hak64 Opublikowano 5 Lutego 2016 Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) To, że w tym kraju już od czasów komuny przepisy prawa dostosowuje się do potrzeb partii rządzącej jest powszechnie wiadome, teraz jednak kolejny raz szykują zamach na naszą kasę i naszą własność. http://wyborcza.biz/biznes/1,147769,19589330,naprawa-auta-po-stluczce-tylko-na-fakture.html?disableRedirects=true#MTstream Wypłacenie odszkodowania jest fundamentalnym obowiązkiem ubezpieczyciela, jest to bowiem rekompensata za poniesiona szkodę. Nie można więc warunkować wypłaty odszkodowania od faktu udokumentowania fakturami dokonanej naprawy i zakupu części. Równie dobrze można rolnikowi, któremu powódź zabrała cały dobytek i inwentarz nakazać odbudowę gospodarstwa i kupno stada zwierząt, gdyż inaczej nie otrzyma odszkodowania. To samo z kradzieżą samochodu; najpierw kup nowy - potem dostaniesz odszkodowanie. Nie!!! Chory kraj! Edytowane 5 Lutego 2016 przez hak64
Rabbi Opublikowano 6 Lutego 2016 Opublikowano 6 Lutego 2016 Pewnie że nie przejdzie.Nikt nie zmusi klienta aby naprawiał auto gdy np.chce sprzedać uszkodzone lub zostawić takowe w rozliczeniu.
sssV Opublikowano 6 Lutego 2016 Opublikowano 6 Lutego 2016 Tylko ten zamysl (bo projekt to jeszcze nawet nie jest) ustawy jest absurdalny. Bo nikt a zwlaszcza panstwo nie moze narzucac obywatelowi co ma zrobic ze swoim mieniem. Samochod jest wlasnie mieniem,i ewentualna szkoda majaca miejsce ma zostac pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Wyplacenie pieniedzy to reki poszkodowanegoto taka sama naprawa szkody jak wyplacenie ich warsztatowi, ktory auto naprawial. Jednak pokazuje jakie debile rzadza i nad czym pracuja pobierajac pensje z naszych podatkow....
hak64 Opublikowano 7 Lutego 2016 Autor Opublikowano 7 Lutego 2016 Ja myślę że ten poroniony pomysł nie trafi do porządku obrad sejmu, bo całkowicie stracę wiarę w praworządność tego kraju. Przecież "klepnięcie" tego pomysłu wymagałoby zmiany konstytucji (problem zahacza bowiem o podstawowe prawa własności).
otis89 Opublikowano 7 Lutego 2016 Opublikowano 7 Lutego 2016 (edytowane) Takimi pomysłami nasza kochana władza pokazuje, że trzeba ją, jak najszybciej odsunąć od koryta. Edytowane 7 Lutego 2016 przez otis89
oyamabdg Opublikowano 8 Lutego 2016 Opublikowano 8 Lutego 2016 Według mnie to cały ten system jest chory. Będziesz miał stłuczkę to za części policzą ci takie grosze, że nawet używki nie kupisz (zamienników w ogóle nie biorę pod uwagę). Jednak jak oddasz tę sprawę kancelarii to ona wyciągnie od nich jeszcze 3 razy tyle... bo zmusi ich to zapłacenia za oryginały, itd... Moim zdaniem to powinno być jakoś doprecyzowane bo np. do A4 wartej 10 000zł zakup oryginalnego nowego zderzaka czy maski z ASO, itp mija się z celem. Na rynku jest taki wybór, że można znaleźć w idealnym stanie za kwotę 4-5 razy niższą. Nie mówię, że mają płacić tak żeby wyjść na zero czy dokładać, ale znam przypadek ktoś przerysował 2-3 elementy znajomemu, miał szczęście dostał bardzo dobrą kasę, która wyniosła pół wartości auta. Zrobił to za 1,5kola i ponad 4000zł w kieszeni... Trochę dużo według mnie..
hak64 Opublikowano 8 Lutego 2016 Autor Opublikowano 8 Lutego 2016 Moim zdaniem to powinno być jakoś doprecyzowane Obecne przepisy są doprecyzowane. Ubezpieczyciel ma obowiązek wycenić szkodę przy użyciu nowych, oryginalnych części zamiennych (wyjątek stanowią szkody z AC, gdzie to ubezpieczyciel dyktuje warunki). To, że likwidator szkody "kroi", co tylko może (zakres robót, stawkę roboczogodziny, stosuje zamienniki, amortyzację, korekty za przebieg, rocznik, czy sposób użytkowania, z góry zakłada i nalicza rabat w sieci naprawczej), nie zmienia faktu, że są to praktyki niedozwolone, bezprawne i oszukańcze. "Klepnięcie" ustawy w proponowanym kształcie, było by de facto zalegalizowaniem oszustwa.
House Opublikowano 9 Lutego 2016 Opublikowano 9 Lutego 2016 Przecież to wyciąganie kasy z portfela ubezpieczyciela Ja tak to widzę. Zaraz w necie pojawią się ogłoszenia "sprzedam fakturę na naprawę auta" cena faktury oczywiście będzie wliczona kwotę na fv. Ubezpieczyciel będzie musiał zapłacić kwotę z FV a pośrednik zapłacić podatek Czyli de facto mają dobry pomysł Tyle tylko, że gwarantuję, że w takim wypadku, ubezpieczenie oc wzrośnie o kolejne 20% ( tak jak zwyżka w stosunku do roku ubiegłego) bo ubezpieczyciel będzie musiał sobie odbić zawyżony koszt naprawy. Na pohybel tym skur.synom którzy uniemożliwiają nam, zwykłym ludziom normalne funkcjonowanie. Skubią gdzie się da, jak się da, żeby utrzymać swoich ziomków na stanowiskach a i stworzyć nowe stanowiska, bo Ciocia Henia z Pcimia tez by coś szarpnęła. Może szukają pokrycia systemu 500+ ? Kretynizm.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się