Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ALZ] Pikająca / mrugająca kontorlka termostatu - o co chodzi ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej

Mam zapytanko. Od niedługiego czasu - w zasadzie to od momentu jak nastały mrozy - po nocy, gdy uruchamiam auto na desce zaczyna mrugać i pikać kontrolka od termostatu (tak przypuszczam, że to termostat - czerwona lampka ze znaczkiem jak na wskaźniku temperatury, bodajże pierwsza w górnym rzędzie od lewej). Raz zaczyna mrugać zaraz po odpaleniu auta a innym razem kilkadziesiąt metrów po ruszeniu. I tak sobie mruga i kilka razy pika. Potem przestaje pikać ale mruga jeszcze z 2 do 3 km po czym znika. Auto mam zagazowane (sekwencja na Stagu 300 + valteki). Do tej pory wszystko było oki i nagle taki zonk. Macie pomysły co z tym zrobić ??

Aha... temat powiązany (zaraz go stworzę) - zajrzyjcie tutaj (http://www.a4-klub.pl/smf/uklad_elektryczny/b5_alz_ryczace_na_maksa_radio_oryginal_po_odpaleniu_auta_co_z_tym_zrobic-t54983.0.html;new#new - kolejny zonk pojawił się mniej więcej w tym samym czasie co po mrugadło/pikadło termostatowe :-)

Opublikowano

sprawdz sobie poziom płynu chłodzącego na początek.[br]Dopisany: 28 Listopad 2008, 13:00_________________________________________________a co do radia to nie ma związku napewno

Opublikowano

Witam forumowiczów, chciałem zacząć temat odnośnie kontrolki temperatury czerwonej ale znalazlem akurat to co kolega zaczął. Niedawno jak jechałem dośc szybko na rondzie zapaliła mi się kontrolka jakby znaczek temperatury wody. Poziom płynu mam z 2 cm poniżej minimum sądzicie zę to jest powowdem zapalenia się kontrolki?? Płyn mam różowy, to jest bodajże borygo. Czy jeżeli kupie i doleje nowe borygo nie "zważy" mi się z tym który już mam?? Pozdawiam

Opublikowano

ja miałem tez rozowy, auto było z niemiec, dolałem borygo i jest ok

borygo??????????? :decayed: to zamow pompe wody i szykuj kase na wymiane :cool1:[br]Dopisany: 01 Grudzień 2008, 01:05_________________________________________________

Witam forumowiczów, chciałem zacząć temat odnośnie kontrolki temperatury czerwonej ale znalazlem akurat to co kolega zaczął. Niedawno jak jechałem dośc szybko na rondzie zapaliła mi się kontrolka jakby znaczek temperatury wody. Poziom płynu mam z 2 cm poniżej minimum sądzicie zę to jest powowdem zapalenia się kontrolki?? Płyn mam różowy, to jest bodajże borygo. Czy jeżeli kupie i doleje nowe borygo nie "zważy" mi się z tym który już mam?? Pozdawiam

borygo?????? :wallbash::decayed: :decayed:

bez obrazy ale jestesmy na forum poloneza czy audi?????????

jezeli ponizej minimum to jest zbyt niski poziom

Opublikowano

Borygo ???

Jedyne co mogę powiedzieć na ten pomysł to :OMG:

Opublikowano

to powiedz cwaniaku czemu nie lac borygo a nie beke walisz,wyraz swoje zdanie na ten temat ,ale nie badz chamem. A po drugie jak dolałem 100ml borygo to wątpie ze cos sie stanie. A co do pompy to i tak mnie czeka niedługo rozrząd. A JAKI MAM W TAKIM RAZIE PłYN ZALAC? CO POLECACIE?

Opublikowano

Ja leję wodę i wszystko jest GOOD.

Opublikowano
Ja leję wodę i wszystko jest GOOD.

do czsu jak bedzie -10 na zewnątrz. :wink4:

Opublikowano

Ale tylko na małą dolewkę i tylko wodę destylowaną .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...