dan758 Opublikowano 20 Lipca 2016 Opublikowano 20 Lipca 2016 Witam, nie wiem czy piszę w dobrym dziale, ale mam pewien problem i nie wiem co właściwie robić dalej. W październiku zeszłego roku moje Audi przy gorączce i staniu w korkach w pewnym momencie zaczęła mrugać kontrolka od silnika, samochód zaczął się trząść, nie miał mocy, warczał jak traktor i generalnie ciężko było nim ujechać (postoje co 20min żeby się ochłodził - szła para spod maski, pomimo że temperaturę pokazywał w normie). Wymiana świec pomogła, ale od tego zaczęły się problemy. Zaczął brać potężne ilości oleju, więc w listopadzie wylądował u mechanika. Diagnoza - generalny remont silnika. Samochód w naprawie był ponad miesiąc, podobno wymienili wszystkie uszczelki, głowica poszła do szlifu, nowe pierścienie i przy okazji wymiana rozrządu. Ale do stycznia auto brało jeszcze więcej oleju niż przed remontem, więc pod koniec stycznia znów wylądowało u mechanika na poprawkę. Stało u niego jeszcze dłużej, auto odebrałem na początku marca. Znów głowica podobno wylądowała u szlifierza, nowe uszczelki, poszerzone rowki, szersze pierścienie. I fajnie na początku brał tylko trochę oleju, no ale mechanik zapewniał że to przez to że po 1000km się ułoży, ale odbiór auta zakończył zdaniem, że nie daje pewności, że nie bedzie tego samego więc może lepiej pomyśleć nad sprzedażą. Po przejechaniu 600km zapaliła się kontrolka od silnika. Diagnoza? No w sumie nie wiem, błąd produkuje albo katalizator albo sonda. Błąd skasowany, powinno być ok. Znów zaczął brać coraz więcej oleju. Kolejne 600km znów ten sam bład, ta sama diagnoza, błąd usunięty powinno być ok. Olej żre. kolejne 600 znów to samo. I wreszcie czuje się jakbym zatoczył koło. Dzisiaj upał, stoję w korku zaczyna migać kontrolka od silnika, samochód cały się trzęsie, nie ma mocy, nie idzie nim ujechać, postoje co 15min i jazda 50km/h byle tylko wrócić do domu...Auto jest po remoncie tak naprawdę jakieś 4,5 miesiąca i dzieje się to samo co w październiku zeszłego roku, a olej żre jak smok. I teraz pytanie co z tym fantem zrobić? Czy wykłócać się z mechanikiem samemu, czy też jechać do niego od razu z jakimś prawnikiem /rzeczoznawcą/ innym mechanikiem? Mogę prosić o pomoc? Wydałem kupę kasy na naprawy i już mi ręce opadają, nie wiem co dalej robić... pozdrawiam
sssV Opublikowano 22 Lipca 2016 Opublikowano 22 Lipca 2016 Ogolnie ciezki temat. Na Tobie spoczywa obowiazek udowodnienia, ze mechanik cos zepsul, w tym przypadku nie tyle zepsul co naprawil nie ta rzecz. Wpierw trzeba by dojsc co jest nie tak, pozniej pasowalo by zrobic opinie rzeczoznawcy i ewentualnie dochodzic na podstawie tego: Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Najlepiej udaj sie do radcy prawnego, bedzie wiedzial jak to ugryzc.
Robero321 Opublikowano 22 Lipca 2016 Opublikowano 22 Lipca 2016 Tak jak wyżej najpierw trzeba stwierdzić co jest nie tak potem ekspertyza najlepiej wykonana przez biegłego rzeczoznawce (trudno będzie podważyć taką ekspertyzę) potem pisemne wezwanie na zrekompensowania strat i na koniec sąd ale najlepiej zrobić to za pomocą prawnika.
lutas Opublikowano 22 Lipca 2016 Opublikowano 22 Lipca 2016 Kolego, napisz chociaż jaki to silnik. Chyba że już nie oczekujesz pomocy technicznej lecz organizacyjno-prawnej
szczuraz Opublikowano 22 Lipca 2016 Opublikowano 22 Lipca 2016 Założę się o czteropak że kod silnika to ALT Poczytaj kolego w dziale warsztat troszkę na temat tej jednostki.
YATES Opublikowano 24 Lipca 2016 Opublikowano 24 Lipca 2016 Te benzynowe dwulitrówki w B6 potrafią wypić dużo oleju nawet 1 litr na 1000km
dan758 Opublikowano 25 Lipca 2016 Autor Opublikowano 25 Lipca 2016 Hej dzięki za rady. Tak to ALT. Silnik 2.0 Był przeprowadzony generalny remont silnika i to 2 razy. 2 razy głowica szła do szlifu. Podobno zostały wymienione wszystkie uszczelki, za drugim razem poszerzone rowki i zmienione pierścienie na szersze, świece i kilka innych rzeczy. Wiem, że ten model może spalić 1l/1000. Ale jeżeli po 4,5 miesiąca od oddania zostało zrobione niecałe 3000 km i oleju żre coraz więcej, bo wlane zostało koło 7l jak nie lepiej, czuć olejem na kilometr i do tego dzieją się te same rzeczy co przed naprawą (czyli zalewa świece i wywala błąd na 4 cylindrze) to raczej auto zrobione dobrze nie było. Przynajmniej tak mi się wydaje.
sssV Opublikowano 25 Lipca 2016 Opublikowano 25 Lipca 2016 zmienione pierścienie na szersze, Yyy Ale pierscieni to sie nie zaklada na oko... Tak w skrocie. czyli zalewa świece A wez mu podmien czujnik temp i sprawdz jego wiazke.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się