FroS-t Opublikowano 1 Lipca 2019 Autor Opublikowano 1 Lipca 2019 1 minutę temu, WydRos napisał: Gdyby każdy myślał tak jak ty to nikt by c**j..em. nie handlował Taka polityka w Polsce ze nie ma fajnych aut, każdy myśli i uważa cię za oszusta, jeden powie „nie wystawił na forum bo coś ma do ukrycia i chce się pozbyć poza ” drugi powie „ nie chce żeby go kojarzyli” trzeci ze nie chce słuchać pierdo..nia na forum” wiec chocbys nie wiem jak się starał nie patrz na to, ludzie którzy maja wiedzieć, wiedza, którzy śledzą forum, szukaj, kupi, inni przypadkowo trafiając na aukcje powiedz „taka fajna fura, tyle robione, tyle prac, wkładu, doinwestowane, a sprzedaje, wiec coś pada” ma być klient to będzie Zgadza się Adam, każdy ma co innego w głowie i co innego myśli więc jest jak jest, ale jan normalny gość jestem i tak mam że od zawsze dbałem o wszystko, fajnie patrzeć jak ktoś przyjeżdża kupić coś od Ciebie i ma uśmiech na twarzy bo myśli sobie - "fajnie że jest tak jak mówił " a pomijając auta, to sprzedawałem też swoje motocykle i od zawsze wszystko było jak trzeba, z reszta proszę focisze 1
cinkers Opublikowano 1 Lipca 2019 Opublikowano 1 Lipca 2019 Frost Ty chory poje... Piekna robota z detailingiem. A4 B8 zadbana też dobrze stroi i jak się ją trochę pomodzi to robi robotę. Jeśli natomiast chciałbyś przesiąść się na większy komfort to A6 nie byłaby głupim pomysłem. C7 wiadomo, sporo droższa niż B8 ale zadbaną C6 też można czasami drapnąć. Auto cięższe, technologicznie trochę starsze ale komfort jak dla mnie nieporównywalny...
FroS-t Opublikowano 1 Lipca 2019 Autor Opublikowano 1 Lipca 2019 2 minuty temu, cinkers napisał: Frost Ty chory poje... Piekna robota z detailingiem.
jedrekx Opublikowano 2 Lipca 2019 Opublikowano 2 Lipca 2019 8 godzin temu, cinkers napisał: Frost Ty chory poje... Piekna robota z detailingiem. A4 B8 zadbana też dobrze stroi i jak się ją trochę pomodzi to robi robotę. Jeśli natomiast chciałbyś przesiąść się na większy komfort to A6 nie byłaby głupim pomysłem. C7 wiadomo, sporo droższa niż B8 ale zadbaną C6 też można czasami drapnąć. Auto cięższe, technologicznie trochę starsze ale komfort jak dla mnie nieporównywalny... ale zaparkować auto w miejscu, gdzie pracuje Leszek to też jest niekiedy wyczyn i z A6 już będzie większy problem kibicuję w sprzedaży autka, jak coś to po B8 możemy jechać z VCDS'em
FroS-t Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Opublikowano 2 Lipca 2019 52 minuty temu, jedrekx napisał: kibicuję w sprzedaży autka, jak coś to po B8 możemy jechać z VCDS'em
jolley Opublikowano 2 Lipca 2019 Opublikowano 2 Lipca 2019 13 godzin temu, FroS-t napisał: Z resztą niech jadą do ASO to tam może ich dokształcą o napinaczach i rozrządzie Mówisz że nie taki zły ten rozrząd, jak go malują? Przerabiałeś temat? Btw. Powodzenia w sprzedaży i nie przejmuj się hejtami !
