Skocz do zawartości
IGNOROWANY

F1 Rajdy Motorsport - sezon 2016


Wąski

Rekomendowane odpowiedzi

No teraz żałuję że nie wziąłem dekodera z dyskiem z upc :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

pożycz z pracy:wink:

Siedzę teraz w telefonach i dysków na miejscu nie mam :grin:

Dominik zmień w temacie sezon 2013 na 2014 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi jedynie Williamsa. Jechali bardzo dobrze a przegrali przez taktykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ferrari totalna klapa:facepalm: Wszystkie bolidy z czołówki silnik mercedesa. Maldonado jak zwykle musiał spowodować krakse:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez dwóch zdań naprawdę było co oglądać .
do pelni szczescia brakowalo tylko pieknego brzmeinia silnikow szkoda ze massa nie zostal na 3 ale perezowi tez kibicuje :decayed:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi nie,z takim doświadczeniem i potencjałem finansowym dali d*py,niczego im nie brakowało,więc sami sa sobie winni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi nie,z takim doświadczeniem i potencjałem finansowym dali d*py,niczego im nie brakowało,więc sami sa sobie winni

Szkoda jest kierowców że ich umiejętności niestety nie miały nic do powiedzenia:kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek tego sezonu dobitnie pokazuje,ze na tym poziomie zaawansowania technicznego,kierowca jest najmniej istoty,liczy sie bolid,strategia,szczęście i dopiero umiejętności kierowcy,w tej kolejności,w F1 wiekszosc kierowcow jest na bardzo podobnym poziomie,sprzęt odgrywa pierwsze skrzypce,moim zdaniem:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek tego sezonu dobitnie pokazuje,ze na tym poziomie zaawansowania technicznego,kierowca jest najmniej istoty,liczy sie bolid,strategia,szczęście i dopiero umiejętności kierowcy,w tej kolejności,w F1 wiekszosc kierowcow jest na bardzo podobnym poziomie,sprzęt odgrywa pierwsze skrzypce,moim zdaniem:wink:

Chore jak dla mnie jest to że żeby jeździć w f1 kierowcy musieli włożyć spory kapitał dla zespolow:facepalm: Powinni jeździć najlepsi a nie ci którzy mają poparcie u szejkow itp:kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie,to najlepiej dowodzi,ze kierowca nie jest aż tak istotny,jak kasa na technologie:wink:

dlatego,zamiast sie spuszczac nad kierowcami,powinnismy brać przykład z wyścigów konnych,tam maja w d*pie jezdzca,koń sie liczy i to na konia sie stawia,nie na jezdzca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jeśli chodzi o F1 mało się interesuje tym czy tamtym zawodnikiem, co tam sobie nowego w ucho włożył, jaką fryzurę zrobił. Bardziej ten sport interesuje mnie od strony technicznej. No i rzecz jasna same widowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jeśli chodzi o F1 mało się interesuje tym czy tamtym zawodnikiem, co tam sobie nowego w ucho włożył, jaką fryzurę zrobił. Bardziej ten sport interesuje mnie od strony technicznej. No i rzecz jasna same widowisko.

W tym tylko problem że od strony technicznej zwykły widz sobie niewiele poogląda bo wszystko jest tajemnicą.:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie sie taka forma podoba ze zaawansowanie techniczne ma znaczenie.

Może to tak wyglada ze kierowca ma małe znaczenie, ale nie jest tak.

Nie wiem ilu z was jeździło na gokartach na takim torze na dworze na ktorym sie profesjonalnie ściga, bo ja jeżdzę od czasu do czasu i powiem wam ze najtrudniejszym jest przez cały czas na limicie jechać. Zeby wycisnąć ostatnie dziesiąte sekundy potrzeba tez kondycji fizycznej. Ja po 30min nie czuje rąk, a kierowcy F1 jeżdżą po 1,5 godziny w jeszcze ekstemalniejszych warunkach.

Każdy z pierwszej dziesiątki to najlepsi z najlepszych- którzy potrafią wykorzystać wszystko z bolidu.

Reszta to wyścig technologiczny i to tez mnie fascynuje- ze np. Mercedes jest lepszy od Ferrari, a Renault dał d*py po całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc sie zgadzasz ze kierowca jest nie istotny,cze nie zgadzasz? bo twoja wypowiedz przeczy i zarazem potwierdza obie tezy:decayed:

najpierw piszesz,ze sie nie zgadzasz,a za chwile,ze kierowcy sa na jednakowym poziomie,więc to bolid jest najważniejszy:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj tylko jednostki napędowe robią różnice. W zakrętach redbull radził sobie dużo lepiej ale na wyjściu brakowało mocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...