem? Poratujecie jakąś radą? Ewentualnie jak to dalej diagnozować? Będę bardzo wdzięczny za wszelaką pomoc.
Kruk_89 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 200tysiecy to raczej jeszcze potencjał winien być. należało by sprawdzić pezepustowość katalizatorów sprawdzisz je VCDS-em lub Vagiem często od nich własnie wypadają zapłony. najważniejsze sprawdzić kompresje na tłokach podjechać do jakiegoś warsztatu ktury jest w stanie to sprawdzić.
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 200tysiecy to raczej jeszcze potencjał winien być. należało by sprawdzić pezepustowość katalizatorów sprawdzisz je VCDS-em lub Vagiem często od nich własnie wypadają zapłony. najważniejsze sprawdzić kompresje na tłokach podjechać do jakiegoś warsztatu ktury jest w stanie to sprawdzić. Zakładając najgorszy z możliwych scenariuszy, że nie ma kompresji z jakimi naprawami i kosztami by się to wiązało?
BeyerBrown Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Najgorszy możliwy scenariusz to wymiana silnika czyli jakieś kilka tysięcy.
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Najgorszy możliwy scenariusz to wymiana silnika czyli jakieś kilka tysięcy. Heh no to mam loterię. Może być świeca do wymiany albo silnik.
Kruk_89 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 sprawdź kompresje jak jest to targuj ile sie da za te błędy i bierz. z ciekawość jaka cena? daj link jak jest na necie
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 (edytowane) sprawdź kompresje jak jest to targuj ile sie da za te błędy i bierz. z ciekawość jaka cena? daj link jak jest na necie Tylko, że auto aktualnie nie ma ubezpieczenia, właścicel zgodził się zaryzykować jazdę do jednego mechanika (de facto mojego wujka), a ten gamoń nie sprawdził kompresji. Nie wiem jak zareaguje jak powiem, że chce jeszcze jednemu pokazać. ja o konieczności sprawdzenia kompresji dowiedziałem się dopiero jak zacząłem czytać opisy tego błędu wypadania zapłonu, ale to już było po wizycie. http://olx.pl/oferta/audi-a4-oryginal-s-line-xenon-ciemna-podsufitka-model-2003-1-wlasciciel-CID5-IDcYRh3.html#2f5c18a7a1 Zapłaciłem juz zaliczkę. Jest do wzięcia za 17000 i do opłat. Edytowane 8 Grudnia 2015 przez majkelkofi
BeyerBrown Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Optymistyczny czarny scenariusz (co za eufemizm ) to brak kompresji z powodu pękniętej uszczelki... do ogarnięcia przy okazji obowiązkowej wymiany rozrządu Na tym etapie ustalania usterki to wciąż wróżenie z fusów...
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Rozrząd był podobno przy 160k wymieniany. Właściciel ponoć był z nim nie dawno na hamowni i pokazał 2-3 km więcej niż fabrycznie. Chyba brakowałoby km gdyby nie było kompresji? Tylko że na nic z tych rzeczy nie ma papieru, bo po znajomości wszystko załatwiał, więc mogę sobie te informacje traktować tak jakby ich nie było wcale Spróbuję sobie jakiegoś mechanika z tym przyrządem do mierzenia kompresji nagrać. Jutro jestem umówiony na finalizację transakcji.
Kruk_89 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 ja swoją kupiłem za 19 tyle tylko że z opłatami na rok nie miej jednak już włożyłem z 4 tysiące a przedemno jeszcze rozrząd do roboty. u mnie nie było żadnych błędó aby poziomowanie lamp sie paliło wystarczyło tylko vcds usunąć bład i spoko a po 2 miesiacach bład za błędem na blacie na stan obecny 70% mam już za sobą został mi najpoważniejszy do rozwiązania no i doszła cieknąca chłodnica dzis tak z wyglądu to ładna szkoda że brak zdjęć z środka.
majkelkofi Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 ja swoją kupiłem za 19 tyle tylko że z opłatami na rok nie miej jednak już włożyłem z 4 tysiące a przedemno jeszcze rozrząd do roboty. u mnie nie było żadnych błędó aby poziomowanie lamp sie paliło wystarczyło tylko vcds usunąć bład i spoko a po 2 miesiacach bład za błędem na blacie na stan obecny 70% mam już za sobą został mi najpoważniejszy do rozwiązania no i doszła cieknąca chłodnica dzis tak z wyglądu to ładna szkoda że brak zdjęć z środka. Ze wszystkich A4 które oglądałem podczas prawie 3 miesięcy poszukiwań ta ma najładniejszy środek no i rzeczywiście pełny S-Line. Tylko te błędy... Ogólnie historia tego auta jest dość zawiła i nawet zabawna. Auto odkupił od swojej szefowej gość który pracuje w niemczech. Babka podobno woziła nim dzieci do szkoły. Po przywiezieniu do Polski koleś wystawił auto przed domem z kartką "sprzedam" i tak stało od maja tego roku. Nie było chętnych bo Tarnów to trochę prowincja i wszyscy chcieliby 1.9 tedei. Oglądałem go i byłem niemal zdecydowany, ale troche mnie przestraszyło że stał tak długo. Postanowiłem się wstrzymać i pojeździć jeszcze troche i pooglądać. Tydzień później powiedziałem sobie że biorę. Wstępnie umówiłem sie na sobotę wieczór, a tu jeb w sobotę rano ktoś mnie ubiegł. Auto kupił handlarz i w jego rękach teraz znajduje się auto. Mogłem je mieć za 15.500 z opłatami Handlarz porobił trochę pierdół (używane opony, 2 końcówki drążka, amortyzator z tył, wymienił tylną lampę bo była uszczerbiona, zlikwidował wgniotkę na tylnej klapie, polerka). Dalsza historia kilka postów wyżej. Parę koła muszę dopłacić za zwłokę. Jednak w porównaniu do wszystkiego co oglądałem to i tak wydaje się dobra oferta.
Kruk_89 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Opublikowano 8 Grudnia 2015 sprawdz kompresje jak jest ok to bierz skoro ci sie podoba a reszte po woli obrobisz mnie juz zona z domu chce wygnac bo ciagle cos 1
BeyerBrown Opublikowano 9 Grudnia 2015 Opublikowano 9 Grudnia 2015 Kruk, chyba większość użytkowników tego forum ma problem ze swoimi lepszymi połowami... 1
Kruk_89 Opublikowano 9 Grudnia 2015 Opublikowano 9 Grudnia 2015 nom z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej
damian92x Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Opublikowano 2 Marca 2016 (edytowane) Panowie odświeżam temat. Usunięta została u mnie nieszczelność która powodowała wysokie korekty na biegu jałowym. Wymieniony został również rozrząd w tej chwili grupa 093: -1,0,0,0. Nadal występuje losowe wypadanie zapłonu. Komputer nie zapisuje błędów z tymi związanych, bo nie są to duże ilości, ale w grupach 014,015,016 mogę to zaobserwować. Pytanie co może to powodować? Czy brakujące uszczelniacze na wałku w kolektorze ssącym mogą być tego przyczyną? Sam w sobie wałek pracuje i nie jest zerwany. Edytowane 2 Marca 2016 przez damian92x
Kruk_89 Opublikowano 2 Marca 2016 Opublikowano 2 Marca 2016 czy ty nie szukasz czasem dziury w całym? skoro komp ci nie wyrzuca błędów związanych z wypadaniem to nie wiem czemu panikujesz ja jak sie okazało nie mam teraz wogóle wałka i 0 błędów z tym związanych. Gdzie tak ładnie ci ustawili?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się