FroS-t Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Opublikowano 2 Lipca 2019 29 minut temu, jolley napisał: Mówisz że nie taki zły ten rozrząd, jak go malują? Przerabiałeś temat? Osobiście nie , ale moi mechanicy, serwisanci z ASO i koledzy w jednym, auta porobione na 300+ , 3.0 TDI 233km jak i 203km, ja z czystej ciekawości jak byłem na aktualizacji oprogramowania w ASO to czytałem sobie instrukcje dotycząca rozrządu , łańcucha , widziałem cały rozdzial dotyczący postępowania gdzie wyraźnie jest zaznaczone ze w momencie kiedy już słychać właśnie łańcuch przy odpaleniu poza estetyka nie prowadzi i nie będzie prowadzić do uszkodzenia motoru, i nie wymienia się całego rozrządu, do wymiany są dwa górne napinacze które załatwiają temat i da się to ogarnąć bez wyciągania silnika na stół , słyszałem tak tluczace łańcuchy przy odpalaniu ze głowa mała, auta porobione na duża moc i nic się nie działo , nic, a na diagnostyce wszystko grało potem nowe napinacze załatwiały temat, ale każdy robi co chce, ktoś powie, jakiś mechanik potwierdzi i już , po co wymieniać napinacze , silnik na stół i jedziemy z wymiana rozrządu i 9tys zamiast 1,5 tys....to samo jeśli chodzi o koszta, o jezu ale drogie to 3.0 w utrzymaniu , o jezu jakie drogie poza trochę innym osprzętem i tym ze V6 i dwie głowice i 6 wtrysków, dwa katy, czym to się różni od innych aut....ale jeden specjalista z drugim napisze ze jak już leciuuuuutko swoimi specjalistycznymi uszami usłyszą dziwek łańcucha , to już c**j auto na szrot, albo 20tys na naprawę, nie brać bo strach, a jak 300tys przebiegu , to Boże sprzedają bo rozrząd już po ulicy w koło auta chodzi nie wiem, może mam szczęście , może nie, ja bardzo chwale te silniki, kultura pracy, moc, spalanie i jakieś super drogie nie są w utrzymaniu... 1
FroS-t Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Opublikowano 2 Lipca 2019 41 minut temu, jolley napisał: Btw. Powodzenia w sprzedaży i nie przejmuj się hejtami ! Nie no wyluzowany jestem, tak tylko wspomniałem co mnie tam uwierało z tylu
cinkers Opublikowano 2 Lipca 2019 Opublikowano 2 Lipca 2019 28 minut temu, FroS-t napisał: Osobiście nie , ale moi mechanicy, serwisanci z ASO i koledzy w jednym, auta porobione na 300+ , 3.0 TDI 233km jak i 203km, ja z czystej ciekawości jak byłem na aktualizacji oprogramowania w ASO to czytałem sobie instrukcje dotycząca rozrządu , łańcucha , widziałem cały rozdzial dotyczący postępowania gdzie wyraźnie jest zaznaczone ze w momencie kiedy już słychać właśnie łańcuch przy odpaleniu poza estetyka nie prowadzi i nie będzie prowadzić do uszkodzenia motoru, i nie wymienia się całego rozrządu, do wymiany są dwa górne napinacze które załatwiają temat i da się to ogarnąć bez wyciągania silnika na stół , słyszałem tak tluczace łańcuchy przy odpalaniu ze głowa mała, auta porobione na duża moc i nic się nie działo , nic, a na diagnostyce wszystko grało potem nowe napinacze załatwiały temat, ale każdy robi co chce, ktoś powie, jakiś mechanik potwierdzi i już , po co wymieniać napinacze , silnik na stół i jedziemy z wymiana rozrządu i 9tys zamiast 1,5 tys....to samo jeśli chodzi o koszta, o jezu ale drogie to 3.0 w utrzymaniu , o jezu jakie drogie poza trochę innym osprzętem i tym ze V6 i dwie głowice i 6 wtrysków, dwa katy, czym to się różni od innych aut....ale jeden specjalista z drugim napisze ze jak już leciuuuuutko swoimi specjalistycznymi uszami usłyszą dziwek łańcucha , to już c**j auto na szrot, albo 20tys na naprawę, nie