Skocz do zawartości
IGNOROWANY

F1 Rajdy Motorsport - sezon 2016


Wąski

Rekomendowane odpowiedzi

On nie jest złym kierowcą, jest dość dobrym kierowcą, tylko jeszcze na mistrza nie zasłużył ( to przeczytana opinia na FB z którą się zgadzam)

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Za 5h wyścig a ja jeszcze nie spie :kwasny::decayed:

Tymczasem :hi:

---------- Post dopisany at 07:02 ---------- Poprzedni post napisany at 01:50 ----------

Zaczynamy sezon :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecimy!!! To co? Nie pisać co jest grane zeby nie psuć emocji? :D

Jest ciekawie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to widok na podeście był OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwiek silnika to porazka na maxa....:facepalm::facepalm::facepalm:

a druga sprawa jest taka ze niekrecono tych silnikow na maxa bo sie bali o usterki, okropnie sie ogladalo wyscig, niedosc ze dzwiek do d*py (jak elektryczny samochodzik sterowany na pilota) to jeszcze te nosy :facepalm::facepalm::facepalm: niewiem czy zwrociliscie uwage ale podczas pitstopow bylo slychac pisk opon podczas wyjazdu a nie ryk silnika :wallbash::wallbash::wallbash::wallbash: v8 wymiatało

ja w tym sezonie stawiam na masse :) i mam nadzieje ze nastepne wyscigi dostarcza wiecej emocji i rywalizacji a nie usterek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwiek silnika to porazka na maxa....:facepalm::facepalm::facepalm:

a druga sprawa jest taka ze niekrecono tych silnikow na maxa bo sie bali o usterki, okropnie sie ogladalo wyscig, niedosc ze dzwiek do d*py (jak elektryczny samochodzik sterowany na pilota) to jeszcze te nosy :facepalm::facepalm::facepalm: niewiem czy zwrociliscie uwage ale podczas pitstopow bylo slychac pisk opon podczas wyjazdu a nie ryk silnika :wallbash::wallbash::wallbash::wallbash: v8 wymiatało

ja w tym sezonie stawiam na masse :) i mam nadzieje ze nastepne wyscigi dostarcza wiecej emocji i rywalizacji a nie usterek

z tego wyscigu dobre byly tylko przetasowania,juz znudzilo mi sie ciagle wygrywanie Vettela....pewnie za kilka lat doczekamy sie F1 z silnikami elektrycznymi :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje że dalsza część sezonu będzie bardziej ciekawa. Co do tych opon to fakt. Nigdy wcześniej tego nie słyszałem :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórka na Polsat Sport News katastrofa, nie dość ze w h*j reklam:thumbdown: to jeszcze w połowie w wiadomościach h*je powiedzieli kto wygrał :kwasny:, a specjalnie nic TV i internetu nie oglądałem :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórka na Polsat Sport News katastrofa, nie dość ze w h*j reklam:thumbdown: to jeszcze w połowie w wiadomościach h*je powiedzieli kto wygrał :kwasny:, a specjalnie nic TV i internetu nie oglądałem :facepalm:

:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin to masakra :facepalm:

Ludzie pewnie zaczną do nich pisać o tym :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórka na Polsat Sport News katastrofa, nie dość ze w h*j reklam:thumbdown: to jeszcze w połowie w wiadomościach h*je powiedzieli kto wygrał :kwasny:, a specjalnie nic TV i internetu nie oglądałem :facepalm:

Ja to samo,haha co za pojeby,36 okrazenie,nagle przerwa,mysle,znowu reklamy,a tam "nicko rossberg zwycięzcą ..." myslalem ze pierdolne:doh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniałem kanał w przerwach, bo wczoraj było to samo na kwalifikacjach, żeby nie sypneli kto wygrał :facepalm:

ogólnie trochę nudno było, ale zobaczymy dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ricciardo zdyskwalifikowany za powtarzające się przekraczanie limitu w przepływie paliwa (100 kg/godzinę).

