Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uszkodzona opona? Dębica Frigo 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, posiadam oponki Dębica Frigo 2 zimówki o rozm. 195/65/15  dzisiaj zdjalem je z auta i zauważyłem coś co mnie zaniepokoiło. Oponki od nowości użytkowane przeze mnie,  po dwóch sezonach. Wysyłam zdjęcie poniżej. 

1490715558-20170328_173133.jpg[/URL

czy opona nadaje się do dalszego użytku? Reszta kompletu jest Ok.

Edytowane przez Misiek1219
Opublikowano

Opona do wyrzucenia,może strzelić ,gwarancja obejmuje takie uszkodzenia

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jesteś pewien że to "wgniecenie" nie było od początku? Wybulenia stanowią o uszkodzeniu opony, wgniecenia często są naturalną cechą ponieważ występują na łączeniu kordow (kordy się nakładają) i opona jest w tym miejscu mocniejsza dlatego jest takie jakby wgłębienie

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

na moich 5 dębicach letnich (5 z kołem rezerwowym) mam te odkształcenia od początku i jeżdze już 8 miesięcy niestety na 2 pojawiły się wielkości piąstki takie zniekształcenia jak na zdjęciu.

uszkodzone.jpg

Opublikowano
Dnia 28.03.2017 o 17:41, Misiek1219 napisał:

Dębica Frigo 2 zimówki o rozm. 195/65/15  dzisiaj zdjalem je z auta i zauważyłem coś co mnie zaniepokoiło.

Nie masz czym się przejmować bo to nie jest uszkodzenie.

1 godzinę temu, Lygrys napisał:

 

na moich 5 dębicach letnich (5 z kołem rezerwowym) mam te odkształcenia od początku

 

A to już uszkodzenie opony.

 

1 godzinę temu, Lygrys napisał:

jeżdze już 8 miesięcy niestety na 2 pojawiły się wielkości piąstki takie zniekształcenia jak na zdjęciu.

Odważny jesteś, takie uszkodzenie dyskwalifikuje oponę do dalszej jazdy.

Opublikowano

Dlatego kolejny raz powtarzam, żeby nie kupować Dębicy, tylko dopłacić do czegoś porządnego :hi:

Opublikowano

Wiem ,ale nie jeżdżę autem szybciej niż 50km na godzinę ,dlatego po zmianie opon musze go odmulić na jakiejś Autobahnie w Niemczech 

Zawartość dodana 0 minutes later
6 godzin temu, Fido napisał:

Nie masz czym się przejmować bo to nie jest uszkodzenie.

A to już uszkodzenie opony.

 

Odważny jesteś, takie uszkodzenie dyskwalifikuje oponę do dalszej jazdy.

 

Opublikowano

Co ma prędkość do tego, że kupujesz marnej jakości opony?

Opublikowano

W droższych oponach też się zdarzają takie przypadki.

 

Opublikowano (edytowane)

... ale dla mnie Dębica to synonim wybulających się opon. "W porządnych zdarzają się przypadki, w tych przypadkiem się to nie zdarza. Wybulęta" -tak mówimy o nich z ojcem i bratem. Myślałem, że sytuacja się poprawiła -osobiście unikam od dawna, a tu czytam, że stare grzechy nadal w cenie.

Kiedyś do Golfa dostałem dwie nówki w podziękowaniu za nocny wyjazd i naprawę auta przy latarce na leśnym dukcie pod presją czasu. Założyłem i po kilku tysiącach tak mi łopotały, że się schowek otworzył ze dwa razy jak się bulwy zgrały. Te kilkaset kilometrów jakie musiałem zrobić przez zmianą to była masakra. Robiłem czasem szybkie "lewo-prawo" na prostych, żeby bulwy przestały łazić wspólnie, bo można było sobie język przygryźć.

Bez przejmowania się czy czyichś uczuć nie obrażę  -dla mnie tandeta, podobnie jak wszelkie chinole. Od tych żółtych badziewi to wolę dobrą używkę.

 

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano

Panowie sprawa rozwiązana, to nie jest wada tylko najprościej pisząc, łączenie powłoki , poprzez dużą zakładkę opona jest w tym miejscu najmocniejsza dlatego ciśnienie nie "rozpycha" gumy w tym miejscu tak jak w pozostałych. Poza tym na pozostałych trzech jest to samo, bez połysku nie dostrzegłem tego wcześniej. Oponki są w porządku.

Opublikowano
W dniu 11.04.2017 o 11:28, nitroo napisał:

Dlatego kolejny raz powtarzam, żeby nie kupować Dębicy, tylko dopłacić do czegoś porządnego :hi:

 

Opublikowano

nie masz sie absolutnie czym przejmować, to "cecha" opony która powstała przy produkcji, zupełnie nie ma wpływu na Twoje bezpieczeństwo- w przeciwieństwie do wypukłości które stanowią bardzo duże zagrożenie podczas jazdy bo istnieje ryzyko tego, że opona "wystrzeli"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...