brać bo strach, a jak 300tys przebiegu , to Boże sprzedają bo rozrząd już po ulicy w koło auta chodzi nie wiem, może mam szczęście , może nie, ja bardzo chwale te silniki, kultura pracy, moc, spalanie i jakieś super drogie nie są w utrzymaniu... Jeżdżę ponad 2 lata tym samym ASB tylko w A6. Rozrządu póki co u mnie nie słychać (przynajmniej ja nie słyszę) i mam 260K km. Auto ma zrobiony program od ponad roku na 280ps i nic się nie dzieje. Nie uważam, żeby silnik był wyjątkowo drogi w utrzymaniu biorąc pod uwagę nawet i wymianę rozrządu za 6K. Robi się to raz na... 300K km ? Gdybyśmy jeździli tymi autami od nowości to machnąłbyś na to ręką jeden z drugim bo pomyślałbyś (zresztą słusznie) - raz na 10 lat (dziesięć LAT) to mogę ten rozrząd wymienić bo auto jeździ ogólnie bezawaryjnie i odwdzięcza się kulturą pracy, dynamiką. O tym, że w międzyczasie nie trzeba było wymieniać rozrządu na pasku też nikt nie myśli. A to przecież też kosztuje. Ok, może nie tyle ale do 300k ile razy się rozrząd wymienia w takim np. 1.8T? 3 razy? Każda wymiana 1K pln? Czyli na rozrząd i tak wydasz 3K tam. Ale że polak kupuje stare auto zajechane z realnym przebiegiem powyżej 300k to dzieje mu się krzywda i narzeka, że akurat na niego trafiło z wymianą i dlatego ten silnik jest tak kiepski?... No niestety, takie realia że Niemiec pozbywa się auta jak zbliżają się większe potencjalne naprawy bo woli sobie zmienić na nowsze i nie zawracać głowy starym audikiem. A my dalej jeździmy tymi klepakami i później płacz - jak to, rok po kupnie a już muszę 6K włożyć? Konkluzja taka, że 3.0tdi jest ujowy bo ciągnie po kieszeni... A to, że 10 lat jeździł bezproblemowo tego już nowy właściciel nie doświadczył... Niemiec Ci powie super silnik - rozmawiałem z dwoma znajomymi niemcami którzy mieli te silniki i oni nawet nie byli świadomi tego, że to auto może mieć problem z rozrządem po jakimś przebiegu, bo sprzedali auta zanim łańcuch zdążył nawet pomyśleć o rozciągnięciu się jak stare gacie. Po prostu po kilku latach zmienili na nowszy model. Ciekawe czy nowe silniki przejadą 300K bez większych przygód... Rozpisałem się niepotrzebnie pewnie bo i tak opinia pozostanie ale mam to gdzieś. Niestety ten silnik ma w PL ciężko bo my jeździmy relatywnie starymi autami i akurat na nas trafiają przygody po kilku (nawet kilkunastu) latach bezawaryjnej jazdy... 1
Norbas Opublikowano 2 Lipca 2019 Opublikowano 2 Lipca 2019 W aso mało kto wymienia rozrząd w 3.0... Ogólnie ślizgi są z takiego materiału, że tak czy siak po jakimś czasie się zużyją, łańcuch również się wyciąga to samo w moto... całe zycie nie przejedzie na jednym... jednym zacznie się odzywać przy 200 innym po 300... im częściej i lepszy olej wymieniasz tym lepiej. Każdy do tematu wymiany łańcuchów podchodzi innaczej... jeden wymieni dwa a drugi wyciągnie auto na stół i wymieni wsszystkie aby już potem to tego nie zaglądać I zdaża się w 3.0, że rozrząd przeskakuje ale to już osoba użytkująca musi trochę na grzechotniku pojezdzic Pomimo tego i innych spraw w tym silniku i tak według mnie jest bardzo fajny nie ma silników, które się nie psują i nie nie kosztują sporo w naprawach prosty 1.9tdi też może się wysrać i pociągnąć po kieszeni Kupując 3.0 ludzie muszą się liczyć z większymi kosztami utrzymania i tyle. Niedługo 3.0 bedzie niestety opisywane jak 2.5, które jest słabo zbudowane i obsługa kosztuje majątek. B.T.W Bardzo fajne moto miałes, szczególnie fajerek mega, sam choruję na takiego. Pozatym graty córeczki ?
