Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL TDI PD] Zapowietrza układ paliwowy, problemy z odpalaniem


Mufinek

Rekomendowane odpowiedzi

W czasie pracy sinika przez uszczelkę (ki) pomiędzy tandemem a głowicą powietrze się nie dostanie, bo panuje tam nadciśnienie względem atmosfery :decayed:

Jak silnik wyłączony to jest taka możliwość , oczywiście jak uszczelka (ki) nie szczelna :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam wszystkie uszczelnienia pompo wtryskiwaczy do wymiany.

Nie wykluczam konieczności naprawy gniazd wtryskiwaczy.

1. Oleju silnikowego "teoretycznie" nie przybywa, ale praktycznie to jest on spalany przez turbosprężarkę jak w każdym TD i jego ubytek jest rekompensowany olejem napędowym przedostającym się przez górne uszczelnienia. Stan pozostaje bez zmian, ale olej silnikowy jest rozrzedzony i przez to słychać buczenie w okolicach dolotu.

2. Na dolny uszczelniacz oddziałują dwa ciśnienia: ciśnienie powietrza z cylindra (około 30 bar) oraz ciśnienie paliwa z magistrali (do ok. 7-8 bar).

Różnica ciśnień oddziałujących na dolny uszczelniacz jest kolosalna i to zawsze kończy się przedostawaniem się powietrza z cylindra do magistrali zasilającej a nie odwrotnie.

Problem się pogłębia jak gniazda PD są wybite, bo wtedy i miedziana uszczelka izolacyjna niewiele pomaga.

W końcowej fazie pracy silnika ciśnienie na cylindrze nadal jest stosunkowo wysokie ale tandem pompa potrafi wtedy tłoczyć nawet tylko 2-3 bary.

Dlatego pęcherzyki powietrza pojawiają się zazwyczaj w trakcie gaszenia silnika, bo wtedy różnica ciśnień jest największa.

Z chwilą wyłączenia zapłonu sterownik natychmiast zamyka wtryskiwacze, przez co ustaje zapłon mieszanki - brak spalin, natomiast wał zrobi jeszcze kilka obrotów i wbije czyste powietrze poprzez dolny oring do magistrali zasilającej.

Magistrala jest tak skonstruowana i ma tak niewielką pojemność że wystarczy jeden uszkodzony dolny lub środkowy uszczelniacz i silnik ma problemy z zapalaniem.

3. Problemy z zapalaniem pojawiają się wtedy gdy w magistrali zasilającej na skutek nieszczelności środkowego uszczelniacza nie zgromadzi się odpowiednia ilość ON pod odpowiednim ciśnieniem. Równie dobrze, ale rzadziej jest to wina zaworka zwrotnego w tandem pompie.

Tandem pompa ma niewielką wydajność i zajmuje jej trochę czasu zanim uzupełni brakujące paliwo na magistrali zasilającej. dlatego często trzeba długo kręcić rozrusznikiem.

Proponuje, pomiary, pomiary i jeszcze raz pomiary.

Podstawa to manometr wkręcony w tandem pompę i wtedy wszystko wyjdzie na jaw.

Przy sprawnej pompie i szczelnych wtryskiwaczach ON powinien być utrzymywany w magistrali na poziomie min 5 bar przez dwa dni (dłużej nie sprawdzałem).

Jeżeli tak będzie to silnik będzie odpalał "od strzała". W innym przypadku jak ciśnienie spadnie za wcześnie to problem murowany.

Dodatkowo pomiary ciśnienia paliwa podawanego przez pompę ze zbiornika.

Montowanie zaworków zwrotnych i inne druciarstwo nie ma tu racji bytu, bo na niewiele się zda.

Edytowane przez CzarekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczne objawy, walczyłem z tym przez rok. Po wymianie filtra było ok ale tylko na chwilę. Ciekło z Vacum, wymieniłem uszczelkę, bez rezultatu. Pomogła wymiana uszczelniania w pompowtryskach. Były ścięte oringi, nie było ropy w oleju.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu filozofowac ktora gumka jest walnieta, po wyjeciu i tak wymienia sie wszystkie.

Jak rozwali wam sie prawy but to kupujecie tylko prawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu filozofowac ktora gumka jest walnieta, po wyjeciu i tak wymienia sie wszystkie.

Jak rozwali wam sie prawy but to kupujecie tylko prawy ?

Napisz kolego coś co przekona właściciela auta do wymiany uszczelnień.

Proszę czytać ze zrozumieniem. Nikt z nas nie pisze tu o wymianie tylko jednego o-ringu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powiedz po co mam kogos przekonywac skoro nikt nie jest pewien na 100% w czym problem.

