Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kupno laptopa - jaką markę/serię wybrać dla jakości wykonania ?


Rekomendowane odpowiedzi

jak chcesz kupić dobry laptop to polecam ci Dell Precision M4600 lub M6600 są to stacje robocze głównie dla grafików lub dla inżynierów sam mam takiego więc wiem co mówię jeszcze dobre są lenovo reszta to zabawki jak chcesz na lata kupić sprzęt to tylko Dell Precision obudowa ze stopu magnezu poczytaj sobie nowe kosmicznie drogie używany dostaniesz ok 3000 tys zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze gwarancja 2 door to door czyli jak padanie to kurier zabiera i kurier przywozi, po drugi matryca 15 czy 17 cali które jest super do pracy jednak do przenoszenia robi się nieco uciążliwe, po trzecie klawiatura, wszystko sprawdzasz w sklepie czy klik Ci pasuje układ klawiszy, ewentualnie czy jest potrzebna klawiatura numeryczna. Używam HP od paru lat jakość i desing okey, używam też paru lenovo jako maszyna do pisania i netu jeżeli Ci nie przeszkadza smutny plastik i bez polotu wygląd, słaby dźwięk. Generalnie sprzęt po 4-6 latach to złom, pada matryca, bateria, zamula się lub coś innego pada więc zakup za 3-4 tyś zł na domowe potrzeby to maksymalna racjonalna kwota wydatków.

Edytowane przez Axel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Toshibe moim zdaniem najbardziej wytrzymałe laptopy od lat ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm powiem dwa zdania od siebie....

Swoją przygodę z lapkami zacząłem od 2008r.

Poleciała Toshiba, cena chyba 2400zł, użytkowana do 2015 roku, jedyne co było, to wymiana FAN Modułu na gwarancji bo wentylator zaczął głośno chodzić.

Później były inne dolegliwości typu realokowane sektory dysku itp, ale to raczej przez to że siostra go docierała...

Drugą Toshibę którą kupiłem w 2012 roku. Od kupna zero problemów. Jedyny serwis to raz, dwa razy w roku niosę do sklepu na przedmuchanie.

Ogólnie niezawodność spoko, plastiki oczywiście gorsze niż przy starej Toshibie ale tak jak ktoś wyżej wspomniał... po przeinstalowaniu systemu, znalezienie sterów na stronie Toshiby to TRAGEDIA !!!

Przed Toshibą wziąłem Lenovo... serii nie pamiętam ale bez systemu kosztował 1600zł, wykonanie istna tragedia, rozchodził się w rękach, oddałem go i wziąłem tą Toshibe za 2200zł.

Sterowniki z tego co miałem w rękach to właśnie DELL ma dobrze to zorganizowane... Każdy laptop ma swój CODE, wybierasz tylko system i masz wszystko jak na dłoni.

To zdecydowanie na plus.

Co do HP ProBook, bo miałem takiego w rękach.

Przez 2 lata ojciec miał jako służbówka, bardzo mało używany ale bardzo miło wspominam to wykonanie itp.

Co do Asusa... Siostra właśnie kupiła we Wrześniu 2015 Asusa (1050zł bez sytemu)... 4 miesiące pochodził i dopiero wrócił z gwarancji... nie włączał się.

Serwis napisał że zaktualizował BIOS. Gwarancja trwała 1,5 tygodnia.

Acer... siostra cioteczna kupiła i zaraz padł pad...

Tyle mojego zdania co do mojego rozeznania w laptopach...

Edytowane przez cabanmat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak ci pomóc ???

Ten nie bo to, tamten nie bo tamto.

Chyba musisz zamówisz sztukę robioną pod siebie ale zapewne cię nie stać na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Męcze Asusa 9 rok i nie dam rady :) raz odsyłałem na gwarancję i wrócił bardzo szybko (było to z 5 lat temu). Fajny masywny laptop, teraz to juz zabytek ale dalej pracuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie liczy się tylko Dell Latitude, a zawsze miałem topowe lapki czy to ProBooki czy Thinkpady wg mnie odstają jakością wykonaia od Latitude i to znacznie.

Przeleciało przez moje ręce tego masę - od HP840 przez T61, R60, T400, T500 itp.

Mam prywatnie E4310, E6320, E6440 - wszystkie kupiłem jako używane i chodzą u mnie 24h/7d w stacjach dokujących przy czym baterie w nich już wymieniałem na nowe. Dla mnie cała seria Latitude to mistrzostwo minimalizmu w designie i kulturze pracy - chłodne ciche i mega wydajne. Do tego są wg mnie niezniszczalne, ile to razy brałem do łóżka i leciał na podłogę matrycą na kafelki. Nadal wyglądają jak nowe :)

Wspomnę też o rewelacyjnym supporcie bo tutaj nawet do starych modeli DELL nadal wypuszcza nowe biosy i sterowniki.