FroS-t Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Opublikowano 2 Lipca 2019 7 minut temu, cinkers napisał: Jeżdżę ponad 2 lata tym samym ASB tylko w A6. Rozrządu póki co u mnie nie słychać (przynajmniej ja nie słyszę) i mam 260K km. Auto ma zrobiony program od ponad roku na 280ps i nic się nie dzieje. Nie uważam, żeby silnik był wyjątkowo drogi w utrzymaniu biorąc pod uwagę nawet i wymianę rozrządu za 6K. Robi się to raz na... 300K km ? Gdybyśmy jeździli tymi autami od nowości to machnąłbyś na to ręką jeden z drugim bo pomyślałbyś (zresztą słusznie) - raz na 10 lat (dziesięć LAT) to mogę ten rozrząd wymienić bo auto jeździ ogólnie bezawaryjnie i odwdzięcza się kulturą pracy, dynamiką. O tym, że w międzyczasie nie trzeba było wymieniać rozrządu na pasku też nikt nie myśli. A to przecież też kosztuje. Ok, może nie tyle ale do 300k ile razy się rozrząd wymienia w takim np. 1.8T? 3 razy? Każda wymiana 1K pln? Czyli na rozrząd i tak wydasz 3K tam. Ale że polak kupuje stare auto zajechane z realnym przebiegiem powyżej 300k to dzieje mu się krzywda i narzeka, że akurat na niego trafiło z wymianą i dlatego ten silnik jest tak kiepski?... No niestety, takie realia że Niemiec pozbywa się auta jak zbliżają się większe potencjalne naprawy bo woli sobie zmienić na nowsze i nie zawracać głowy starym audikiem. A my dalej jeździmy tymi klepakami i później płacz - jak to, rok po kupnie a już muszę 6K włożyć? Konkluzja taka, że 3.0tdi jest ujowy bo ciągnie po kieszeni... A to, że 10 lat jeździł bezproblemowo tego już nowy właściciel nie doświadczył... Niemiec Ci powie super silnik - rozmawiałem z dwoma znajomymi niemcami którzy mieli te silniki i oni nawet nie byli świadomi tego, że to auto może mieć problem z rozrządem po jakimś przebiegu, bo sprzedali auta zanim łańcuch zdążył nawet pomyśleć o rozciągnięciu się jak stare gacie. Po prostu po kilku latach zmienili na nowszy model. Ciekawe czy nowe silniki przejadą 300K bez większych przygód... Rozpisałem się niepotrzebnie pewnie bo i tak opinia pozostanie ale mam to gdzieś. Niestety ten silnik ma w PL ciężko bo my jeździmy relatywnie starymi autami i akurat na nas trafiają przygody po kilku (nawet kilkunastu) latach bezawaryjnej jazdy... A tam niepotrzebnie, dobrze napisałeś, a potem jeszcze dochodzi dramatyzowanie i straszenie bo koledze kolegi wujka jeblo to nie, motor jest bebe, mnie po prostu irytują te filozofie powtarzane jeden przez drugiego....
FroS-t Opublikowano 2 Lipca 2019 Autor Opublikowano 2 Lipca 2019 2 minuty temu, Norbas napisał: zdaża się w 3.0, że rozrząd przeskakuje ale to już osoba użytkująca musi trochę na grzechotniku pojezdzic B.T.W Bardzo fajne moto miałes, szczególnie fajerek mega, sam choruję na takiego. Pozatym graty córeczki ? To druga sprawa ze jak słychać a ktoś nic z tym nie robi przez nie wiadomo ile to w końcu jebnie..... Dzięki Norbert
Bruuuum Opublikowano 3 Lipca 2019 Opublikowano 3 Lipca 2019 Jak 3.0 TDI padnie to trzeba wstawiać od razu 3.0 TFSI
niwet Opublikowano 3 Lipca 2019 Opublikowano 3 Lipca 2019 9 godzin temu, Bruuuum napisał: Jak 3.0 TDI padnie to trzeba wstawiać od razu 3.0 TFSI Nie wiem czy nie lepszy swap na 2.7bit, chociaż to też nie jest zły pomysł widziałem nawet swapa na 2jz w b7
FroS-t Opublikowano 18 Lipca 2019 Autor Opublikowano 18 Lipca 2019 Tinypics.com właśnie ogłosiło ze zamyka serwer w 2019r wiec fotki w temacie pójdą w....: ale pechozol...
venom171 Opublikowano 18 Lipca 2019 Opublikowano 18 Lipca 2019 7 godzin temu, FroS-t napisał: Tinypics.com właśnie ogłosiło ze zamyka serwer w 2019r wiec fotki w temacie pójdą w....: ale pechozol... polecam imgur.com, mam tam fotki od kilku lat i dalej wszystko ok
FroS-t Opublikowano 6 Października 2019 Autor Opublikowano 6 Października 2019 (edytowane) Auto sprzedane, proszę o zamknięcie tematu Widzimy się następnym razem... P.s Rotory do zabrania, jak ktoś zainteresowany to PW... Pozdrawiam Edytowane 6 Października 2019 przez FroS-t 1
Rekomendowane odpowiedzi