Za wymiane uszczelnien biore 150-200zl, jesli mial bym diagnozowac auto dwa dni musial bym wziac 400zl, taka twoja oszczednosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ze muszę zaryzykować i skłaniam się do próby z wymianą uszczelniaczy.
Z drugiej strony gdybym bezkrytycznie posłuchał mechanika to byłbym, po niepotrzebnej wymianie pompki z baku.

Podpowiedzcie mi proszę bo nie rozumiem pewnego objawu.

Gdy zakładałem węże igelitowe we wskazanych wyżej miejscach auto się nie zapowietrzyło.

Powietrze było tylko w przewodach igelitowych ale samochód zapalił za pierwszym razem.,

Dziś gdy wróciłem do starych przewodów musiałem rekordowo dłuuuugo chełtać zanim odpalił - już martwiłem się, ze mi się nie uda.

Podobny objaw zauważyłem przy wymianie filtra paliwa.

Raz wystarczyło zalać filtr i palił od tyku a innym razem musiałem chełtac?

Jak to się ma do tezy z uszczelniaczami pompowtrysków?

Za każdym razem filtr paliwa jest zalany a efekty skrajnie różne?


Koledzy czy maci ew swoich silnikach 1,90tdi PD 130KM pozycje 14 i 15?

Nie mogę znaleźć na swoich przewodach tego zaworka zwrotnego.

zrzut.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam kolejny trop.

Mianowicie jakieś pół roku temu regenerowałem 2 pompowtrysk.

Autem mocno mi trzepało i nasilały się problemy z zapowietrzeniem.

Po wymianie/regeneracji problemy ustały.
Wedle wskazań 4 pompowtrysk też znacznie odbiegał od pozostałych ale ten akurat mieścił się w normie.

Teraz 4 wciąż odstaje od pozostałych po tamte mają wskazania +/- 0,2-0,4 a ten -1,69

Czasem czuję jak na biegu jałowym drży silnik a problemy z zapowietrzaniem się nasilają.

Czy jeśli ta pompka powoli dobiega swego kresu czy możne zapowietrzać układ sama w sobie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś pół roku temu wymieniałem znajomemu pompkę w Pasku 2.0 TDI ponieważ podczas przyśpieszania w 023 bipy przekraczały 128 i generowały błąd co od razu skutkowało trybem awaryjnym. Korekcje były ok tylko bip duży. Problemów z odpalaniem nie było żadnych. Znajomy zakupił komplet używek wymieniłem i śmiga do dziś bezproblemowo. Ewidentnie pompka była skopana a nie było problemów z odpalaniem. Wymieniony był komplet oczywiście na nowych oringach, gniazda już troche były wyklepane ale po lekkim szliwie drbnym papierkiem udało sie obsadzić pompki bez uszkodzenia oringów.

U ciebie może być problem z samą dyszą lub cholewka wie z czym jeszcze ale na pewno nie z reakcją pompki na sam impuls z kompa. Korekcja nie świadczy tylko o samej pompce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto poszło do innego mechanika.

Rozebrał raz jeszcze pompowtryski i co się okazało?

Były nieprawidłowo zamontowane - przez to na powierzchni samego pompowtrysku jak i kielicha w którym się go osadza nastąpiło poprzez wzajemne tarcie naruszenie ich powierzchni.

Przez to co jakiś czas w zależności jak się to ułożyło albo łapało powietrze albo nie.

Co więcej poprzednio montaż nowych uszczelniaczy skończył się ich uszkodzeniem.

Obecny mechanizm zaproponował delikatnie przytrzeć obecne kielichy , zamontować nowe uszczelniacze i trochę powalczyć na tym układzie.

Wiem, ze takich pompek już raczej nie zregeneruje skoro są przytarte.

Jak namierzyć odpowiednie używki?

Czy ktoś może mi polecić miejsce w którym można w takich sytuacjach zregenerować głowicie?

Edytowane przez Mufinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były nieprawidłowo zamontowane - przez to na powierzchni samego pompowtrysku jak i kielicha w którym się go osadza nastąpiło poprzez wzajemne tarcie naruszenie ich powierzchni.

We wszystkich silnikach 8V PD grupy VW takie powycierane pompki i ich gniazda to norma :decayed:

Wynika to z systemu ich mocowania, które nie gwarantuje stabilnego unieruchomienia pompki w gnieździe, one się cały czas kiwają w gniazdach podczas pracy silnika :P

A jak faktycznie o-ringi wytrzymały krótko, to pewnie trzeba by już tulejować ich gniazda w głowicy :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w takim wypadku konieczna jest także wymiana samych pompowtrysków - jeśli te też są nieco wytarte?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak są " nieco wytarte " i sprawne , to nie musisz ich wymieniać :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego warto testować pompkę lejąc paliwo do słoika na rezerwie?