Mam też 2 służbowe Ultrabooki Latitude E7240 oraz E7250 - ten ostatni prawdziwy carbon + alu, touch screen full HD i Gorilla Glass 4 generacji ,i7, 512SSD na mSATA, 16GB RAM, NFC, czytniki smartcard, skaner linii papilarnych, podświetlana klawa, modem LTE, Wifi a/b/g/n/ac i wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już chyba czwarty rok Asusa i ogólne wykonanie na plus, jedyny problem to był zasilacz, który szybko z resztą wymienili na gwarancji, więc z czyimś stwierdzeniem o długim trzymaniu w serwisie nie zgodzę się. W tym samym czasie dziewczyna kupiła Lenovo z serii g, w sumie g jak g.. :-) standardowo już po niedługim czasie poszły zawiasy, w środku zaczęła latać jakaś śrubka, maskownica radiatora / wentylatora z boku obudowy popękana, taki plastik, a laptop praktycznie cały czas na biurku i tylko zamykany.

W pracy mam dell 7737 i podoba mi się mimo przeciętnych opinii, dla mnie wydaje się ok.. Co prawda wygląda na aluminium, ale to plastik, czasami przydaje się nawet dotykowy ekran, ale ogólnie bajer zbędny.

Podsumowując brałbym coś z Asusa albo Dell, koniecznie z dyskiem ssd i 17 calową matrycą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli o mnie chodzi o laptopy to tylko dell Precision miałem asusy - sprzęt ok ale jak dlamnie to nie to Acer - to syf lenowo - dobry sprzęt więc ja zatrzymałem się na sprzęcie Dell precision jeszcze latiude jest tańszą opcja która jest spoko ale Precision to inna partia jeśli bedziesz brał precisiona to kupuj z grafika Nvidi a procesor i7 XM jak coś kupisz daj znac co wybraleś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie. Czy zintegrowana karta graficzna intel 5500 jest w stanie przez kilka najbliższych lat obsłużyć zdjęcia, filmy (FHD), internet, youtube, praca biurowa, bez gier. Czy lepiej na dłuższe lata zainwestować w dedykowaną kartę graficzną? Znajomy zastanawia się nad dellem E5450 (8GB RAM, 256SSD, INTEL5500, procek i5) a asusem K501LX (8GB RAM, 1TB dysk, GTX950M, procek i5) oba FHD ekran. Bardziej się skłania do DELLA, bo mniejszy 14''. Potrzebuje laptopa na lata, ale tylko do wyżej wspomnianych czynności, bez grania. Czy zintegrowana karta graf. posłuży przez kilka lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majkel20: Generalnie to jeśli laptop wspiera technologie Optimus ( Intel + NVidia) to system normalnie działa na Intelu, NVidii używa dopiero jak się go o to poprosi. Czyli wszystko co otwierasz korzysta z Intela, bo zazwyczaj nie wie co zrobić z mocą dedykowanej karty graficznej a samemu procesorowi mocy nie brakuje. Na tych nowych Intelach to nawet pograć można ;) Jak bym miał kasę i tylko taki wybór to zdecydowanie DELL, niech bierze z SSD i będzie zadowolony. Jak nie zarżnie procesora to i karta przeżyje ;) Dedykowane karty mają zasadniczą wadę : zimne luty co po paru latach daje o sobie znać i zwykle jest po laptopie, bo naprawa choć niezbyt kosztowna, to nie daje długotrwałych skutków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majkel20: Dedykowane karty mają zasadniczą wadę : zimne luty co po paru latach daje o sobie znać i zwykle jest po laptopie, bo naprawa choć niezbyt kosztowna, to nie daje długotrwałych skutków.

Nie wprowadzaj kolegi w błąd. Naprawa daje długotrwałe efekty jak się uszkodzony procesor wymienia na nowy. Chociaż są magicy co używają do tej operacji opalarki stąd takie opinie że naprawy nie dają długotrwałych skutków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wprowadzam, mówię z doświadczenia. Naprawy robione w różnych serwisach:

  • 1 laptop Asus - po 4 latach padła karta - reballing i 2 miesiące pracy , na gwarancji ponowny reballing, potem miesiąc pracy, potem wymiana układu i rok pracy i znów padło...
  • 2 laptop Acer - po 5 latach padła karta - wymiana układu i reballing - wytrzymało również rok
  • 3 latop Asus - po ponad 6 latach padła karta - reballing i pół roku pracy - ten był mój.

Po 5 latach już ciężko dostać układ pasujący do danego modelu, a jeśli już to koszt układu + wymiana przewyższa wartość laptopa.

Nie powiedziałem, z resztą, żeby nie brać laptopa z dedykowaną kartą, po prostu jak nie jest potrzebna to po co przepłacać,Sam teraz mam Intela 4600 + GT 750M i jestem mega zadowolony z takiego zestawu. Biorę po prostu pod uwagę, że laptop z TYLKO dedykowaną kartą ( brak Optimusa) to jest słabe rozwiązanie, ale w przypadku podanego Asusa jest Intel + nVidia więc luz. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reballing to nie jest wymiana układu tylko przelutowanie starego i niepotrzebne katowanie termiczne płyty głównej. Zależy też od jakiego dostawcy są kupowane niby nowe chipy, jak są to braki produkcyjne to są takie kwiatki. Zajmuję się tym już trochę czasu i wiem z doświadczenia, że najważniejszy jest pewny dostawca nowych układów i warunki ich przechowywania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim laptopie padła mi właśnie grafika, ale to wymienili na nową, koszt wtedy: 500zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś chce mieć porządny laptop, solidnie wykonany, gdzie lokacja każdego elementu jest przemyślana to jedynym producentem jest MSI. Niestety MSI się ceni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim laptop musi się podobać. Wstajesz rano, patrzysz .... ALE FAJOWY :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...