Maras Opublikowano 8 Września 2016 Opublikowano 8 Września 2016 Witam. Gdzies czytalem chyba kiedys ze mozna czyms zabezpieczyc tarcze hamulcowe zeby nie rdzewialy. Jest cos takiego?
bartekkb5 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Towotem;p. Zabezpieczenie tego typu moim zdaniem nie jest potrzebne. Nalot który się pojawia po kilku dniach stania, znika po pierwszym hamowaniu.
pablo15005 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Towotem;p. Zabezpieczenie tego typu moim zdaniem nie jest potrzebne. Nalot który się pojawia po kilku dniach stania, znika po pierwszym hamowaniu. chyba nie o ten nalot mu chodzi Maras ja ostatnio oczyscilem swoje tarcze,zaciski i pomalowalem srebrzanka jakas. Zobaczymy ile sie utrzyma
adrian242424 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Nie jestem pewny, ale chyba tarczę Ate są całe malowane proszkowo, wtedy po wytarciu farby przez klocek, zabezpieczone zostają miescia styku z piastą i górna krawędź.
maciucha512 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Nie jestem pewny, ale chyba tarczę Ate są całe malowane proszkowo, wtedy po wytarciu farby przez klocek, zabezpieczone zostają miescia styku z piastą i górna krawędź. Oraz w wentylowanych przestrzeń pomiędzy tarczami, farby nie rusza się przy montażu, klocek sam zdejmuje gdzie trzeba.
lukaszooo Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Nawet jak kupisz ori Audi to i tak będzie osad.
pulpecik Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Czasem potrafi nieźle tarcza zarosnąć. Ściągałem teraz porażkę całkowitą z A4 swojego zaraz po zakupie. Rdza jest w sumie zawsze -nie ma problemu jedynie(przynajmniej ja nie mam) w miejscach styku z piastą, oraz kołem. No i tam, gdzie klocek robi robotę. Pozostałe miejsca jak mam okazję to oczyszczam. Problemem jest wysoka temperatura i warunki -woda, piasek itp. Korci mnie, żeby spróbować farb ceramicznych na miejsca pokrywające się rdzą. Nie wiem, czy korozję powstrzymają. Mam do nich dostęp, używa czasem przy autach i jak dotąd fajny temat. O proszę na czym koleś jeździł, woził dziecko i rodzinę. Dla mnie masakra prosząca się bata. Przezbroiłem całość na 288 z 280. Tarcze miały zarośnięte otwory wentylujące:
lukaszooo Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 (edytowane) To ma pracować a nie wyglądać. Na zdjęciu widać przykład zapieczonych klocków lub wyrobionych prowadnic zacisku. To jest zwykle auto a nie rajdowka, jeśli całość jest ok to z rdza, osadem lub bez pracuje identycznie. Edytowane 13 Września 2016 przez lukaszooo
pulpecik Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 No pracować -zarośnięte otwory wentylacyjne to już co nieco zmienią. Na zdjęciu widać wykruszony klocek. Zapieczone klocki czy wywalone prowadnice nie podzielą tak ostro płaszczyzny na pół. Wszystko stąd, że na 99% człowiek klocki i tarcze wziął ze szrotu(ilość korozji). Prowadnice są ok. Klocki "chodziły". Przy typowej jeździe pod przepisy niemal nie do uchwycenia uszczerbek. Taka jednak ilość korozji przy normalnej eksploatacji nie występuje. Normalnej -czyli z uwzględnieniem dopuszczalnej grubości, a jechanie do przezroczystości tarczy... Mniejsza z tym. Też się zgodzę, że normalna ilość osadu, czy korozji jest nie do zauważenia. Gorzej jak w zacisku się zaczną przez nią klocki przycinać. Rajdówkami nikt rodziny nie wozi w ruchu ulicznym, ja tam o hamulce dbam aż mi paranoję wmawiają...
lukaszooo Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Jeśli jeździsz jak normalny człek to co bys nie robił i czego bys nie kupił to po 3-4 latach otwory beda przypchane. Jesli twierdzisz że na focie widać skrajny przypadek to mało widziałeś
pulpecik Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 (edytowane) To nie jest z eksploatacji, dwie i pół dekady w samochodach(i pod nimi) więc potrafię to ocenić(odmawiam potrząsania cyfrowym członem kto ile widział, chciałbym być młodszy i g...o wiedzieć). Bankowo gdzieś to się wylegiwało pod chmurką i zostało z marszu wrzucone. Napisałem "skrajny"? Eeee tam, raczej pisałem, że w normalnej jeździe niemal do przeoczenia. A otwory nie są(te przy piaście) "przypchane", a w zasadzie nie ma po nich śladu. I to od dawna jak sądzę. Przyznaję, że mnie porusza taka tępa głupota jak widzę coś takiego na aucie wożącym rodzinę. Widziałem lepsze numery(w tym częste nawet kiedyś gubienie klocków w "polskich półproduktach", czy całkiem "obleciane" tarcze) ale już dawno takiego syfu na podjeździe nie miałem. Edytowane 13 Września 2016 przez pulpecik
Maras Opublikowano 13 Września 2016 Autor Opublikowano 13 Września 2016 Chodzi mi o zabezpieczenie tarcz czyms zeby po myciu nie robil sie rdzawy nalot ale chyba nie ma na to rady Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
adrian242424 Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 A w czym przeszkadza ci rdzawy nalot po myciu? Przejedziesz 2m i nie ma tego. Możesz zrobić jak mój mało inteligentny kolega i zapsikac wd40 bo hamulce mu piszczały xd
pulpecik Opublikowano 13 Września 2016 Opublikowano 13 Września 2016 Po myciu to zaraz klocki oskrobią. Tak już jest zwyczajnie. Nie da się tego niczym powlec -klocki zetrą warstwę ochronną zaraz, a jakaś trwała(powiedzmy, że się udało) zmieni właściwości powierzchni czynnej. Pewnych rzeczy i zjawisk się nie przeskoczy, lub wyprawka wyjdzie drastycznie drożej niż sama skóra.
lukaszooo Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 ludzie to ma hamować a nie wyglądać, jeśli nie chcesz mieć rdzy na klockach to wsadz sobie ceramikę, zapłacisz 1/4 wartości auta za hamulce i bedzie szadowolony.
Maras Opublikowano 27 Września 2016 Autor Opublikowano 27 Września 2016 Ha ha. Gdzies kiedys czytalem ze mozna to czyms zabezpieczyc ale nie pamietam czym a za te wasze madre pomysly dzieki. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się