Jaki to ma wpływ na jakość takiego testu wydajności pompki z baku ?- Bo pisałeś ze im mniej jest paliwa tym problem jest częściej.

Łukaszu ja mu każe tylko na test założycć zaworek, uszczelnienia pisał ze juz wymienił. Niekażdego stać wymieniać wszystko po kolei ja wiem ze najszybciej jest wymienić ale co jeśli to nie to?

Witam. Miałem kiedyś podobny problem. Nie istotne jaki czas samochód nie był odpalany i ile było paliwa w zbiorniku. U mnie był problem z PD. Trzeba podłączyć się pod kompa i sprawdzić odczyty wydajności wtrysków. Nie daj się tylko nabrać na wymianę ich, lecz jest jeszcze coś takiego jak ich korekta. Trzeba tylko kogoś znającego się na obsłudze np vaga lub delphi, a nie jakiegoś cwaniaczka, który za każde podłączenie weźmie grosz.

Dlaczego warto testować pompkę lejąc paliwo do słoika na rezerwie?

Jaki to ma wpływ na jakość takiego testu wydajności pompki z baku ?- Bo pisałeś ze im mniej jest paliwa tym problem jest częściej.

Łukaszu ja mu każe tylko na test założycć zaworek, uszczelnienia pisał ze juz wymienił. Niekażdego stać wymieniać wszystko po kolei ja wiem ze najszybciej jest wymienić ale co jeśli to nie to?

Witam. Miałem kiedyś podobny problem. Nie istotne jaki czas samochód nie był odpalany i ile było paliwa w zbiorniku. U mnie był problem z PD. Trzeba podłączyć się pod kompa i sprawdzić odczyty wydajności wtrysków. Nie daj się tylko nabrać na wymianę ich, lecz jest jeszcze coś takiego jak ich korekta. Trzeba tylko kogoś znającego się na obsłudze np vaga lub delphi, a nie jakiegoś cwaniaczka, który za każde podłączenie weźmie grosz.

Przepraszam, że pisze na raty, ale wczoraj byłem już padnięty.

Problem wyglądał następująco na przykładzie mojej "laluni": nie było istotne czy zrobiłem trasę, czy też przejechałem kilka kilometrów. po wyłączeniu silnika i uruchomieniu go po kilku godzinach raz odpalał bez problemu, a raz akumulator prawie wyzionął ducha. Za czorta nie chciał odapalić. Okazało się , że u mnie był padnięty jeden z wtryskiwaczy i po wyłączeniu silnika czasami (nie wiem jak to nazwać) "igła" od wtrysku się zawieszała w pozycji otwartej i przez noc potrafiła zapowietrzyć układ wtryskowy. Po zrobieniu korekty 3 szt PD i regeneracji 1 sztuki (tej roztentegotamtego) autko już mnie nie zawiodło. Proponuję aby przejechać się do jakiegoś znawcy tematu po prawidłową diagnozę, a nie do jakiegoś mechaniora w stylu "BĘDZIE PAN ZADOWOLONY". To nie sztuka jest wymienić połowę (oryginalnych) sprawnych elementów na nowe (z uwagi na ceny-podróby) też sprawne, ale postawić prawidłowa diagnozę od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może powiem jakie jest rozwiązanie mego problemu.

Oddałem auto do innego mechanika a ten zrobił mi zdjęcia.
Zdjęcia poniżej.

Okazało się że wtryski najprawdopodobniej były źle założone lub z innej przyczyny tarły o kielich.

Wytarły się powierzchnie na kielichu i na samym wtrysku oraz uszczelki gumowe.

Na te chwilę po UWAŻNEJ i delikatnej wymianie uszczelniaczy samochód nie zapowietrzał mi się ani razu od miesiąca.

20160308_085828.jpg

20160308_085836.jpg

20160308_085844.jpg

20160308_085937.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na te chwile wszystko gra.

Czekam co dalej bo jak widać na zdjęciu pewne uszkodzenie nastąpiło.

ale póki co wymiana uszczelniaczy załatwiła kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minęło już sporo czasu od owej wymiany uszczelniaczy - do dziś problem całkowicie zniknął- zatem mam nadzieję że ów wątek pomoże innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.01.2018 o 10:47, Mufinek napisał:

Minęło już sporo czasu od owej wymiany uszczelniaczy - do dziś problem całkowicie zniknął- zatem mam nadzieję że ów wątek pomoże innym.

Jaki jest koszt takiej operacji? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...