Wyniki GP Australii: 1. Rosberg; 2. Magnussen; 3. Button; 4. Alonso; 5. Bottas; 6. Hulkenberg; 7. Raikkonen; 8. Vergne; 9. Kwiat; 10. Perez; 11. Sutil; 12. Gutierrez; 13. Chilton.

Samochody F1 muszą w trakcie wyścigu spełniać dwa parametry: zużycie paliwa od startu do mety nie może przekroczyć 100 kilogramów, a ponadto chwilowy przepływ paliwa nie może w żadnym momencie przekroczyć wartości 100 kilogramów/godzinę. W przypadku samochodu Ricciardo powtarzało się to drugie wykroczenie – warto podkreślić, że samochód nie przekroczył limitu 100 kilogramów na wyścig, jedynie chwilowe zużycie! Jednak zwiększenie przepływu ponad limit znacząco poprawia osiągi, stąd nie można przymykać oczu na takie wykroczenie.

Przed kwalifikacjami FIA poinformowała, że po treningach zwiększa częstotliwość pomiaru przepływu, ale ze względu na brak czasu na skalibrowanie urządzeń kontrola nie będzie się odbywała w czasie rzeczywistym, tylko dopiero po zakończeniu wyścigu. W sobotnim treningu były przypadki złej kalibracji systemu, a wadliwe oprogramowanie Renault skutkowało przekraczaniem limitu m.in. przez Vettela.

Jeszcze przed weekendem władze sportu zapowiadały, że nie będzie żadnej tolerancji w kwestii zużycia paliwa. Jedyną okolicznością łagodzącą może być usterka nadzorowanego przez FIA przepływomierza. Co ciekawe, ten element został wymieniony przez Red Bulla między kwalifikacjami i wyścigiem – oczywiście za wiedzą i zgodą sędziów.

Edit:

Jest szansa na uratowanie podium Ricciardo: Red Bull składa apelację i Horner jest pewny, że będzie skuteczna. Ekipa powołuje się na problemy z wiarygodnością wskazań przepływomierzy, które przez cały weekend pojawiały się w przypadku różnych zespołów. Red Bull i Renault są pewni, że paliwo było dostarczane w ilości zgodnej z przepisami.

Rozpatrywanie odwołania oczywiście trochę potrwa, ale może warto je złożyć: w czteroosobowym składzie sędziowskim nie było nikogo, kto ma duże doświadczenie techniczne/inżynieryjne. W GP Australii orzekali doktor Gerd Ennser (z wykształcenia prawnik), Tim Mayer (organizator i promotor wyścigów), Steve Chopping (były kierowca wyścigowy) oraz – w roli zawodnika-doradcy – Emanuele Pirro, były kierowca F1.

W przeszłości zdarzało się już, że kompetencje sędziów bywały skutecznie podważane (np. GP Malezji 1999 i cofnięte po apelacji wykluczenie samochodów Ferrari za nieregulaminowe owiewki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórka na Polsat Sport News katastrofa, nie dość ze w h*j reklam:thumbdown: to jeszcze w połowie w wiadomościach h*je powiedzieli kto wygrał :kwasny:, a specjalnie nic TV i internetu nie oglądałem :facepalm:

Przecież w trakcie relacji na pasku na dole cały czas było wyświetlane kto wygrał. :grin:

Miałem wrażenie, że oglądam Formułę 3 (dzwięk) o wyglądzie bolidów nie wspomnę. Brakowało mi klimatu F1 z poprzednich sezonów.:thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk ujowy na maksa:facepalm: Ryk v8 ferrari w tamtym sezonie to było coś:kox: Myślę że polsat ogarnie trochę ta transmisje na sport news bo też się nie malo wkurfilem jak powiedzieli w przerwie kto wygrał:kwasny: co do samej rywalizacji. Dobra postawa williamsow i szkoda Massy bo byłby wysoko. Do tego też mclareny bardzo dobrze pojechały i ferrari w sumie też. Będzie ciekawy sezon:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co widzicie pięknego w dźwięku wysokoobrotowego silnika,czy to V8,V10 czy Vmilion,to z założenia nie moze brzmieć pięknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...